Jeśli ktoś kiedyś zastanawiał się ile róży może być w róży, albo czy też może być jej jeszcze więcej - to zdecydowanie polecam zapoznanie się Join the Club K'bridge włoskiej marki Xerjoff.
xerjoff.com |
K'Bridge to zapach, który powstał w 2019 roku. Obrazuje atmosferę panującą w jednym z najbardziej znanych sklepów na świecie w Knightsbridge - Harvey Nichols.
Cała kolekcja Join the Club to jedna wielka niespodzianka z tego powody, iż producent nie ujawnia nut zapachowych, z których składają się perfumy, tym samym pozwalając na samodzielną i swobodną interpretację kompozycji. Zgodnie z rzadkim charakterem tych zapachów, składniki są utrzymywane w ściśle strzeżonej tajemnicy, zamiast tego zapraszają użytkownika do zanurzenia się w wyimaginowanym świecie.
xerjoff.com |
Perfumy należą do kategorii kwiatowo-orientalnych.
W składzie znajdziemy między innymi: wanilia, róża, oud, karmel, nuty owocowe, wanilia.
Luksusowy K'Bridge Club otwiera się nutami suszonych owoców połączonymi z cudowną różą. Już od pierwszej chwili kompozycja otula zniewalającymi akordami róży bułgarskiej. Takiej cudownej, na wskroś aromatycznej. Mogłabym nawet powiedzieć, że lekko duszącej. Ale wraz z czasem, róża łagodnieje i pojawia się ciepła słodycz karmelu, aromatyzowana szczyptą wanilii. Ta część nadaje się w sam raz dla smakoszy gourmondowych aromatów, zapewniając bardzo miłe doznania zapachowe. W bazie uwalnia się lekki i ciepły oudowy akcent w połączeniu z głównymi bohaterkami czyli z różą i szczyptą wanilii.
Bardzo podoba mi się to wydanie róży. Jest ona cudowna i waniliowa pomimo swojej szkarłatnej barwy. Absolutnie nie jest ona konfiturowa (jak to czasami się w różanych kompozycjach zdarza), ale dla mnie pachnie jak żywa, świeżo ścięta ozdabiająca karmelowy deser. Pomimo całej swojej mocy uważam, że ten zapach będzie świetny na wiosnę i pierwsze ciepłe dni, tak samo jak i jesień czy zima. Na lato ta ilość kwiatów może się okazać zbyt przytłaczająca.
Zwróćcie uwagę na piękny flakon z grubego szkła. Cieszy oko i wygląda bardzo elegancko.
Xerjoff to ekskluzywny włoski dom perfumeryjny założony przez Sergio Momo. Zręcznie łączy stare rzemiosło, rzadkie surowce i współczesną wrażliwość artystyczną. Moim ogromnym marzeniem jest wizyta w butiku marki w Turynie. Może kiedyś się spełni. Na dzień dzisiejszy kocham i uwielbiam. Jest to kolejny zapach marki Xerjoff, który bardzo mi się spodobał. Ten drugi niebawem Wam opiszę.