Jakiś czas temu skuszona opisem na stronie perfumerii Sephora kupiłam balsam do ust angielskiej marki BYBI Beauty. Ponieważ uwielbiam produkty do ust i mam ich pokaźną ilość nie mogłam odmówić sobie możliwości wypróbowania takiego cuda.
BYBI Beauty Plumper Lip Balm to kosmetyk, którego zadaniem jest odżywić i wzmocnić delikatną skórę ust. Ten balsam do ust ma na celu poprawę wyglądu pozbawionych blasku i objętości ust. Nasycony starannie dobranymi składnikami pomaga odżywić i pozbyć sie suchych skórek, uzupełniając optymalny poziom wilgoci.
Masło Shea i Wosk Carnauba dokładnie kondycjonują i pielęgnują skórę dla większego komfortu. Olej z pestek winogron jest bogaty w witaminę E, działającą na suche obszary, ponieważ zmiękcza i nawilża, nadając skórze giętki, jedwabisty wygląd. Olejki eteryczne z mięty pieprzowej i chili napełniają usta delikatnym efektem wypełnienia, wywołując uczucie bardzo delikatnego mrowienia, ponieważ stymulują krew pod skórą.
Plumper to nawilżający i naturalnie wypełniający wegański balsam do ust. Bogata, kremowa formuła odżywia usta, a wypełniające ją składniki aktywne poprawiają ich naturalny kształt. Chociaż osobiście powiedziałabym, że jego efekt przypomina bardziej działanie maści leczniczej niż balsam powiększający usta. Ma on gęstą i zbitą konsystencję, ale w kontakcie z ciepłem skóry rozgrzewa się i równomiernie rozprowadza na ustach. Regeneruje i chroni skórę, ale działania powiększającego nie odnotowałam. Raczej takie rozpulchnienie ułatwiające wykonanie makijażu ust.
BYBI Beauty Plumper Lip Balm to kosmetyk, który rzeczywiście bardzo nawilża usta i poprawia kondycję skóry. Jego używanie nie przynosi żadnego dyskomfortu, a jedynie uczucie chłodzenia. Bardzo fajnie rozpulchnia skórę i świetnie ją regeneruje. Jak już pisałam wyżej suche skórki znikają w momencie, a ja chwalę sobie jego regeneracyjną pomoć zawsze po walce z opryszczką.
Co prawda tubeczka balsamu jest malutka, ponieważ posiada pojemności 10 ml/około 60 zł. Ale starcza na baaaaardzo długo przez swoją zbitą konsystencję.
Marka BYBI Beauty posiada kosmetyki naturalne, wegańskie i wolne od okrucieństwa. Aby zapewnić jak najwyższą jakość swoich produktów używa w nich składniki superfood inspirowane wellness. Bogate w witaminy i przeciwutleniacze; wszystko, czego potrzebuje skóra, aby zachować zdrowie i siłę.
Bliska im jest również idea pro-planeta, więc od nasionka po półkę sklepową są zaangażowani w produkcję produktów do pielęgnacji skóry o jak najmniejszym wpływie na środowisko, wykorzystując niskoemisyjne procesy produkcji w całym naszym łańcuchu dostaw. Pomagają utrzymać skórę — i naszą planetę — w zdrowiu (bez konieczności pójścia na kompromis).