Pure Beauty #SKINSTREAMING - minimalistyczna pielęgnacja skóry składająca się z czterech kroków

3/31/2024

Pure Beauty #SKINSTREAMING - minimalistyczna pielęgnacja skóry składająca się z czterech kroków

 Bardzo podobają mi się ostatnio boxy niespodzianki, które otrzymuję w ramach współpracy od Pure Beauty. Nie tylko mam okazję poznawać nowe kosmetykie, ale również i nowe trendy  pielęgnacyjne wkraczają do mojej ceodziennej rutyny. Dzisiaj przedstawiam Wam #skinstreaming - trend polecany przez dermatologów. 

Pure Beauty #SKINSTREAMING

Skin streaming opiera się na prostej i minimalistycznej wręcz rutynie pielęgnacyjnej. Wystarczy jedynie kilka niezbędnych produktów, aby zbudować swoją pielęgnację od podstaw. Kluczową sprawą jest odpowiedni dobór składników aktywnych, które podpowiadają na konkretne potrzeby skóry. I szczerze mówiąc wszystkie kosmetyki, które znalazłam w boxie #skinstreaming idealnie wpisują się w aktualne potrzeby mojej dojrzałej skóry. Zatem już przedstawiam Wam produkty, które wzbogacą moją pielęgnację.

nawilżająca emulsja do mycia, dla skóry normalnej oraz suchej CeraVe

Krok pierwszy - oczyszczanie

W boxie znalazłam nawilżającą emulsję do mycia, dla skóry normalnej oraz suchej CeraVe. Emulsja delikatnie oczyszcza skórę i odbudowuje barierę ochronną skóry. Jest to kosmetyk bardzo delikatny, a w składzie zawiera 3 kluczowe ceramidy i kwas hialuronowy, które działają nawilżająco. Ten kosmetyk jest dedykowany skórom normalnym i suchym.

Liftactiv Specialist B3 serum na przebarwienia i zmarszczki marki Vichy


Krok drugi - serum dopasowane do potrzeb skóry

Bardzo ucieszyłam się kiedy znalazłam w środku Liftactiv Specialist B3 serum na przebarwienia i zmarszczki marki Vichy. Innowacyjne serum z niacynamidem i kwasem glikolowym, które skutecznie redukuje przebarwienia i zmarszczki. Jego wysoko skoncentrowana formuła działa na różnych poziomach naskórka, aby ograniczać powstawanie przebarwień w głębszych warstwach naskórka oraz delikatnie złuszczać przebarwienia na powierzchni skóry. Formuła B3 została przebadana przez dermatologów, aby odpowiadać na potrzeby wszystkich fototypów i rodzajów skóry, także skóry wrażliwej. Serum ma ultralekką konsystencję, dzięki czemu szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. 

Serum jest naprawdę świetne ponieważ miałam już okazję je używać i dawało naprawdę widoczne efekty pielęgnacyjne.

Toleriane Sensitive Krem - Prebiotyczne Krem Nawilżający La Roche Posay

Krok trzeci - nawilżenie skóry

Toleriane Sensitive Krem - Prebiotyczne Krem Nawilżający La Roche Posay. Regeneruje i wzmacnia barierę ochronną skóry. Koi skórę i zmniejsza podrażnienia. Łagodzi uczucie ściągnięcia, pieczenia i kłucia, suchość i sporadyczne zaczerwienienia. Po aplikacji daje intensywne 48-godzinne nawilżenie. W składzie znajdziemy ceramidy, glicerynę o wodę termalną z La Roche-Posay, która koi, łagodzi i pomaga zmniejszyć nadreaktywność skóry. Krem świetnie sprawdzi się nawet w pielęgnacji skóry wrażliwej, a ceramidy zawarte w składzie pomogą zregenerować i chronić barierę ochronną skórny.

Capital Soleil UV-Age Daily SPf 50+ marki Vichy

Krok czwarty - ochrona

Ostatnim krokiem naszej pielęgnacji powinna być ochrona skóry przed negatywnymi skutkami promieniowania UV. W boxie znalazłam filtr Capital Soleil UV-Age Daily SPf 50+ marki Vichy. Jest to lekki fluid przeciw oznakom fotostarzenia. Nie dosyć, że daje wysoką ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB, charakteryzuje się wysoką skutecznością potwierdzoną badaniami klinicznymi. Ultralekka formuła oparta na opatentowanej technologii Netlock i aktywnych składnikach przeciwstarzeniowych: 4% peptydów i 2% niacynamidu. Tworzy zaawansowaną warstwę ochronną przed promieniowaniem UV, a dzięki zawartości wody wulkanicznej vichy, frakcji probiotycznej, peptydów oraz niacynamidu, działa przeciwzmarszczkowo, przeciw przebarwieniom oraz stresowi oksydacyjnemu spowodowanemu przez promienie UV oraz zanieczyszczenia powietrza.


A ponieważ na poważnie zajęłam się moimi przebarwieniami, to bardzo się cieszę, ponieważ wszystkie kosmetyki idealnie przydadzą się w pielęgnacji mojej cery. Zawartością boxa kosmetycznego jestem szczerze zachwycona.


#SKINSTREAMING #VICHY #LAROCHEPOSAY #CERAVE #FACECARE  #TESTOWANIESPONSOROWANE #SKINCARE @LAROCHEPOSAY @CERAVE @VICHYLABORATOIRES

 * Współpraca reklamowa z Pure Beauty


Pure Beauty x Garnier #CLEANgirl

3/23/2024

Pure Beauty x Garnier #CLEANgirl

 Wiele trendów ostatnio ujrzało światło dzienne. Jednakże pielęgnacja CLEAN GIRL podbija serca osób na całym świecie. Teraz postaram się przybliżyć Wam co to jest i na czym polega. 

Pure Beauty x Garnier #CLEANgirl

CLEAN GIRL HAIR – WYGŁADZENIE I NIENAGANNY LOOK

Nasza CLEAN GIRL ma zawsze piękne i gładkie włosy. Jej włosy są miękkie i doskonale odżywione oraz wypielęgnowane. W tym momencie pojawia się linia pielęgnująca GOODBYE DAMAGE marki GARNIER FRUCTIS. Pierwszy z kosmetyków to GARNIER FRUCTIS GOODBYE DAMAGE SZAMPON ODBUDOWUJĄCY (400 ml/17,99 zł), który jest po prostu ratunkiem dla zniszczonych i bardzo zniszczonych włosów. Odbudowująca formuła szamponu łączy ekstrakt z olejku amli oraz płynną keratynę roślinną, które odbudowują powierzchnię włosów oraz uzupełniają ubytki spowodowane ich stylizacją. Szampon już na etapie mycia działa regenerująco i odżywia włosy na całej ich długości. 
Kolejnym krokiem jest GARNIER FRUCTIS GOODBYE DAMAGE ODBUDOWUJĄCA ODŻYWKA (200 ml/14,99 zł), która naprawia 1 rok zniszczeń włosów już po 3 aplikacjach. Formuła podobnie jak szampon, zawiera ekstrakt z olejku z amli oraz płynną keratynę roślinną, aby naprawić uszkodzenia włosów spowodowane stylizacją. Dzięki niej włosy są silniejsze, odbudowane i mają zdrowy wygląd.
Jeśli nie macie zbyt dużo czasu na pielęgnację włosów to doskonałym kosmetykiem pielęgnacyjnym będzie GARNIER FRUCTIS GOODBYE DAMAGE KREM BEZ SPŁUKIWANIA 10W1 (400 ml/25,99 zł). Dzięki połączeniu właściwości maski i lekkości odżywki jest to kosmetyk idealny do stosowania codziennie. Żelowo-kremowa formuła działa na włosy już od momentu nałożenia. Bogaty skład kosmetyku sprawia, że drogocenne substancje wnikają w strukturę włosa, regenerując go i dogłębnie nawilżając. Z taką trójką osiągnięcie maksymalnego wygładzenia i zdrowia będzie szybkie, proste i przyjemne. 
\GARNIER FRUCTIS GOODBYE DAMAGE

Skoro nasza CLEAN GIRL ma już piękne włosy, to musimy również zadbać o cudowną skórę o naturalnie wydobytym blasku. Taki efekt możemy uzyskać makijażem, ale lepiej jest zadbać o cerę.
Ostatnio modne jest oczyszczanie wieloetapowe tak zwane double cleansing. I tutaj marka Garnier proponuje nam GARNIER SKIN NATURALS PŁYN MICELARNY 3W1 DO SKÓRY WRAŻLIWEJ ( 400 ml/ 24,99 zł) mój ogromny ulubieniec i jeden z kosmetyków, które naprawdę używam od wielu lat i zawsze do niego wracam. Niezwykle szybko i skutecznie usuwa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia ze skóry. Można wykonać tym kosmetykiem demakijaż twarzy i oczu. Jest niezwykle delikatny i sprawdza się u osób, które wykazują nadwrażliwość na większość produktów. Kolejnym krokiem jest GARNIER PURE ACTIVE NAWILŻAJĄCĄ EMULSJĘ OCZYSZCZAJĄCA (250 ml/ 36,99 zł). Łagodne emulsja napakowana aktywnymi składnikami pochodzenia naturalnego o najlepszych właściwościach pielęgnacyjnych i oczyszczających. Znajdziemy w składzie: ceramidy, glinkę i kwas hialuronowy. Kosmetyk pomaga zminimalizować rozszerzone pory i nierówności na powierzchni skóry, zachowując jednocześnie odpowiedni poziom nawilżenia. 
Na tak wspaniale oczyszczoną skórę, warto nałożyć GARNIER SKIN NATURALS NAWILŻAJĄCĄ MASKA DO TWARZY Z WITAMINĄ C (14,99 zł /1 szt). W składzie maski znajdziemy połączenie witaminy C oraz kwasu hialuronowego, które działają rozjaśniająco, odżywczo, wygładzająco i odświeżająco. Skóra jest nawilżona , a jej koloryt wyrównany. Formuła została zamknięta w tkaninie, co pozwala na łatwą i przyjemną aplikację.

GARNIER SKIN NATURALS PŁYN MICELARNY 3W1 DO SKÓRY WRAŻLIWEJ

Ponieważ płyn micelarny i maskę w płachcie już znam, mogę jedynie potwierdzić efekty, które obiecuje nam marka Garnier. Efekty dosłownie widać już po pierwszym użyciu! 
Jestem bardzo ciekawa czy podoba się Wam propozycja marki Garnier i nowy trend pielęgnacyjny?


*współpraca reklamowa #garnier #skincare #haircare #cleangirl 


Dlaczego twój makijaż oksyduje/utlenia się/zmienia kolor?

3/22/2024

Dlaczego twój makijaż oksyduje/utlenia się/zmienia kolor?

Czy zdarzyło ci się kiedyś, że robisz makijaż, nakładasz podkład, a po kilkunastu minutach wyglądasz jak pomarańczowy pluszak? Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego kolor podkładu utlenia się/ zmienia kolor/ wpada w pomarańczowe tony? Jak zwał tak zwał. Przyczyn może być kilka i dzisiaj pokrótce postaram się Wam je opisać.

oksydowanie podkładu
źródło: google


Zaczynając od mojego podwórka - jako posiadaczka cery przetłuszczającej się często mam pod górę. Niestety, ale wydzielane przez skórę sebum działa niekorzystnie z kosmetykami. Oleje z naszej skóry, czy też nasz naturalne PH w połączeniu z olejami zawartymi w składzie podkładu mogą wzajemnie oksydować. To znaczy utleniać się, co powoduje, że kolor fluidu albo ulegnie przyciemnieniu, albo zaczyna uzyskiwać pomarańczowe tony. Dzieje się tak, gdy olej zawarty w podkładzie, po kontakcie z tlenem, wchodzi w interakcję z pigmentami. Powoduje to intensyfikację koloru i zmianę koloru na pomarańczowy. 


Na taki stan rzeczy ma również wpływ kilka dodatkowych czynników.

1. Niektóre składniki zawarte w podkładzie mogą źle reagować, zwłaszcza z taką cerą jak moja. Należy zatem zwrócić uwagę, ponieważ do tych składników możemy zaliczyć: Titanium Dioxide, Zinc Oxide, Iron Oxide - im wyżej znajdują się na liście INCI, tym większe utlenienie mogą powodować. Tak samo jak (NIESTETY) filtry UV - one także nie zawsze mogą "lubić się" z podkładem , który obecnie stosujemy.

2. Należy zwracać baczną uwagę czy podkład się nie przeterminował. Niestety, czasami ze względów ekonomicznych lubimy zużywać produkty do ostatniej kropelki. Ale jeśli coś niedobrego wydażyło się z naszym podkładem lepiej jest go wyrzucić niż eksperymentować z wyglądem makijażu lub nawet jakimś uczuleniem.

3. Dokładnie oczyszczać skórę z sebum i pozostałości innych kosmetyków. Pielęgnacja to podstawa i o tym wiemy od dawna, ale tak samo ważne jest właściwe oczyszczanie skóry z pozostałości produktów pielęgnacyjnych.  Czysta skóra to szczęśliwa skóra.

4. Czasami warto zmieniać pielęgnację nawilżającą, ponieważ może się ona zachowywać jak filtry UV. Warto również poekperymentować, bo nigdy nie wiadomo czy przez przypadek nie znajdziemy jakiejś nowej perełki. Ale generalnie chodzi tu o czystą, klasyczną chemię, gdzie niektóre składniki łączą się bez problemu, a inne w życiu nie będą nawet obok siebie leżały. 

5. Podczas dobierania właściwego odcienia podkładu należy przede wszystkim przestać testować odcienie na ręce. Dłonie zawsze mamy w innym odcieniu niż twarz. Zawsze powinnyśmy poprosić o próbkę i przetestować podkład na spokojnie w domu. 


Nawet w takiej sytuacji już możemy zaobserwować jak ta próbka zachowuje się w połączeniu z naszą pielęgnacją i czy występuje problem z utlenianiem się. Pamiętajmy również, że w sklepie mamy całkiem inne światło niż światło dzienne, a to też przekłamuje kolory. Ja czasami proszę w perfumerii o wypożyczenie lusterka i wychodzę obejrzeć jak podkład wygląda na twarzy. WAŻNE: nigdy nie oglądaj odcienia podkładu w sklepie tylko wyjdź na światło dzienne! 



Oksydowanie / utlenianie się podkładów - najpopularniejsze sposoby

1.Po nałożeniu produktów nawilżających na twarz i odczekaniu kilku minut, aby się wchłonęły, bierzemy papierowy ręcznik czy też chusteczkę higieniczną i delikatnie odciskamy nadmiar produktów ze skóry. W ten sposób minimalizujemy reakcję olej-olej. Jeden z czynników oksydowania. Tę czynność powtarzamy po nałożeniu podkładu. W ten sposób usuwamy nadmierną ilość wilgoci i produktu ze skóry, a tak przypudrowany podkład będzie się dłużej utrzymywał.

2. ZAWSZE dokładnie czyścimy akcesoria do makijażu. Resztki podkładu wbite w pędzel czy gąbeczkę mogę reagować z pielęgnacją czy aplikowanym podkładem i wpływać na niego niekorzystnie.

3. Warto zaprzyjaźnić się z bazami pod makijaż. Bazy na bazie silikonów tworzą na skórze film ochronne, który tworzy barierę pomiędzy skórą a makijażem i może wpływać na ograniczenie zmiany koloru podkładu.

4. Czasami warto zainwestować w jaśniejszy odcień podkładu, bo w momencie, kiedy będzie ciemniał wtedy idealnie dopasuje się do koloru naszej skóry.

5. Warto zainwestować w kosmetyki tej samej marki na przykład pielęgnacja + makijaż. Często marki kosmetyczne tak konstruują swoje produkty, aby były kompatybilne składowo i nie gryzły się ze sobą i nie wywołują niepożądanych reakcji.  



Jak zapobiegać takiemu zjawisku? Podsumowanie

* Najważniejszy czynnik to odpowiednie przetestowanie produktu. Nawet nakładając go na dłoń w sklepie jesteśmy w stanie zaobserwować czy podkład na naszej skórze zmienia kolor. To co zawsze doradzam znajomym kobietom to wziąć próbkę (do tego służą testery w sklepach) i na spokojnie przetestować fluid na własnej twarzy. Po kilku godzinach noszenia okaże się czy wszystko jest w porządku czy dotyczy nas problem z utlenianiem.

* Najlepiej używać kosmetyków tej samej marki. 

* Dobrze nawilżamy twarz przed nałożeniem podkładu. Wilgoć sprawi, że makijaż utrwali się i nie zmieni odcieni. Posiadaczki cery tłustej powinny stosować bazę matującą. Pomoże kontrolować naturalne wydzielanie sebum przez skórę, co z kolei zapobiegnie zmianie koloru pigmentów podkładu. Ale jeśli na twarzy jest nadmiar produktu to można spokojnie odcisnąć go w chusteczkę papierową. Następnym razem, gdy będziesz nakładać podkład, weź chusteczkę i przetrzyj nią skórę. Pomoże to w wchłonięciu nadmiaru oleju. Nałóż warstwę produktu, a gdy już się osadzi, ponownie dociśnij chusteczką, a w ten sposób pozbędziesz się nadmiaru wilgoci, która może powodować pomarańczowe zabarwienie podkładu.

* Makijaż utrwalamy transparentnym pudrem do twarzy. To nie tylko utrwali podłoże, ale także wchłonie wszelkie pozostałe oleje, które mogą powodować utlenianie. 

* Wszystkie moje produkty do pielęgnacji, makijażu czy perfumy ZAWSZE trzymam z dala od źródła światła i ogrzewania. Nic tak nie niszczy produktów jak ciepło czy długotrwałe wygrzewanie się w promieniach słońca.


Podsumowując kochanie bez paniki! Na wszystko znajdzie się sposób. Trzeba jedynie cierpliwi przetestować pewne rozwiązania i znaleźć jak najlepsze dla siebie. Tym bardziej, jeśli wydaliśmy pieniądze, a produkt nie działa tak jak byśmy tego chcieli.  

Dużo cierpliwości i pięknego makijaż Wam życzę :-)


„KOBIECA MOC”- edycja marcowa boxa kosmetycznego PURE BEAUTY

3/20/2024

„KOBIECA MOC”- edycja marcowa boxa kosmetycznego PURE BEAUTY

Jak wiadomo w marcu obchodzimy dzień  kobiet, więc z tej okazji edycja pod tytułem Kobieca Moc ma nie tylko grafikę dedykowaną kobietom, ale również i zawartość tego boxa robi wrażenie. Zobaczcie jakie kosmetyki znalazłam tym razem.


Kobieca Moc Pure Beauty


* Miya Cosmetics myCLEANhero, Oczyszczająco pielęgnujące masełko 4 w 1
  70g/39,99 zł - produkt pełnowymiarowy. Masełko jest kosmetykiem do demakijażu twarzy oraz oczu. Nadaje się do wszystkich typów skóry, w tym dla osób o wrażliwej skórze twarzy i skórze wokół oczu. Produkt jest wegański. Zawiera 97% składu pochodzenia naturalnego, 0% zbędnych dodatków. Formuła na bazie składników pochodzenia naturalnego, bez zbędnych dodatków obciążających skórę. Przebadane dermatologicznie i okulistycznie.

* BodyBoom peeling do ciała z pestek jagód 100g/26,99 zł produkt pełnowymiarowy.
Kosmetyk zawiera w sobie pestki jagód i naturalne oleje oraz inne składniki. Działa odżywczo i wygładzająco. Nie tylko złuszcza martwy naskórek, ale również regeneruje i odżywia skórę. Dzięki zawartości wysokiej jakości olei nawilża i pozostawia skórę gładką w dotyku. W składzie znajdziemy: olej z oliwek, olej z nasion słonecznika, sól himalajską i witaminę E. Nie ma w składzie parabenów, PEG, olei mineralnych. 

* CIRCALOGY Odżywczo- wzmacniająca maska na noc Dr Irena Eris 50ml/165 zł produkt pełnowymiarowy. Maska w żelowej postaci, która posiada silne właściwości odżywcze i rewitalizujące skórę. Wzmacnia ją, zapewniając kojące nawilżenie. Składniki aktywne przywracają równowagę hydrolipidową, regulują wydzielanie sebum i dostarczają witamin. Skóra odzyskuje piękny, zdrowy i wypoczęty wygląd.

KOBIECA MOC edycja marcowa boxa kosmetycznego PURE BEAUTY


* Pasta do zębów Gum Expert Anti-Plaque Himalaya
75ml/13,49 zł produkt pełnowymiarowy.   Ziołowa pasta do zębów to specjalnie wyselekcjonowane, naturalne składniki aktywne, takie jak miswak, goździk czy cynamon oraz Technologia Enzymów Roślinnych, które przeciwdziałają tworzenie się płytki nazębnej. Goździk dodatkowo zapewnia ochronę przed szkodliwymi bakteriami, zapewniając kompleksową pielęgnację zębów.

* Naturalny nawilżająco- normalizujący tonik do twarzy Be Bio Beauty 200ml/27,99 zł produkt pełnowymiarowy.   Tonik nie tylko wyrównuje pH, lecz również koi, nawilża i odżywia skórę. Zawiera między innymi innowacyjny Polipeptide-121, który jest wegańskim łańcuchem peptydowym zawierającym ponad 180 aminokwasów o właściwościach uelastyczniających, wygładzających i ujędrniających. 

* Emolientowy olej do włosów średnio porowatych i z tendencją do puszenia  So!Flow by vis Plantis 150 ml/24,99 zł produkt pełnowymiarowy. Kosmetyk zawierający oleje jedno nasycone polecane do pielęgnacji średnioporowatych i piszących się włosów. Oliwa z oliwek tworzy na ich powierzchni warstwę ochronną, zapobiegając utracie wody. Olej ze słodkich migdałów i olej ryżowy odżywiają kosmyki, nadając im blask.


edycja marcowa boxa kosmetycznego PURE BEAUTY


* Olej kosmetyczny z nasion czarnuszki siewnej Nigella Oil Beaute Marrakech 30 ml/18,60 zł produkt pełnowymiarowy.   Olej z nasion czarnuszki siewnej, dzięki właściwościom przeciwzapalnym, zapobiega powstawaniu niedoskonałości skóry. Łagodzi, kpi zmiany skórne, wygładza i utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia, ogranicza produkcję sebum. Odżywia i poprawia kondycję skóry, włosów i paznokci. Produkt w pudełku zamienny z suplementem diety.

* Lakier hybrydowy Go Spring Boska Nails 6 ml/19,49 zł produkt pełnowymiarowy.  Lakier hybrydowy z linii Go Spring w eleganckiej czarnej buteleczce z pędzelkiem frezowanymi gwarantuje łatwą aplikację bez zalewania skórek. Innowacyjna formuła z trwałymi pigmentami zapewnia efekt utrzymujący się do 3 tygodni.

* Ręcznie zrobiony lizak serduszko Manufaktura Cukierków 25 g/6,50 zł produkt pełnowymiarowy.  Manufaktura Cukierków wytwarza słodkości z najwyższej jakości składników. Kolory lizaków uzyskiwane są poprzez użycie naturalnych barwników oraz napowietrzanie karmelu. Wyprodukowane ręcznie, bez glutenu, bez laktozy, bez konserwantów i bez produktów pochodzenia zwierzęcego.

box kosmetyczny PURE BEAUTY


* Nawilżająca maska do rąk w postaci rękawiczek Puredrem
15,99 zł/opakowanie - produkt pełnowymiarowy. Intensywnie nawilżająca kuracja przywracająca elastyczność suchym szorstkim, przepracowanym dłoniom. Maseczka wzbogacona jest miodem, ekstraktem z propolisu, wnika szybko i głęboko, chroniąc, odżywiając i nawilżając skórę. Masło shea, mocznik, alantoina łagodzą i przyspieszają regenerację.


* Redukujące worki i upiększające hydrożelowe płatki pod oczy Efektima 6,99 zł/opakowanie. Płatki bakłażan i ogórek to zbawienie dla skóry tracącej jędrność i witalność. Przywróć jej młodzieńczy blask i pełne świeżości spojrzenie! Orzeźwiający ogórek wraz z bakłażanem poprawią stopień nawilżenia, zrelaksują oraz rozjaśnią skórę. W rezultacie cera pozostaje pięknie wygładzona, z wyraźnie mniejszymi workami pod oczami.

* Naturalny dezodorant Biolaven 50 ml/30 zł - produkt pełnowymiarowy.  Naturalny dezodorant, który eliminuje nieprzyjemny zapach potu i pochłania wilgoć. Zapewnia łagodne działanie, pozwalając skórze swobodnie oddychać bez hamowania naturalnego wydzielania potu czy zaburzenia mikrobiomu skóry.


KOBIECA MOC PURE BEAUTY boks z kosmetykami

 
I tak prezentuje się zawartość marcowego boxa kosmetycznego od Pure Beauty. Znalazłam w nim kilka ciekawych kosmetyków, które z chęcią poznam i przetestuję.
*współpraca reklamowa



Jeanne Arthes Balade á Paris Promenade a Montmartre woda perfumowana dla kobiet

3/18/2024

Jeanne Arthes Balade á Paris Promenade a Montmartre woda perfumowana dla kobiet

 Z cyklu opowieści o Paryżu, mam dzisiaj dla Was cudeńko w przepięknym flakonie. Balade á Paris Promenade a Montmartre to cudowna kompozycja, która jak dla mnie jest ucieleśnieniem zapachu radości i optymizmu.

Jeanne Arthes Balade á Paris Promenade a Montmartre EDP


Jeanne Arthes Balade á Paris Promenade a Montmartre
to cudowne odwzorowanie wiosennego spaceru wśród drzew i budzących się do życia kwiatów. To zapach, który od pierwszej aplikacji generuje niesamowitę wręcz poprawę humoru. Dodaje radości i słonecznego blasku nawet w pochmurne dni.

Jeanne Arthes Balade á Paris Promenade a Montmartre perfumy z hebe
Perfumy należą do kategorii cytrusowo-kwiatowej. W otwarciu zaskakuje nas bukiet świeżych delikatnych kwiatów, ale ze sporą dawką cytrusowego orzeźwienia. 

W kolejnych minutach kwiaty delikatnie gasną i pojawiają się nuty mokrego mchu dębowego, które idealnie zgrywają się ze słodyczą pochodzącą z owoców. A to wrażenie jest dodatkowo wzmocnione poprzez pociągające nuty patchouli i białego piżma.

Całość jest niesamowicie sensualna, zmysłowa i dająca sporą dawkę optymistycznego pojrzenia na świat. I świetnie podkreśli zmysłowość każdej kobiety.


Jeanne Arthes Balade á Paris Promenade a Montmartre ma w swojej kompozycji takie składniki jak:

nuta głowy : bergamotka, mandarynka, pulpa z pomarańczy

nuta serca : róża bułgarska, jaśmin, kwiat pomarańczy

nuta bazy : białe piżmo, mech dębowy, patchouli


Piękny flakon, jak na tę markę przystało, został wykonany z grubego szkła. Wygląda niezwykle elegancko i dostojnie. Z pewnością będzie stanowił piękną ozdobę na niejednej toaletce.


Wracając do nazwy Promenade a Montmartre, czyli Spacer po Montmartrze..... Pomimo całego uroku tego miejsca, kompozycja zapachowa kojarzy mi się bardziej, ze spędzeniem popołudnia w zadrzewionym parku, wśród natury. Wiecie, tak na zasadzie ładowania baterii po ciężkim tygodniu.  


Dodam jeszcze, że nie oceniam trwałości perfum, ponieważ przez względy zdrowotne mam z tym ostatnio delikatnie mówiąc problem. W każdym razie bardzo serdecznie polecam Wam tę markę. To są bardzo dobre perfumy, które kosztują niewiele. Taka perełka za grosze.

Wodę perfumowaną dla kobiet Jeanne Arthes Balade á Paris Promenade a Montmartre znajdziecie w drogeriach Hebe i sklepie internetowym sklep.dexplus.pl


*współpraca reklamowa


K-Beauty 10 kroków rutyny pielęgnacyjnej

3/15/2024

K-Beauty 10 kroków rutyny pielęgnacyjnej

Odkąd interesuję się bardziej świadomą pielęgnacją, zwracam baczniejszą uwagę na wszelkie nowinki kosmetyczne. Jeśli zaś chodzi o pielęgnację skóry azjatek to jestem pod ogromnym wrażeniem zarówno dbałości jak i rozbudowanej pielęgnacji.

Ponieważ ten temat sprawia wielu osobom nadal sporo problemów, postanowiłam dzisiaj nieco go przybliżyć. I nie namawiam Was do używania wszystkich kroków, ale na pewno każdy znajdzie jakiś pomysł dla siebie. 

K-Beauty 10 kroków rutyny pielęgnacyjnej
źródło: kaboompics.com


Fenomen pielęgnacji twarzy azjatek opiera się na 10 krokach obejmujących dwustopniowe oczyszczanie oraz systematyczną pielęgnację.

W pierwszej chwili te wszystkie kroki mogą się dla kogoś wydać lekka przesadą. Ale nic bardziej mylnego, jeśli policzycie kroki, które wykonujecie w tej chwili, też wyjdzie ich całkiem sporo.

10-etapowa koreańska pielęgnacja skóry jest najlepiej strzeżoną tajemnicą Azji Południowo-Wschodniej od lat 60., ale tylko kwestią czasu było, zanim ich zaawansowane technologicznie i naturalne receptury staną się hitem na całym świecie.

Koreańskie produkty i programy kosmetyczne są tworzone z myślą o ich długotrwałym działaniu. Konsekwencja w używaniu i zaangażowanie przynoszą naprawdę spektakularne rezultaty. Cała rutyna oparta jest o szanowanie swojej skóry. Zamiast używać produktów pełnych ostrych składników, które usuwają naturalną barierę skóry, koreańska filozofia pielęgnacji skóry polega na pracy z naturalnym ekosystemem skóry poprzez oczyszczanie, nawilżanie, odżywianie i ochronę.

K-Beauty 10 kroków rutyny pielęgnacyjnej
źródło: tonymolyonline.co.uk


1/ Krok pierwszy: Środek czyszczący na bazie oleju

Do wieczornego oczyszczania skóry wybieramy produkty z formułą na bazie oleju, która zmywa makijaż i zanieczyszczenia ze skóry. Oleje maja to do siebie, że rozpuszczają wszelkie zanieczyszczenie i nie przesuszają skóry. Technika podwójnego oczyszczania nie tylko pomaga usunąć zanieczyszczenia i brud ze skóry. Taki zabieg sprawia, że naturalna bariera skóry nie zostanie naruszona w wyniku ostrego oczyszczania i że skóra nie zostanie pozbawiona swojej ochrony i równowagi. Delikatne oczyszczanie w ramach zabiegów pielęgnacyjnych K-Beauty oznacza również, że skóra jest oczyszczona, a jednocześnie odżywiona, zrównoważona i nawilżona, co pomaga zapobiegać podrażnieniom i uczuleniom skóry.


Środki czyszczące na bazie oleju usuwają zanieczyszczenia na bazie oleju, takie jak makijaż, filtry przeciwsłoneczne i nadmiar sebum, i robią to delikatnie, nie zakłócając równowagi olejowej w skórze. Środki czyszczące na bazie oleju są dobrą alternatywą dla środków do demakijażu, które często mogą wysuszać. Olej wnika głęboko w pory i wyciąga cały osad; rozpuszcza i rozkłada makijaż, czasem nawet uporczywy, wodoodporny; i wymiata nadmiar sebum. 

Olej i woda odpychają się nawzajem, co oznacza, że ​​środek czyszczący na bazie wody nie usunie skutecznie wszystkich zanieczyszczeń na bazie oleju ze skóry. SPF, makijaż i sebum najskuteczniej usuwa się za pomocą środka czyszczącego na bazie oleju. 

2/  Środek czyszczący na bazie wody

Zazwyczaj jest to mydło, żel do mycia skóry, który usuwa pozostałe zanieczyszczenia pozostawione przez środek do mycia olejów, takie jak pot i brud.

Środki czyszczące na bazie wody pomagają doczyścić skórę z tych zabrudzeń, które pozostały po zmywaniu kosmetykami na bazie oleju. Połączenie dwóch środków czyszczących dokładnie oczyszcza skórę. Kluczowym elementem, o którym należy pamiętać, jest to, że środki czyszczące na bazie wody mają reputację substancji wysuszających i usuwających, co zwykle wynika z wysokiego pH i siarczanów w tych środkach czyszczących. Kluczem jest użycie delikatnego, nawilżającego środka czyszczącego na bazie wody o niskim pH w 10-etapowej koreańskiej rutynie pielęgnacji skóry, aby skóra otrzymała potrzebne oczyszczenie bez zakłócania bariery ochronnej skóry.

Po rozpuszczeniu makijażu i brudu użyj środka czyszczącego na bazie wody, aby delikatnie usunąć nagromadzony olej i nadmiar zanieczyszczeń z całego dnia (co jest codzienną koniecznością, jeśli mieszkasz w mieście).

3/  Złuszczanie

Kolejnym krokiem są produkty złuszczające takie jak peelingi, peelingi i podkładki. Produkty te pomagają usunąć martwe komórki skóry i nagromadzony naskórek. po oczyszczeniu skóry aplikujemy dosyć oszczędnie (maksymalnie raz lub dwa razy w tygodniu). Wykonujemy delikatny masaż skóry i pozostałość spłukujemy ciepłą wodą. Peeling pomaga usunąć martwe komórki naskórka, które sprawiają, że skóra wygląda na pozbawioną blasku. Ten krok pomaga również przygotować skórę na wchłonięcie kolejnych produktów.

4/ Toner

Kolejnym etapem jest wyrównanie poziomu pH skóry. Należy je przywrócić do stanu kwaśnego. W takim zabiegu najlepiej pomoże przywrócić równowagę i nawilżenie skóry - tonik.

Tonery koreańskie znacznie różnią się od toników zachodnich. Są łagodniejsze, mają delikatniejszą formułę, typową dla koreańskiej pielęgnacji skóry, i zapewniają pierwszą warstwę nawilżenia w codziennej pielęgnacji skóry. Nie są to środki ściągające, zawierające alkohol. Mają za zadanie zrównoważyć i nawilżyć, a nie wysuszać skórę tak, jak zrobiłby to środek ściągający. Zasadniczo jednak toniki mają jedno zadanie: zrównoważenie poziomu pH w skórze. Pierwszą warstwą ochronną naszej skóry jest płaszcz kwasowy, który stanowi niewidzialną barierę chemiczną, a ten płaszcz kwasowy lubi być lekko kwaśny przy pH 5,5, aby najlepiej utrzymać wilgoć w skórze i szkodliwe bakterie z dala od skóry.

Jednak koreańskie tonery pomagają składnikom koreańskiej pielęgnacji skóry wniknąć głębiej w skórę poprzez zwilżenie skóry środkami nawilżającymi. Toniki przygotowują skórę na kolejne etapy codziennej pielęgnacji!

5/ Esencja

Esencje zazwyczaj zawierają sfermentowane składniki i mają za zadanie nawilżać i chronić skórę. To jest taki kosmetyk jak idealne połączenie toniku z serum. Esencja to lekki, nawilżający płyn, który ma przygotować skórę na resztę zabiegów i pozwala na utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia. 

Dlaczego jest to tak ważny krok w naszej 10-etapowej koreańskiej rutynie pielęgnacji skóry? Skóra zachowuje się podobnie do gąbki. Kiedy po raz pierwszy przygotowujesz skórę za pomocą esencji, ta nawilży, maksymalizując jej zdolność do wchłonięcia wszystkich dobroci z reszty rutynowej pielęgnacji skóry. Skóra działa podobnie, kiedy jest odwodniona. Jest bardziej podatna na podrażnienia i na widoczne oznaki przedwczesnego starzenia. Nawilżanie skóry po oczyszczeniu i stonizowaniu rano i wieczorem pomaga zachować zdrową i zrównoważoną skórę.

K-Beauty 10 kroków rutyny pielęgnacyjnej
źródło: kaboompics.com


6/ Serum i ampułki

Nie tylko w koreańskiej pielęgnacji, ale również w naszej szerokości geograficznej coraz więcej kobiet dodaje do swojej pielęgnacji sera i ampułki ze składnikami aktywnymi. Te produkty zawierają wysoce skoncentrowane składniki przeznaczone do zwalczania konkretnych problemów, takich jak zmarszczki czy trądzik. Serum jest zwykle bardziej skoncentrowane w składnikach aktywnych. Te zmiękczające, żelowe substancje często zawierają silnie działające składniki, które naprawdę działają na problemy skórne, takie jak ciemne plamy, zmarszczki i matowość, i leczą je. Zwykle serum ma bardziej lepką konsystencję niż esencje. Ampułki to w zasadzie super serum, które dostarczają skórze większą moc składników odżywczych. Są uważane za bardziej skoncentrowaną wersję serum i można je traktować jako zastrzyk przypominający. Często zawierają wyższe stężenie składników aktywnych i są stosowane przez określony czas. Często możesz je zobaczyć w mniejszych fiolkach lub butelkach z zakraplaczem, ponieważ tutaj niewiele ma znaczenie.

7/ Maska w płachcie/ Maski nocne

Maski w płachcie to arkusze/materiału nasączonego serum, które nakłada się na twarz na około 20 minut. Podobnie jak peelingi, maseczki w płachcie nie są czymś, co trzeba lub należy robić codziennie.

Maski w płachcie spełniają dwie główne funkcje: dostarczają skórze nawilżenia i innych aktywnych, korzystnych składników oraz tworzą na skórze barierę, dzięki której te aktywne, dobroczynne składniki mogą lepiej wniknąć w skórę. Najczęściej nasączona esencją maska ​​w płachcie sama w sobie zapobiega wyparowaniu całego nawodnienia zawartego w esencji w powietrzu. 

Maski do spania to świetny, uniwersalny sposób na uzyskanie wymarzonej skóry podczas drzemki. Można ich używać zamiast kremu nawilżającego, który stanowi ostatni etap wieczornej pielęgnacji skóry w zależności od stanu i potrzeb skóry. Można je stosować codziennie lub kilka razy w tygodniu. Maski nawilżające można stosować codziennie, aby zapewnić skórze potężną dawkę nawilżenia, natomiast maseczki oczyszczające należy stosować tylko kilka razy, ponieważ codzienne stosowanie może powodować nadmierne wysuszenie.

8/ Krem pod oczy

Żele, kremy lub olejki do oczu są przeznaczone do stosowania na cienką, wrażliwą skórę wokół oczu. Pomagają zazwyczaj w walce z cieniami, obrzękami i drobnymi liniami. Kremy pod oczy różnią się nieco od kremów nawilżających tym, że zawierają również zazwyczaj składniki aktywne, które działają na różne problemy w okolicy oczu, główną rolą, jaką odgrywają, jest również zapewnianie efektu nawilżania i uszczelniania delikatnej okolicy oczu. Nakładanie kremu pod oczy przed lub po kremie nawilżającym jest w porządku. Wybieramy taką metodę aplikacji, która nam najbardziej pasuje.

9/ Krem nawilżający/odżywczy

Krem nawilżający działa jako domknięcie całego procesu pielęgnacyjnego. Wszystkie kroki pielęgnacji dostarczają skórze moc nawilżenia i składników aktywnych, a ten ostatni kro stanowi przysłowiową kropkę nad "i".

Pielęgnacja końcowa ważna jest z tego względu, iż środki nawilżające pojawiają się na końcu, po produktach super nawilżających, takich jak esencje, serum i olejki, ponieważ wiele środków nawilżających zawiera substancje zwane okluzjami. Substancje okluzyjne to składniki, które tworzą hydrofobowy film na powierzchni skóry, co w fantazyjny sposób można powiedzieć, że tworzą uszczelnienie, tworząc cienką warstwę oleju, która zapobiega parowaniu wody ze skóry. Innymi słowy, okluzje zapobiegają przeznaskórkowej utracie wody. Czasami możne w tym kroku zastosować oleje, które tworzą jeszcze lepszą warstwę okluzyjną i lepiej zatrzymują wilgoć w skórze. Zapobiegają parowaniu wilgoci ze skóry do otoczenia, zatrzymując całe dobrodziejstwo nawilżające zawarte w kremie nawilżającym.

10/ Filtry SPF

Ten krok jest bardzo ważny w dziennej  pielęgnacji. Produkty z zawartością filtrów przeciwsłonecznych dzielą się na: mineralne filtry przeciwsłoneczne, chemiczne filtry przeciwsłoneczne i hybrydowe filtry przeciwsłoneczne.

Mineralne filtry przeciwsłoneczne nazywane są również fizycznymi filtrami przeciwsłonecznymi i istnieją tylko dwa mineralne składniki filtrów przeciwsłonecznych: dwutlenek tytanu i dwutlenek cynku. Z drugiej strony, chemicznych składników filtrów przeciwsłonecznych jest znacznie więcej, około 30, i działają one na różne sposoby. Mineralne filtry przeciwsłoneczne odbijają promienie UV, zasadniczo je odpychając, podczas gdy chemiczne filtry przeciwsłoneczne pochłaniają promienie UV, przekształcają je w ciepło i zapobiegają ich uszkodzeniom. Ani mineralne, ani chemiczne filtry przeciwsłoneczne nie są z natury lepsze od pozostałych. Są równie ochronne, a to tak naprawdę sprowadza się do tego, czego szukasz.


I tak naprawdę to ile i jakie kroki stosujecie zależy tylko od Was. Jeśli chcecie bardziej zadbać o kondycję skóry, warto wdrożyć bardziej rozbudowaną pielęgnację i cieszyć się dłużej piękną cerą i młodym wyglądem.

Ja niestety nie zawsze stosuję się do tych wszystkich kroków, ale staram się....i sama widzę, że taka pielęgnacja działa. Zatem mam nadzieję, że może skorzystacie z podpowiedzi zawartych w tym wpisie i chociaż odrobinę rozszerzycie swoją codzienną rutynę pielęgnacyjną.


BodyBoom peeling do ciała z pestek jagód

3/13/2024

BodyBoom peeling do ciała z pestek jagód

Lubię od czasu do czasu oczyścić porządnie ciało, tak aby później składniki aktywne z balsamów jak najlepiej odżywiały moją skórę. Tym bardziej, że sezon zimowy mocno dał się jej we znaki i mocno ją przesuszył.

BodyBoom peeling do ciała z pestek jagód


Peeling do ciała BodyBoom
zawiera w sobie pestki jagód i naturalne oleje oraz inne składniki. Działa odżywczo i wygładzająco. Nie tylko złuszcza martwy naskórek, ale również regeneruje i odżywia skórę. Dzięki zawartości wysokiej jakości olei nawilża i pozostawia skórę gładką w dotyku. Jest tak fajnym kometykiem, ze efekty widać praktycznie już po pierwszym zastosowaniu. W składzie znajdują się wspominane już pestki jagód, które złuszczają delikatnie martwy naskórek i wyrównują strukturę skóry. Dodatkowo w tym kosmetyku znajdziesz olej z oliwek, olej z nasion słonecznika, sól himalajską i witaminę E. Nie ma w składzie parabenów, PEG, olei mineralnych. 

Główne składniki aktywne:

  • pestki jagód: złuszczają martwy naskórek i wygładzają
  • olej z oliwek: nawilża i odżywia, natłuszcza
  • olej z nasion słonecznika: łagodzi podrażnienia i przywraca komfort
  • sól himalajska: złuszcza martwy naskórek, poprawia mikrokrążenie, wyrównuje koloryt skóry
  • witamina E: odmładza, neutralizuje działanie wolnych rodników

BodyBoom peeling do ciała z pestek jagód skład inci ingredients

Przyznaję, że podchodziłam do tego kosmetyku z pewną rezerwą ze względu na moje doświadczenia z tego typu produktami.

Na szczęście marka BodyBoom stworzyła naprawdę świetny kosmetyk, który rozwiał moje obawy. Peeling dzięki konsystencji i drobinkom jagód i cukru zapewnia niezłe złuszczenie, chociaż jego moc można dozować poprzez odpowiedni docisk do skóry. To co zawsze denerwowało mnie w peelingach z dodatkiem olejków to fakt, że trzeba było myć wannę i domywać tłustawą skórę. W kosmetyku BodyBoom jest naprawdę świetny skład, który pomaga pielęgnować skórę i nie generuje dodatkowego stresu. Jest nie tylko komfortowy w użyciu, ale również w sprzątaniu po seansie peelingu.

naturalny BodyBoom peeling do ciała z pestek jagód


Dodam jeszcze, że skóra po takim zabiegu jest miękka i nawilżona. Wygląda na ujędrnioną i jest przygotowana na dalsze kroki pielęgnacji. A jeśli chodzi o aplikację tego kosmetyku, to jest ona dziecinnie prosta. Peeling nakładamy na nawilżoną skórę, rozprowadzamy i wmasowujemy okrężnymi ruchami. Następnie pozostawiamy na 3-5 minut. Spłukujemy peeling i cieszymy się gładką, piękną i pachnącą skórą.

naturalny BodyBoom peeling z pestek jagód


Body Boom odżywczy peeling do ciała z pestek jagód stworzony na bazie naturalnych, wegańskich składników. Formuła peelingu sprawdzi się przy pielęgnacji każdego typu cery. Zawarte w nim z pestki jagód pozytywnie wpływają na skórę, złuszczają ją i wyrównują jej strukturę. Regenerują i i wzmacniają skórę. Kosmetyk wolny od SLS, PEG-ów, parabenów i olei mineralnych. Kosmetyk jest w 97% naturalny i nie był testowany na zwierzętach.

Mój peeling znalazłam w ostatnim boxie kosmetycznym Pure Beauty i bardzo się cieszę, że miałam okazję przekonać się, jak fajny jest to kosmetyk i że nie warto mierzyć wszystkich produktów jedną miarą.

*współpraca reklamowa



Moje kosmetyczne rozczarowanie Paese Puff Cloud Powder Wygładzający puder pod oczy

3/09/2024

Moje kosmetyczne rozczarowanie Paese Puff Cloud Powder Wygładzający puder pod oczy

Cały czas szukam pudru idealnego, który delikatnie utrwali korektor pod oczami, nie będzie przesuszał skóry i nie będzie wchodził w zmarszczki. Zachęcona pozytywnymi opiniami w internecie zrobiłam małe zakupy i zabrałam się do testów......


Paese Puff Cloud


Paese Puff Cloud - innowacyjny puder wygładzający pod oczy, który nie tylko przedłuża trwałość korektora pod oczy, ale także skutecznie tuszuje oznaki zmęczenia.

Formuła rozpraszająca światło wygładzi skórę bez nadmiernego obciążenia. Zawarty w nim pielęgnujący olej z opuncji figowej zadba o okolice szczególnie narażone na powstawanie zmarszczek. Formuła produktu jest w 100% wegańska.

Paese Puff Cloud Powder Wygładzający puder pod oczy skład inci ingredients


Jego unikalna formuła, wykorzystująca właściwości rozpraszania światła, sprawia, że skóra staje się gładka i promienna, nie obciążając jej nadmiernie.

Jak wiemy delikatna skóra wokół oczu wymaga wyjątkowej troski, a skóra dojrzała w szczególności. W moim przypadku puder niestety ma działanie krótkotrwałe. I nie, nie testowałam go tylko z jednym korektorem, ale aż z trzema wysokopółkowymi kosmetykami.

Paese Puff Cloud Powder Wygładzający puder pod oczy


Puder Paese gwarantuje mi wyjątkowy makijaż przez około 2-3 godziny. Tak długo utrzymuje się u mnie wygładzenie skóry i ładny makijaż pod okiem. Po tym czasie (niestety) rozpoczynają się negatywne niespodzianki. Korektor pęka i pojawiają się linie/zmarszczki, które wyglądają mało estetycznie. Skóra zaczyna być obciążona i przesuszona do granic możliwości. Makijaż wygląda tak, że chciałabym go jak najszybciej zmyć. W pracy na takie usterki nie mogę sobie pozwolić.

Bardzo żałuję, bo ten kosmetyk w pierwszych godzinach  po aplikacji wygląda naprawdę dobrze. Świetnie rozprasza światło dając efekt optycznego wygładzenia skóry i tuszowania oznak zmęczenia. W moim przypadku jest to wstawanie we wczesnych porach.

Paese Puff Cloud Powder Wygładzający puder pod oczy


Jak pisałam Wam wyżej, zachęcona pozytywnymi opiniami, nadziałam się na kosmetyczną minę. Na szczęście puder za 5,3 g kosztuje około 33 zł, więc nie jest to bardzo bolesna inwestycja. Po drugie zauważyłam, że ładnie matowi i utrwala makijaż w strefie T, więc tam go zużyję.


Paese Puff Cloud Powder | Wygładzający puder pod oczy jest bardzo drobno zmielony, a zaaplikowany na skórę pięknie się z nią stapia.

Jeśli o minusach mówimy, to jego opakowanie też nie jest zbyt przemyślane. Pod wieczkiem znajduje się takie przekręcane sitko, z dużymi oczkami, które dozuje puder. Nawet przekręcone do połowy wysypuje na wieczko zdecydowanie za dużą ilość pudru, którą łatwo zrobić sobie Saharę na skórze.
Podsumowując puder nadaje się do makijażu, ale w mojej opinii - nie pod oczy i nie dla skór dojrzałych.

Z drogeryjnych pudrów pod oczy zdecydowanie wygrywa mój ulubieniec Hean SATIN SECRET EYE POWDER, do którego z radością powrócę. 


Miya Cosmetics myCLEANhero, Oczyszczająco pielęgnujące masełko 4 w 1

3/06/2024

Miya Cosmetics myCLEANhero, Oczyszczająco pielęgnujące masełko 4 w 1

Uwielbiam kosmetyki, które są wszechstronne i wielofunkcyjne. Do takich właśnie należy masełko 4w1 myCLEANhero od Miya. Nie tylko doskonale nadaje się do demakijażu, ale jeszcze dodatkowo pielęgnuje skórę.  Już wszystko Wam opisuję.

Miya Cosmetics myCLEANhero

Masełko jest kosmetykiem do demakijażu twarzy oraz oczu. Nadaje się do wszystkich typów skóry, w tym dla osób o wrażliwej skórze twarzy i skórze wokół oczu. Ja doceniłam je ze niezwykle łagodne, ale zarazem skuteczne oczyszczenie skóry z pozostałości zanieczyszczeń, sebum, potu i kremu z filtrami UV. Dodatkowo podczas wieczornego demakijażu można łatwo wykonać masaż twarzy i całego ciała albo użyć masełka jako odżywczej maseczki rewitalizującej.


Zbita konsystencja, pod wpływem ciepła dłoni delikatnie topi się i nałożone na skórę szybko rozpuszcza makijaż, skutecznie usuwa zanieczyszczenia, kondycjonuje skórę i rzęsy. Skóra jest wygładzona, a produkt bardzo dobrze spłukuje się i nie pozostawia tłustej warstwy i "mgły na oczach".

Miya Cosmetics myCLEANhero, Oczyszczająco pielęgnujące masełko 4 w 1


Bogaty skład zawiera sporo naturalnych ingrediencji, które odpowiedzialne są za poprawę kondycji skóry jak:

  • masło shea - odżywia i regeneruje skórę, pozostawia ją miękką, gładką i ukojoną
  • masło mango - przywraca skórze elastyczność i sprężystość, niweluje przesuszenia
  • olej ze słodkich migdałów - wspomaga odnowę naskórka, 
  • olej kokosowy - zapobiega odwodnieniu skóry, usuwa tusz do rzęs i pielęgnuje rzęsy
  • olej buriti - łagodzi podrażnienia, zmniejsza nadmierne wydzielanie sebum
  • olej jojoba - płynny wosk o lekkiej konsystencji, poprawia jędrność skóry
  • olej ryżowy - odżywia i regeneruje, zapewnia dobry poślizg podczas masażu
  • wosk z borówki - pielęgnuje skórę, chroni przed odwodnieniem, przywraca jej miękkość
  • witamina E - witamina młodości, chroni przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych


Skład INCI: Cocos Nucifera Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Cetyl Alcohol, Hydrogenated Rapeseed Oil, Polyglyceryl-3 Caprate, Oryza Sativa Bran Oil, Glyceryl Stearate, Coco-Caprylate/Caprate, Tocopheryl Acetate, Mangifera Indica Seed Butter, Rhus Verniciflua Peel Cera/Rhus Succedanea Fruit Cera, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Mauritia Flexuosa Fruit Oil, Tocopherol, Aqua, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Parfum.

Miya Cosmetics myCLEANhero, Oczyszczająco pielęgnujące masełko 4 w 1

Także podsumowując, w plastikowym słoiczku o pojemności 70g/39,99 zł otrzymujemy świetny i wydajny kosmetyk, który nieźle radzi sobie nawet z wodoodpornym tuszem do rzęs. Usuwam makijaż szybko i skutecznie, a skóra odzyskuje swoją miękkość i komfort. 

Jako pielęgnacja nawilża i regeneruje skórę, uelastycznia naskórek, wzmacnia barierę ochronną i zapewnia poślizg podczas masażu.


Miya Cosmetics myCLEANhero, Oczyszczająco pielęgnujące masełko 4 w 1 można stosować na dwa sposoby, jako produkt oczyszczający lub olejek do masażu twarzy i ciała, czy też odżywczą maseczkę rewitalizującą (pozostawiamy na 10-15 minut i spłukujemy ciepłą wodą).


Produkt jest wegański. Zawiera 97% składu pochodzenia naturalnego, 0% zbędnych dodatków. Formuła na bazie składników pochodzenia naturalnego, bez zbędnych dodatków obciążających skórę. Przebadane dermatologicznie i okulistycznie.

Mnie zachwyca skuteczność tego produktu i fakt, że nie pozostawia na skórze tłustej mgły. W przeszłości bardzo zraziłam się do takich czyściedeł, ale innej marki. Dodam jeszcze, że jako posiadaczka skóry przetłuszczającej się nie odnotowałam zapychania porów czy innych przykrych niespodzianek. Tylko same dobre słowa mogę powiedzieć o tym produkcie. Moją sztukę znalazłam w boxie kosmetycznym Pure Beauty.

*współpraca reklamowa


UNE NUIT NOMADE Sun Bleached EDP

3/04/2024

UNE NUIT NOMADE Sun Bleached EDP

Zawsze na cieplejszy sezon zmieniam moje perfumy na te zdecydowanie łagodniejsze i mnie rażące otoczenie. Do moich ukochanych The Musc i Dioramour dołączy teraz Sun Bleached. Same perfumy mam już na liście do testowania od kilku miesięcy, ale dopiero niedawno udało mi się je poznać na żywo, na skórze i zakochałam się.

UNE NUIT NOMADE Sun Bleached EDP
unenuitnomade.com


Sun Bleached marki Une Nuit Nomade to perfumy dla kobiet i mężczyzn. Sun Bleached został wydany w 2021 roku, a skoro jej  twórcą jest Jérôme di Marino, to wiadomo, że będzie ciekawie. 

Nuty głowy: Ambrette (piżmian właściwy), Bergamotka i Kardamon

Nuty serca: Czysty Len i Białe kwiaty (absolut)

Nuty bazy: Białe piżmo, Wanilia, Mirra i Drzewo sandałowe.


Twórcy marki zapraszają do olfaktorycznej włóczęgi, wychodząc z założenia, że podróże śladem zapachów są jak poznawanie nowych światów, a zmiana perfum jest jak zmiana krajobrazu - budzi nas ciekawość i chęć przybrania nowej postaci. Romantycznej albo awanturniczej, uporządkowanej albo chaotycznej. Jakiej tylko chcemy ponieważ, na tej mapie nie ma żadnych granic.

Inspiracją dla Sun Bleached był Muskat, stolica Sułtanatu Omanu, nazywana też Białym Miastem. Słońce oświetla nieskazitelnie białe ściany domów. Światło jest tak jasne, że trzeba zmrużyć oczy. Omańczycy przechadzają się ulicami, elegancko ubrani w swoje diszdasze długie, białe tuniki ozdobione pomponami delikatnie zanurzanymi w perfumach.

UNE NUIT NOMADE Sun Bleached EDP
unenuitnomade.com


Sun Bleached to przepiękny zapach świeżości, porównywalny z zapachem czystej, dopiero co upranej pościeli i białych kwiatów. Ta czystość przełamana jest jednak cytrusową nutką, która daje mega dawkę radości i optymizmu.

Natomiast białe piżmo w połączeniu z drzewem sandałowym dopełniają to cudo tworząc niesamowitą bazę, która dosłownie w domyśle ma leciutką słodycz.


Sun Bleached to cudowana oda do radości i świeżości. Pięknie układa się na skórze, delikatnie czarując przy poruszeniu się. Mnie osobiście kojarzy się właśnie z ciepłymi promieniami słoń i nieskazitelną bielą. Zapach należy do bardzo komp\fortowych i kojących. Chociaż nie przepadam za lekkimi kompozycjami to Sun Bleached zrobił na mnie ogromne wrażenie i wiem, że będzie mnie cieszył we wszystkie ciepłe dni. Jest w nim wszystko to czego osobiście poszukuję w perfumach. Mam i białe kwiaty , które uwielbiam, mam piżmo dobrej jakości i drzewno słodkawą bazę, która jest niesamowicie urocza.

Poza tym uwielbia jak w domu roznosi się zapach świeżego prania, które suszy się w ciepłych promieniach słońca. A jeśli tak pachnie Oman, to ja chcę tam pojechać na urlop. Do miejsca gdzie promienie słońca budzą miasto i towarzyszą mu cały dzień. 


Marka Une Nuit Nomade to olfaktoryczna przygoda generująca chęć podróżowania i odkrywania nowych kontynentów w poszukiwaniu fascynujących i zapierających dech w piersiach miejsc.

Une Nuit Nomade to zaproszenie do nieruchomej podróży, w której każdy centymetr skóry staje się nową granicą, mającą na celu ujawnienie nowego zapachu i nowych emocji.

Nasze poszukiwanie pachnącego świata jest nieograniczone. A ja osobiście zakochałam się w jeszcze jednym zapachu, który niebawem również Wam opiszę. Chociaż nie ukrywam, że z chęcią poznam całą kolekcję. Perfumy i próbki znajdziecie w perfumeriach Galilu.
A ja miałam już okazje testować inne perfumy tej marki: