8/30/2023
Lancôme L'Absolu Mademoiselle Shine #398 Mademoiselle Loves
Pomadki do ust to mój ulubiony rodzaj kosmetyku. Dzisiaj pokażę Wam świetny kosmetyk marki Lancome, który podbił moje serce.
L'Absolu Mademoiselle Shine to pomadka w sztyfcie, która zapewnia soczysty kolor, ale również piękny połysk na ustach. Jest ona bardzo nawilżająca i tak naprawdę bardziej zachowuje się jak balsam odżywczy, a nie produkt do makijażu.
Formuła tego kosmetyku jest bogata w Proxylane, który ujędrnia i poprawia kontur ust. Jest to biomimetyczna molekuła młodości opatentowana przez naukowców z laboratorium L'Oréal. Działa na wszystkich poziomach skóry, dbając o jej kompleksowe odmłodzenie. Kosmetyki z Proksylanem są polecane do pielęgnacji skóry dojrzałej z objawami starzenia, takimi jak zmarszczki i utrata jędrności.
Kolejny odżywczy składnik to witamina E i ekstrakt z róży, które mają działanie nawilżające i dają długotrwały efekt odżywienia skóry.
Sama pomadka jest bardzo napigmentowana i mój odcień zachowuje się trochę jak tint barwiący usta. Jest to bardzo ładny i subtelny efekt.
Skład INCI: diisostearyl malate, hydrogenated polyisobutene, phenyl trimethicone, synthetic wax, c12-15 alkyl benzoate, cetyl dimethicone, octyldodecanol, diisopropyl dimer dilinoleate, phytosteryl macadamiate, pentaerythrityl tetraisostearate, pentaerythrityl tetraethylhexanoate, candelilla wax extract, polyethylene, polyglyceryl-2 isostearate, paraffin, microcrystalline wax, rosa canina flower extract, tin oxide, water, hexadecene, calcium aluminum borosilicate, calcium sodium borosilicate, silica, alumina, aluminum hydroxide, magnesium silicate, colophonium/rosin, propylene glycol, hydroxypropyl tetrahydropyrantriol, capric glycerides, synthetic fluorphlogopite, tocopherol, tocopheryl acetate, pentaerythrityl tetra-di-t-butyl hydroxyhydrocinnamate, limonene, fragrance, [+/- may contain: ci 15850/red 7, ci 15850/red 7 lake, ci 15985/yellow 6 lake, ci 17200/red 33 lake, ci 45380/red 22 lake, ci 45410/red 28 lake, ci 75470/carmine, ci 77120/barium sulfate, ci 77491, ci 77492, ci 77499/iron oxides, ci 77742/manganese violet, ci 77891/titanium dioxide, mica, ci 15850/red 6, ci 19140/yellow 5 lake, ci 42090/blue 1 lake]
L’Absolu Mademoiselle Shine charakteryzuje się kremową konsystencją, która delikatnie podkreśla usta, a mieszanka składników odżywczych nawilża i pielęgnuje delikatną skórę warg. Takie odżywienie zdecydowanie sprawdzi się w ciągu dnia.
Jeśli chodzi o samą formułę pomadki to ja jestem niesamowicie zachwycona. Tak bogata i kremowa formuła, sunie gładko po ustach, nadając im soczystego koloru.
Oprócz formuły, zachwyca również zapach tego kosmetyku, delikatny i przyjemnie owocowy, umila codzienny makijaż. Zaznaczam również, że nie dominuje, co na pewno zainteresuje osoby uwrażliwione na perfumowane kosmetyki.
Również opakowanie tej pomadki zachwyca. Metalowe, w kolorze różowego złota, a na wierzchu wytłoczona róża - symbol marki Lancome. Piękna!
Uwielbiam takie komfortowe kosmetyki, które dają natychmiastowy efekt. Usta wyglądają zdrowiej i są wypielęgnowane jak po zastosowaniu balsamu do ust.
Mój odcień #398 Mademoiselle Loves to taki głęboki Mauve, który pięknie podkreśla usta. Natychmiast nadaje spektakularny efekt, a odżywione usta dzień po dniu wyglądają coraz lepiej. Bardzo mnie to cieszy, że ktoś jeszcze troszczy się o moje usta :-)
Lancôme L'Absolu Mademoiselle Shine #398 Mademoiselle Loves ma pojemność 3,2g i obecnie kosztuje 199 zł. Dostaniecie tę pomadkę, albo w perfumeriach albo w sklepie internetowym lancome.pl
Świetny kosmetyk i bardzo się cieszę, że miałam okazję go poznać.
#mójprywatnyzakup