Nie tak dawno otrzymałam od marki Bandi przesyłkę z kosmetykami oczyszczającymi skórę. Ponieważ do demakijażu przykładam się bardzo starannie stwierdziłam, że warto również pokazać te kosmetyki na blogu. Kremową piankę oczyszczającą możecie już znać, ale bez problemu przedstawię Wam ją jeszcze raz.
Pure Care Kremowa pianka oczyszczająca
Gęsta pasta w sposób niezwykle komfortowo oczyszcza i pielęgnuje skórę. Niewielka ilość świetnie się namydla i pieni, oczyszczając skórę z makijażu i zabrudzeń. Skóra jest odświeżona i wygładzona, a sama pianka jest łagodna dla naturalnego płaszcza hydrolipidowego. Wielka tuba 150 ml kosztuje 39 zł.
Pianka zawiera roślinne składniki aktywne, pozyskiwane m.in. z masła murumuru, kokosa, buraka i owsa. Skutecznie usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum oraz pozostałości makijażu, pozostawiając skórę odświeżoną, aksamitnie gładką w dotyku i przygotowaną do dalszych kroków pielęgnacyjnych. Główne składniki aktywne mają za zadanie:
- gliceryna - zapobiega transepidermanej ucieczce wody,
- łagodny składnik oczyszczający - usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum oraz pozostałości makijażu, pozostawiając cerę odświeżoną i gładszą w dotyku,
- murumuru booster - nadaje przyjemne odczucie kremowej, gęstej piany oraz potęgujący skuteczność oczyszczania,
- naprawczy owies koloidalny - koi, zmniejsza objawy podrażnienia, wygładza, nawilża i skutecznie przywraca prawidłowy poziom natłuszczenia cery,
- naturalny superfood z buraka - kondycjonuje wierzchnie warstwy naskórka, przeciwdziałając jego przesuszeniu. Jest naturalnym odpowiednikiem pożądanego wygładzenia skóry charakterystycznego m.in. dla silikonów.
Skład INCI: Aqua/Water, Cocamidopropyl Betaine, Olive Oil PEG-7 Esters, Pentylene Glycol, Glyceryl Laurate, Trehalose, Glycerin, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Polymnia Sonchifolia Root Juice, Lactobacillus, Centella Asiatica Extract, Maltodextrin, Polysorbate 20, Disodium EDTA, Parfum/Fragrance, Hydroxyacetophenone, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate
Pianka usuwa delikatnie makijaż twarzy, oczu i ust. Mieszamy ją z odrobiną wody, spieniamy i dopiero nakładamy na skórę. Jak już wspomniałam tuba z produktem jest duża, a do oczyszczenia twarzy potrzebna jest jedynie niewielka ilość. Także kosmetyk jest super wydajny.
Anti Irritate Emoliencyjne masełko oczyszczające 2 w 1 - demakijaż i mycie twarzy
Masełko zamknięte jest w plastikowym słoiczku o pojemności 90 ml/46zł. Ma formę masła o temperaturze pokojowej. Jest to kosmetyk wielofunkcyjny ponieważ usuwa makijaż twarzy, oczu i ust; chroni i wspiera prawidłowe nawilżenie skóry; oczyszcza usuwając nadmiar sebum wraz z zanieczyszczeniami; redukuje uczucie szorstkości i swędzenia wynikające z przesuszenia naskórka.
Jest to kosmetyk niezwykle delikatny. ale zarazem bardzo skuteczny. Stosowany jest do dwuetapowego oczyszczania skóry. Składniki aktywne:
- sensoryczny emolient myjący - skutecznie usuwa makijaż, chroni prawidłowe nawilżenie skóry,
- witamina E - wnika w skórę i odżywia ją, poprawia miękkość i elastyczność naskórka,
- wygładzające emolienty - wykazuje działanie nawilżające przez zmniejszenie utraty wody z naskórka.
Skład INCI: Caprylic/Capric Triglyceride, PEG-20 Glyceryl Triisostearate, C10-18 Triglycerides, Tripelargonin, C13-15 Alkane, Tocopheryl Acetate, 1,2-Hexanediol, Caprylyl Glycol, Parfum
Masełko ma jedwabistą strukturę i powiem Wam, że bardzo się polubiliśmy, chociaż jako posiadaczka cery przetłuszczającej się miałam spore opory do używania masła do demakijażu. Wieczorową porą aplikuję niewielką ilość na skórę i rozpoczynam masaż, podczas którego zostaje rozpuszczony makijaż. Także oczy pięknie zostają "zdemakijażowane", bez podrażnień i resztek tuszu schodzącego pod oczy.
Drugim krokiem jest ponowne mycie, ale już delikatniejszym żelem, aby zmyć ze skóry resztki masełka. Nadaje się ono do każdego rodzaju skóry, ale szczególnie tej skłonnej do podrażnień.
Masełko podczas masażu delikatnie rozpuszcza się. Można nawet delikatnie rozgrzać je w dłoniach a następnie nakładać na skórę. W zależności od temperatury może ono nawet delikatnie stwardnieć, ale to w żaden sposób nie wpływa na działanie kosmetyku. Makijaż i zanieczyszczenia są świetnie usunięte i można przy stępować do kolejnego kroku pielęgnacji. Masełko jest kosmetykiem hypoalergicznym, testowanym dermatologicznie na skórze wrażliwej.
Podsumowując bardzo przekonałam się do takiej formy demakijażu. Jestem zachwycona zarówno jednym jak i drugim kosmetykiem. A jeśli ktoś chciałby się dowiedzieć więcej, jeśli chodzi o demakijaż to bardzo polecam EBOOK, którego można pobrać na stronie Bandi.pl i dowiedzieć się więcej na ten temat.
* Reklama
