O perfumach Eau Duelle słyszałam już sporo. Tak naprawdę to poleca je każda fanka waniliowych woni. Ponieważ mam ograniczony dostęp do marki Diptyque, więc kiedy tylko nadarzyła się okazja, z całego dostępnego asortymentu musiałam przetestować akurat Eau Duelle.
DIPTYQUE Eau Duelle EDP to cudowna odsłona wanilii z przyprawami. Doskonałe połączenie wanilii Bourbon, która wraz z kadzidłem tworzy dymny woal wokół drzewnej słodyczy. Ale jest to słodycz domniemana. Wiemy, że tam jest, ale nie mdli i nie jest nachalna. Oszałamia swoim ciepłym, ale pudrowym obliczem, które zostało podbite delikatnym, odrobinę już zwietrzałym pieprzem. Eau Duelle wydaje się mienić złotym, trochę przydymionym blaskiem, który jest perfekcyjnie zamknięty w ambrowej bazie.
Jest to propozycja typowo na sezon jesień-zima. Cudowna, ciepła i otulająca.
Nuty zapachowe: wanilia, różowy pieprz, czystek labdanum, cypriol, ambroxan, kadzidło
Eau Duelle Eau de Parfum marki Diptyque to zdecydowanie waniliowo - przyprawowe perfumy dla kobiet i mężczyzn. Cieszą swoich użytkowników już od 2013 roku. Jest to oda do orientalnych podróży. Nowa forma uzależnienia dla wszystkich osób, które chociaż w najmniejszym stopniu lubią wanilię. Generalnie są to proste perfumy, ale tak urocze w swoim minimalizmie, że zachwycają.
Same perfumy są bliskoskórne, rzez co idealnie nadają się nawet do pracy. Pięknie i przyzwoicie utrzymują się na skórze....intrygując otoczenie.
Jako ciekawostkę dodam również, iż jej wysokość wanilia, a zwłaszcza jej nasiona są owocem kwiatu orchidei. Zbierane w stanie zielonym, muszą przejść trzydziestoczteromiesięczny proces dojrzewania. Są suszone powoli, aby w pełni rozwinął się subtelny, słodki zapach.
Niedawno miałam taką przygodę. Kobieta, która mijała mnie w sklepie pachniała tak pięknie, że sama odwróciłam za nią głowę. Niestety nie miałam możliwości zapytać ją o cudowne perfumy, których użyła. Ale teraz już wiem, bo poznałam jej sekret.
Eau Duelle Eau de Parfum marki Diptyque wędruje oczywiście na listę zakupową.