Mesoestetic Age Element Brightening Concentrate serum o działaniu rozświetlającym i przeciwzmarszczkowym

12/30/2022

Mesoestetic Age Element Brightening Concentrate serum o działaniu rozświetlającym i przeciwzmarszczkowym

Ostatnia recenzja w tym roku to kosmetyk, z którym bardzo się polubiliśmy, ale że trafił do mnie na koniec roku, jeszcze nie mogę go uznać za hit. Serię Age Element Brightening poznałam na spotkaniu z marką na profilu Instagramowym  Topestetic i wiedziałam, że będzie dobrze, a kosmetyki świetnie dogadają się z moją skórą. 

Mesoestetic Age Element Brightening Concentrate dobrała dla mojej skóry pani kosmetolog ze sklepu Topestetic. Każdy może sobie taką konsultację zrobić - całkowicie za darmo. Ale wracając do tematu to serum to niezwykle skoncentrowany kosmetyk, który działa silnie rozświetlająco, a przy tym wyrównuje koloryt skóry poprzez regulację nadprodukcji melaniny. Jego intensywne działanie antyoksydacyjne zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry, wygładza zmarszczki mimiczne i rewitalizuje skórę.

Główne składniki aktywne tego kosmetyku to:

• kwas hialuronowy zapewnia głębokie nawilżenie,
• ekstrakty biotechnologiczne z alg - mają silne właściwości antyoksydacyjne hamują skutki stresu oksydacyjnego w organizmie,
• [meso]epigen system™ - kompleks systemu [mezo]epigenu, który odwraca stres oksydacyjny poprzez aktywację i maksymalizację endogennego działania antyoksydacyjnego,
• niacynamid - poprawia teksturę skóry, a także zmniejsza widoczność plam,
• stabilizowana witamina C - zapewnia działanie antyoksydacyjne, rozświetlające i przeciwstarzeniowe,
• połączenie kwasu szikimowego odpowiedzialnego za długowieczność komórek, kwasu maslinowego zapewniającego nawilżenie, jędrność i ponowne zagęszczenie oraz izokwercetyny o działaniu antyoksydacyjnym.
  
  

Jak stosować serum rozświetlające Age Element?

Serum można stosować 2 razy dziennie. Zarówno rano, jak i wieczorem. Aplikujemy 3-4 krople równomiernie rozprowadzając serum na twarzy. Delikatnie masujemy, aż do całkowitego wchłonięcia. Na koniec, dla pełnej ochrony przed fotostarzeniem, stosujemy filtr przeciwsłoneczny o wysokim lub bardzo wysokim poziomie ochrony.

Formuła kosmetyku

Serum Age Element Brightening Concentrate ma bardzo ciekawą konsystencję, która w pierwszej chwili przypomina olejek, ale po aplikacji na skórę i odczekaniu kilku minut wchłania się nie pozostawiając żadnej tłustej warstwy. Dzięki tej właśnie konsystencji jest to kosmetyk szalenie wydajny. Butelka ma pojemność 30 ml, a szklana pipeta pomaga dozować odpowiednią ilość kosmetyku.

 

Po latach badań firma Mesoestetic opracowała rozwiązanie oparte na nauce epigenetycznej, które może odwrócić wpływ znaczników wieku na ekspresję genetyczną, aby przeciwdziałać oznakom starzenia się skóry i poprawiać piękno na każdym etapie życia. Starzenie się skóry jest związane z dwiema głównymi grupami czynników. Z jednej strony, istnieją czynniki wewnętrzne, tj. nasze predyspozycje genetyczne "starzenia się", czyli proces degradacji tkanek, struktur i cząsteczek naszej skóry. 

Epigenetyka jest rozumiana jako zespół czynników zewnętrznych, które modyfikują aktywność DNA bez zmiany jego sekwencji. 

Marka Mesoestetic opracowała Age Element® czyli gamę produktów o opatentowanej skuteczności epigenetycznej, która łączy w sobie produkty do stosowania podczas zabiegów w gabinecie oraz do pielęgnacji domowej. Gama promuje mechanizmy regeneracji komórek, zwiększając produkcję niezbędnych białek i długowieczność komórek, aktywując "przełącznik", który zapewnia skórze funkcje i elementy tracone wraz z wiekiem oraz potencjalne piękno na każdym etapie życia. 

Mesoestetic Age Element Brightening Concentrate to jeden z tych kosmetyków, które świetnie działają na skórę. Oprócz zdrowego rozświetlenia zauważyłam również ujednolicenie kolorytu, a w połączeniu z moją obecną pielęgnacją widoczne jest również bardzo znaczne rozjaśnienie przebarwień na twarzy. Kosmetyk działa również redukując złogi melaniny. I to jest naocznie przeze mnie potwierdzone.
Jeśli chodzi o działanie przeciwstarzeniowe czy redukujące w jakiś znaczny sposób zmarszczki nie wypowiadam się, ponieważ używam ten koncentrat zbyt krótko. I zdecydowanie używanie całej serii kosmetyków wykaże lepsze efekty niż tylko pojedynczy produkt.

Dla jakiej cery kosmetyk jest wskazany?

Generalnie to dla każdego rodzaju skóry. Ale najwięcej benefitów dostrzegą posiadacze skór: z oznakami starzenia, kiedy skóra utraciła swój zdrowy blask, osoby posiadające tak zwaną skórę palacza czy narażone na długą ekspozycję na promieniowanie UV, światło niebieskie czy zanieczyszczenia środowiska.

Zatem jeśli zależy Wam na zdrowym wyglądzie skóry, gdzie prezentuję się młodziej, jest rozświetlona i cudownie nawilżona to Mesoestetic Age Element Brightening Concentrate jest kosmetykiem odpowiednim do tego typu pielęgnacji.

Mesoestetic Age Element Brightening Concentrate znajdziecie w sklepie Topestetic. Zakupy w tym miejscu to prawdziwa przyjemność, o której powtarzam Wam przy każdej możliwej okazji. Darmowa konsultacja z kosmetologiem, tak samo i dostawa, zawsze fajne próbki dodane do zamówień i ekspresowa wysyłka - miałam kilka sytuacji, kiedy przesyłka trafiała do mnie już na następny dzień. Takie zakupy to ja szanuję :-)

*współpraca reklamowa

Read more »

Estee Lauder Double Wear Brush-On Glow BB Highlighter

12/23/2022

Estee Lauder Double Wear Brush-On Glow BB Highlighter

Wbrew pozorom niech nie zmyli Was nazwa "highlighter" to jest po prostu korektor rozświetlający, który ja przez wiele lat omijałam szerokim łukiem właśnie ze względu na użyte w jego nazwie słowa. Po latach spędzonych w branży beauty mało jest kosmetyków, które mnie zachwycają. Jednak ten korektor należy do grona faworytów, ulubieńców i moich hitów.

Double Wear Brush-on-glow BB Highlighter to magiczna różdżka, no może bardziej pędzelek, który natychmiast ukryje zmęczenie. Bez problemu zakrywa cienie pod oczami, zapewniając odświeżony wygląd. Wyrównuje koloryt skóry, pomaga zatuszować niedoskonałości i ukryć ciemne plamy.

Double Wear Brush-on-glow BB Highlighter zawiera unikatowe połączenie trwałych polimerów w zestawieniu z wysoką zawartością pigmentów, mają za zadanie zapewnić 12-godzinną trwałość i intensywne krycie.

Emolientowa baza wzbogacona jojobą gwarantuje gładkie wykończenie i poczucie wygładzenia. Dodatek krzemionki sprawia, że baza kontroluje wydzielanie sebum przez ponad 4 godziny. Formuła została wzbogacona również o witaminę C i E, które wykazują działanie przeciwutleniające.

Skład INCI: Water\Aqua\Eau, Cyclopentasiloxane, Polydecene, Butylene Glycol, Sodium Chloride, Dimethicone, Peg-10 Dimethicone, Bis-Peg/Ppg-14/14 Dimethicone, Hexylene Glycol, Diglycerin, Nylon-12, Polyglyceryl-4 Isostearate, Hexyl Laurate, Cetyl Peg/Ppg-10/1 Dimethicone, Triethoxycaprylylsilane, Polysilicone-11, Alumina, Silica, Laureth-7, Disodium Edta, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, [+/- Titanium Dioxide (Ci 77891), Mica, Iron Oxides (Ci 77492), Iron Oxides (Ci 77491), Iron Oxides (Ci 77499), Ferric Ammonium Ferrocyanide (Ci 77510), Ultramarines (Ci 77007), Blue 1 Lake (Ci 42090), Yellow 5 Lake (Ci 19140), Chromium Oxide Greens (Ci 77288), Chromium Hydroxide Green (Ci 77289), Ferric Ferrocyanide (Ci 77510), Bismuth Oxychloride (Ci 77163), Carmine (Ci 75470)].

Konsystencja tego kosmetyku jest niezwykle lekka i komfortowa. Bardziej przypomina dobry krem pod oczy niż kosmetyk kamuflujący niedoskonałości. Formuła rozprowadza się idealną gładką, równą warstwą tuszującą niedoskonałości. Przy czym stopień krycia można łatwo stopniować od delikatnego do średniego. Sferyczna optyka (Photo Optic™ Technology) zapewnia natychmiastowe rozproszenie światła, aby rozmyć i zminimalizować widoczność drobnych linii i zmarszczek. Dzięki tej specjalnej technologii ogranicza widoczność cieni, przebarwień oraz oznak zmęczenia czy zmarszczek. Dodatkowo przyjemnie nawilży i wygładzi cerę, zapewniając również ochronę UV posiadając SPF 35. Co naprawdę nieźle sprawdzało się u mnie latem.

W moim przypadku korektor  świetnie niwelował zmęczenie, cienie pod oczami i całkiem fajnie wygaszał zaczerwienienia przy płatkach nosa. A to za sprawą odcienia 2C Light/Medium, który posiadał żółte podtony.

Jego opakowanie to taka forma mazaka z pędzelkiem na końcu. Przekręcając dół aplikatora możemy bez problemy dozować odpowiednią ilość kosmetyku, który chcemy użyć. Pędzelkiem nanosimy kosmetyk na wybrane miejsca i przynajmniej w moim przypadku świetnie sprawdzała się metoda rozsmarowania korektora pędzelkiem , a  następnie wklepanie produktu palcem.

Estee Lauder Double Wear Brush - On Glow BB Highlighter sprawił, że łaskawszym okiem podchodzę do korektorów. Posiadając cerę dojrzałą trzeba bardziej uważać na tego typu kosmetyki, żeby nie podkreślać zmarszczek. Chociaż pisząc ten post widzę, że jest on wszędzie wyprzedany i mam nadzieję, że to jest tylko przejściowa sytuacja.

Wracając do tematu dodam jeszcze, że tak pięknego rozświetlenia, które otwiera optycznie oko i dodaje spojrzeniu świeżości nie dał mi jeszcze żaden korektor. Makijaż świetnie utrzymywał się cały dzień, a okolica pod oczami nie przesuszała się, nawet zmarszczki pozostawały poza kręgiem jego zainteresowań. Kosmetyk został przebadany dermatologicznie i okulistycznie oraz nie zatyka porów. U mnie nie powodował absolutnie żadnych nieoczekiwanych negatywnych niespodzianek. Ja mogę jedynie śpiewać pieśni pochwalne na jego temat, ponieważ cudownie ukrywał zmęczenie. A cera wyglądała na wypoczętą i wyraźnie odświeżoną.

Estee Lauder Double Wear Brush - On Glow BB Highlighter ma pojemność 2,2 ml i kosztuje około 160 zł. Cena może wysoka, ale jeśli powiem Wam, że używałam go około 1,5 roku to już wygląda inaczej. Kosmetyk jest tak wydajny, że sama do siebie śmiałam się i zastanawiałam czy kiedyś się skończy. Owszem skończył się, jak to bywa w życiu, w najmniej oczekiwanym momencie. Pomimo, iż mam już inny produkt na zastępstwo i tak mam w sercu ulubieńca, który wiernie towarzyszył mi długi czas.
Mój hit, kupiony za swoje :-)

Read more »

Mesoestetic HydraVital Mask - maska o silnym działaniu odżywczo-nawilżającym z Topestetic

12/21/2022

Mesoestetic HydraVital Mask - maska o silnym działaniu odżywczo-nawilżającym z Topestetic

 Nie raz nie dwa wspominałam Wam na blogu, że mam dojrzałą przetłuszczającą się cerę. Generalnie nie narzekam, bo większych problemów z nią nie mam. W momencie kiedy nadchodzi okres późnej jesieni, zaczyna się zima, zmiany temperatur, mroźne podmuchy wiatru, czy ogrzewane pomieszczenia - moja cera odwadnia się w takim tempie, że przestaję to czasami kontrolować. Zawsze w tym okresie stawiam na produkty nie tylko odżywcze, ale również mocno nawilżające.

Maskę Mesoestetic HydraVital Mask dobrała dla mnie pani kosmetolog ze sklepu Topestetic. Jeśli jeszcze nie znacie sklepu to możecie śmiało tam zajrzeć i na czacie skonsultować się z kosmetologiem, żeby pomógł dobrać Wam jak najlepsze produkty.

Moja maska zapewnia regenerację, odżywienie i intensywne nawilżenie skóry. A to wszystko jest możliwe, dzięki odpowiedniemu połączeniu ze sobą składników odżywczych:

• kwas hialuronowy ma działanie silnie nawilżające,
• ekstrakt z Viola tricolor pozwala na natychmiastowe, skuteczniejsze i równomierne nawilżenie,
• olej arganowy (bogaty w kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6) skóra odzyskuje niezbędne lipidy dla komfortu, równowagi i ochrony,
• Pantenol (prowitamina B5) działa regenerująco, łagodząco i przeciw zaczerwienieniom oraz zapobiega pękaniu i stanom zapalnym skóry,
• efekt bio-równowagi zapewnia postbiotyczny składnik aktywny Lactobacillus ferment - pozyskiwany z fermentacji bakterii, wspiera równowagę mikroflory, wzmacnia i utrzymuje funkcję barierową skóry oraz zapewnia optymalny stan skóry,
• biotechnologiczna substancja czynna Urban D-tox działa dwojako na działanie zanieczyszczeń na skórze: z jednej strony usuwa cząsteczki zanieczyszczeń osadzające się na skórze, a z drugiej zmniejsza utlenianie stres oksydacyjny, który sprzyja starzeniu się skóry,
• ekstrakt castanea sativa - odżywia oraz wzmacnia ściany naczyń krwionośnych. Zawiera ponad 60% skrobi, cukry,białka, tłuszcze, lecytynę, kwas cytrynowy, jabłkowy, witaminy z grupy B i K.
• ekstrakt Oryza Sativa Bran to wyciąg z otrąb ryżowych - bardzo odżywczy składnik, zawiera 18 – 22% tłuszczów, idealny profil aminokwasów, minerały i witaminy,
• witamina E - intensywne właściwości przeciwutleniające,
• gliceryna - właściwości nawilżające i regenerujące skórę.

Także sami widzicie, że bogactwo składników odżywczych w tej masce jest imponujące. 

Mesoestetic HydraVital Mask jest zamknięta w gumowej tubie o pojemności 100 ml. Konsystencja maski przypomina bardziej gęsty, odżywczy krem i idealnie rozsmarowuje się na powierzchni skóry. Pozostawiamy ją na 10 minut i następnie zmywamy letnią wodą. Chociaż mnie kiedyś zdarzyło się pozostawić maskę na dłuższy czas niż wspomniany i nie było żadnego problemu z cerą.

Ta maska jest rekomendowana dla skóry każdego typu - zwłaszcza suchej i odwodnionej, ze szczególnym wskazaniem skóry po zabiegach medycyny estetycznej, dla silnego nawilżenia i regeneracji skóry.  

Mesoestetic to światowy lider w dziedzinie kosmetyki medycznej i medycyny estetycznej. Marka znana jest ze skutecznej gamy produktów, która została naukowo udowodniona i poparta badaniami technicznymi. Mesoestetic oferuje produkty zarówno do użytku profesjonalnego, jak i domowego, aby zapewnić najlepsze rozwiązanie dla każdego pacjenta z maksymalnymi wynikami. Profesjonalna linia Mesoestetic obejmuje szeroką gamę roztworów śródskórnych i transdermalnych (uwalniających substancję leczniczą z zaprogramowaną szybkością przez określony czas), idealnych do zabiegów przeciwstarzeniowych.

  
Mesoestetic HydraVital Mask to naprawdę świetny kosmetyk, który przynosi mojej skórze sporą dawkę ukojenia i solidnego nawilżenia. Moja skóra dosłownie każdym porem spija ten fantastyczny koktajl. Po takim zabiegu cera jest gładka i odżywiona. Nie odczuwam tak szybko ściągnięcia czy przesuszenia spowodowanego ogrzewaniem. Makijaż przez wiele godzin wygląda bardzo ładnie, ponieważ moja skóra nie musi się bronić i nie wydziela nadmiaru sebum. 

Na koniec powiem Wam, że jest wielka przyjaźń z tego testowania, a pielęgnacja Mesoestetic wzbudza moje coraz większe pożądanie. Kosmetyki posiadają bardzo ciekawe formuły, składy i rozwiązania technologiczne. Tego właśnie potrzebuje moja dojrzała cera.

Jak zawsze polecam zakupy w sklepie Topestetic ze względu na darmową, ekspresową wysyłkę (naprawdę! czasami kosmetyki są u mnie już na następny dzień), na próbki dodawane do zakupów i rewelacyjny wybór kosmetyków. Takie zakupy to sama przyjemność.
*współpraca reklamowa

Jak dbacie o skórę podczas mrozów?

Read more »

Tom Ford Santal Blush EDP

12/19/2022

Tom Ford Santal Blush EDP

Jestem wielką fanką zapachów pana Forda. W tej chwili posiadam dwa flakony w mojej kolekcji, ale na liście zakupowej mam jeszcze kilka kompozycji. Liczę, że to marzenie się spełni, bo te perfumy to wspaniała przygoda.

Santal Blush nigdy nie wpadł mi w ręce i nie zwrócił mojej większej uwagi. Pewnego dnia na youtube wyświetlił mi się filmik z recenzją tego właśnie zapachu. Osoba prowadząca, mówiła tak ładnie i tak elegancko opisywała Santal Blush, że sama postanowiłam przekonać się, o co tyle szumu. Problemy pojawiły się jednak w momencie podjęcia prób testowania i dostępności tego zapachu. Jednak jako dziecko szczęścia otrzymałam próbkę, od jednej z koleżanek, która ma pokaźną kolekcję perfum.

Santal Blush marki Tom Ford to orientalno - drzewne perfumy dla kobiet. 

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: cynamon, kminek, przyprawy, nasiona marchwi, kozieradka.

Nuty serca: jaśmin, ylang-ylang, róża.

Nuty bazy: piżmo, drzewo sandałowe, cedr virginia, benzoes, agar (oud).

Tom Ford Santal Blush to ekskluzywna kompozycja. Hipnotyzujący zapach, który kusi nowoczesną, a zarazem elegancką prostotą. Te perfumy z pewnością dodadzą uroku kobiecie przebojowej i towarzyskiej. 

Sam zapach to genialne połączenie egzotycznych nut Orientu z świeżymi nutami drzewnymi. Na samym początku po aplikacji prym wiodą intrygujące akcenty cynamonu, kminku, przypraw, nasion marchwi i kozieradki. Są zarazem zaskakujące jak i niesamowicie piękne.

Serce koi duszę kobiet delikatnością jaśminu, ylang-ylang i róży. Na koniec uwiedzie nas mieszanka piżma, drzewa sandałowego, cedru virginia, benzoesu i drzewa agarowego.

Jedna z najdelikatniejszych oudowych kompozycji jaką miałam okazję poznać.

"SANTAL BLUSH to teksturowa fuzja drzewa sandałowego i przypraw. Jestem zafascynowany zmysłowością tego zapachu." - TOM FORD

Sama kompozycja nie należy do zapachów ciężkich, bardziej powiedziałabym, że ta kategoria to ciepło. Nosząc Santal Blush na skórze nie mogę oprzeć się wrażeniu, że moje stopy dotykają ciepłego, pustynnego piasku, a w powietrzu delikatnym woalem unoszą się smakowite przyprawy. Natomiast w tle cały czas towarzyszy jedwabiście kremowe drzewo sandałowe.

Nie jest to kompozycja skomplikowana, raczej trwa w tym samym stanie na skórze, ale to w niczym nie przeszkadza. Sama kompozycja jest tak piękna, że bez żadnego problemu znalazła miejsce na mojej liście zakupowej. Cudowny zapach, który kojarzy się z elegancją, zadbaną kobietą i pięknie leży na skórze. Bardzo dystyngowany zapach.

Projekcja nie jest mocarna, bo zapach leży na skórze jak para dobrze dobranych rękawiczek czy mięciutki szalik. A jeśli komuś zależy, żeby zapach był bardziej wyczuwalny dla otoczenia można spokojnie zaaplikować go na ubranie. Trwałość tych perfum zadziwiła nawet mnie, ponieważ czuję Santal Blush na skórze nawet po 12 godzinach.

Przyznaję jednak, że pierwsze spotkanie nie należało do najłatwiejszych. Pomyślałam nawet, że co to jest i nie byłam absolutnie przekonana czy się polubimy. Jednak nauczona doświadczeniem dałam drugą i trzecią szansę i zakochałam się na całego. Kiedyś opiszę Wam moją filozofię testowania perfum.

Santal Blush wchodzi w skład kolekcji ENIGMATIC WOODS. A same perfumy zostały zamknięte w półprzezroczystej wersji kultowego flakonu Private Blend, z mahoniową etykietą i pasującą zakrętką. Flakony o pojemności 50 ml, 100 ml i 250 ml, wyrzeźbione z niezwykłym kunsztem, wzbogacą każdą toaletkę lub miejsce do pielęgnacji.

Linia zapachów Tom Ford Beauty Private Blend inspirowana podróżami, została zaprojektowana w taki sposób, że można je dowolnie ze sobą mieszać lub też używać solo.  Flakony z kolekcji Private Blend przypominają pionki na szachownicy, sugerując łatwość łączenia i tworzenia nowych kompozycji zapachowych. Bardzo polecam testy, bo Santal Blush warto poznać.

Read more »

D'ALCHEMY Intense Skin Repair Oil - Intensywnie Regenerujący Olejek do Twarzy

12/16/2022

D'ALCHEMY Intense Skin Repair Oil - Intensywnie Regenerujący Olejek do Twarzy

Jako posiadaczka przetłuszczającej się cery zawsze unikałam stosowania olejków do pielęgnacji. Wraz z wiekiem i porą roku widzę, jednak, że moja skóra potrzebuje czegoś bardziej odżywczego i tłustszego.

D'ALCHEMY Intense Skin Repair Oil to przede wszystkim kosmetyk rekomendowany dla skór dojrzałych, normalnych, mieszanych, suchych, bardzo suchych i odwodnionych.

Sam olejek został stworzony na bazie czystego olejku różanego, określanego mianem eliksiru długowieczności. Jest to składnik, który szczególnie lubią dojrzałe skóry.

Intense Skin Repair Oil  wspomaga procesy odpornościowe skóry oraz pobudza jej naturalny proces gojenia i regeneracji. Zawiera szerokie spektrum składników aktywnych:

• witamin, 
• przeciwutleniaczy,
• nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega 3, 6 i 9, które głęboko nawilżają, odbudowują i regenerują skórę, wzmacniając jej napięcie,
• oleje roślinne: z pestek róży, 
• żywiczny z krystalicznych „kropel-łez” drzewa Pistacia Lentiscus, 
• olej monoi, buriti , jojoba, macadamia - nawilżają, działają regenerująco, odżywczo. Zwiększają elastyczność i sprężystość skóry oraz nadają jej aksamitną gładkość.
• olej arganowy, lniany - nawilżają, zmiękczają naskórek, redukują widoczność zmarszczek oraz odbudowują hydrolipidową barierę skóry, przyspieszając jej regenerację. 
• antyoksydacyjne ekstrakty z guarany, aceroli, rokitnika, żurawiny - pobudzają komórki skóry do wytwarzania kolagenu i elastyny, chronią ją przed uszkodzeniami wywoływanymi przez wolne rodniki. Posiadają silne działanie liftingujące, nawilżające i regenerujące. Odżywiają zwiotczałą i przesuszoną skórę.
• ekstrakt z owoców camu camu - działa odmładzająco, likwiduje zmarszczki i linie, rozjaśnia przebarwienia. Nawilża, odżywia oraz przywraca skórze aksamitną gładkość i elastyczność,
• olejki eteryczne z róży damasceńskiej, sandałowy, rozmarynowy i goździkowy - odbudowują i odmładzają skórę, wzmacniają naczynia krwionośne i poprawiają napięcie skóry. Posiadają właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne i oczyszczające. Łagodzą objawy alergii.
  
  

Ten kosmetyk odżywia i odnawia powierzchnię skóry oraz przyspiesza usuwanie toksyn, zapobiegając jej przedwczesnemu starzeniu się. Wspomaga procesy odpornościowe, pobudzając skórę do regeneracji. Redukuje ilość oraz widoczność zmarszczek i znacznie poprawia poziom nawilżenia i elastyczności skóry.

W pierwszej chwili mogłoby się wydawać, że olejek jest bardzo tłusty, ale po aplikacji i masażu skóry, świetnie wchłania się aż do satynowego wykończenia.

Za pomocą zakraplacza aplikujemy 2-3 krople olejku na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Używamy raczej na noc.

Podczas okresu jesienno-zimowego moja skóra wymaga trochę więcej dbałości i większego odżywienia. Olejek Intense Skin Repair świetnie sprawdza się w tej roli. Tym bardziej, że używam jeszcze produktów rozjaśniających przebarwienia, olejek świetnie odżywia i regeneruje moją cerę.

Bazowy olej z pestek róży nazywany „eliksirem długowieczności” czyni prawdziwe cuda podczas pielęgnacji. Ten składnik jest silnym antyseptykiem, sprzyja procesom regeneracji  odbudowy naskórka, a przy tym działa przeciwzmarszkowo. A to dopiero jeden z drogocennych składników. Zestaw olejków i ekstraktów roślinnych sprawia, że jest moc.

przed i po aplikacji

Oleje odżywiają i regulują barierę hydrolipidową. Ekstrakty roślinne pobudzają komórki skóry do wytwarzania kolagenu i elastyny, ale również liftingują i wspierają działanie regeneracyjne. Sprawdzi się tak naprawdę dla każdego rodzaju skóry.

Makra D'Alchemy bardzo mnie zaskakuje. Kosmetyki, które używałam do tej pory zawsze świetnie się sprawdzały i działały wyśmienicie.

D'ALCHEMY Intense Skin Repair Oil ma piękny i naturalny zapach. Jest niesamowicie wydajny i wiem, że starczy na długo. Moje opakowanie 5 ml znalazłam w ostatnim boxie PURE BEAUTY BOX LET’S CELEBRATE.

*współpraca z Pure Beauty

Read more »

Wielkie testowanie urodzinowe z Wizaż #klubrecenzentki

12/14/2022

Wielkie testowanie urodzinowe z Wizaż #klubrecenzentki

Pod koniec listopada udało mi się dostać do testów na portalu Wizaż. Zdecydowałam się zgłosić do testów, ponieważ była możliwość przetestowania dwóch kosmetyków marek, które znam i podziwiam, ale jeszcze nie miałam okazji się z nimi spotkać.

Zawsze śmieję się, że jestem gruboskórna :-) Posiadając przetłuszczającą się cerę nie mam zbyt wielu problemów z jej pielęgnacją.... póki nie nastanie sezon jesienno-zimowy. Zmiany pogody, temperatur, ogrzewanie pomieszczeń sprawia, że moja skóra staje się wrażliwa, czasami przy demakijażu szczypie i bardzo szybko się odwadnia.
Zawsze zwracam uwagę na produkty, które wybieram do jej pielęgnacji, aby posiadały odpowiednie składniki odżywcze, które nie tylko odżywią skórę, ale przyniosą jej ukojenie. Wybawienie przyszło właśnie z portalu Wizaż i sklepu Topestetic, bo dzięki nim miałam możliwość przetestować kosmetyki.

Jan Marini Age Intervention Gentle Cleanser

Delikatny (naprawdę super delikatny o lekkiej aksamitnej konsystencji) preparat oczyszczający do twarzy i oczu. Ten kosmetyk dedykowany jest dla każdego typu skóry - także bardzo wrażliwej czy poddawanej zabiegom z zakresu medycyny estetycznej i kosmetologii. 

Formuła kosmetyku nie pieni się i jest komfortowa dla skóry. Co mnie bardzo zachwyciło to, że pomimo swojej delikatności Cleanser dzielnie radzi sobie również z tuszem wodoodpornym. A sami wiecie, że to jest dosyć ciężkie zadanie.

Jeśli chodzi o składniki aktywne to znajdziemy w tym kosmetyku: ekstrakt z rumianku, zielonej herbaty i pestek winogron. Czyli składniki idealne dla wrażliwej i podrażnionej skóry, takiej jak moja w tej chwili. Te ekstrakty pomagają niwelować wszelkiego rodzaju zaczerwienienia i podrażnienia skóry.

Skład INCI: Water/Aqua/Eau, C12-15 Alkyl Benzoate, Decyl Glucoside, Glycerin, Methyl Gluceth-20, Tridecyl Trimellitate, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Camellia Oleifera Leaf Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Fruit Extract, Vitis Vinifera (Grape) Seed Extract, Neopentyl Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Carbomer, Triethanolamine, Disodium EDTA, Potassium Sorbate, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Fragrance (Parfum)

Jan Marini Age Intervention Gentle Cleanser można stosować zarówno w pielęgnacji porannej, jak i wieczornej. Aby skutecznie usunąć zanieczyszczenia należy delikatnie rozmasować go na zwilżonej wodą suchej skórze, po czym dokładnie zmyć. Wygodna buteleczka ma pojemność 119 ml i starczy na dosyć długo, bo ten produkt jest bardzo wydajny.

Bioxidea Paris Miracle 24 Face Mask

Nie przyznam się publicznie do lenistwa, ale każda zapracowana osoba, która ma sporo obowiązków z wdzięcznością doceni dobrą maskę płachtową.

Miracle 24 to maska na twarz o działaniu nawilżająco - liftingującym. Płat maski to najnowszej generacji opatentowana bio-celuloza nasączoną kompleksem wysoce skutecznych składników aktywnych, takich jak kompleks aminokwasów, kwas hialuronowy, koenzym Q10, peptydy, kolagen morski czy tarczyca bajkalska. Pełen skład INCI znajdziecie w sklepie Topestetic, bo niestety nie mam możliwości go skopiować.

W esencji, serum maski znajduje się bogactwo minerałów, witamin i antyoksydantów. Dzięki, którym maska ma tak wspaniałe efekty w postaci nawilżenia i działania liftingującego skórę. Dlatego też wspomniałam na Instagramie, że jest doskonałą alternatywą dla zabiegów bankietowych prze jakąś ważną uroczystością.

Maska świetnie sprawdzi się również w przypadku skóry suchej, skłonnej do przebarwień, podrażnionej, pozbawionej jędrności czy nawet wrażliwej. A moja umęczona, dojrzała cera wręcz ją pokochała. 

Przed użyciem maseczki warto opakowanie delikatnie rozgrzać w dłoniach, następnie zdjąć wewnętrzną gazę ochronną, zaaplikować maskę na skórę, zdjąć zewnętrzną gazę ochronną i relaksować się przez 20-30minut. 

Taki domowy zabieg daje efekt rozświetlenia, rozjaśnienia przebarwień, nawilżenia i aksamitnej gładkości w dotyku. Efekt ten utrzymuje się około 5 godzin.

Powtarzając zabieg 3-4 razy możemy spodziewać się wygładzenia linii i zmarszczek, a także wyrównania kolorytu skóry. Po 5-7 aplikacjach można zauważyć widoczną redukcję zmarszczek, rozjaśnienie przebarwień i poprawę gęstości skóry.

Ponieważ miałam do testów jedną sztukę maski to nie będę Wam wmawiać, że widzę efekt rozjaśnienia przebarwień. Skóra była świetnie nawilżona i napięta. Wyglądała młodo, zdrowo i była pięknie rozświetlona. Zmarszczki nie zniknęły, ale były tak fajnie wypełnione, że przez to już wydawały się mniej widoczne. Ta maska to taka matka chrzestna Kopciuszka. przyjaciółka do zadań specjalnych, jeśli potrzebujemy zadać szyku i pięknie wyglądać na jakiejś imprezie.

W ramach posumowania powiem tylko, że produkty sprawdziły się lepiej niż się tego spodziewałam. Oba są świetne i w miarę możliwości będę się starała do nich wrócić. Bioxidea Paris Miracle 24 Face Mask i Jan Marini Age Intervention Gentle Cleanser kupicie na www.topestetic.pl A ja bardzo polecam ten sklep i pomimo współpracy też tam robię zakupy.

Read more »

Carner Barcelona Sweet William EDP zapach miłości

12/12/2022

Carner Barcelona Sweet William EDP zapach miłości

To już moje trzecie spotkanie z marką Carner Barcelona i  zdecydowanie wiem, że nie ostatnie. Z El Born nadal próbujemy się polubić, a Palo Santo jest już od dłuższego czasu na mojej perfumeryjnej liście zakupowej i mam nadzieję, że niedługo zawita do mojego domku.

źródło

Wiele strony perfumeryjnych opisuje dzisiejszego bohatera jako zapach unisex, chociaż ja od razu stwierdzam, że na panach te tej słodyczy raczej nie widzę. Sweet William należy do kategorii zapachów orientalnych, kwiatowych, ale zarazem w tej łagodniejszej wersji.

Nuty zapachowe:

nuty głowy: biały pieprz, kardamon, kora cynamonu z Laosu, galangal

nuty serca: goździk pyszny, ylang-ylang, woda różana, kwiat tytoniu

nuty bazy: ambra, styraks, irys florencki, absolut wanilii

Carner Barcelona Sweet William to mieszanka bogata, czarująca i zwracająca na siebie uwagę. Miłosna opowieść malowana płatkami kwiatów goździka, ylang ylng, doprawiona pudrowością i eterycznością kremowego irysa. W pierwszej chwili dawka słodyczy onieśmiela, ale wraz z upływającym czasem łagodnieje i pozostaje w tle, otulając w chłodniejsze dni. Bogata i czarująca mieszanka symbolizuje miłość, doprawioną szczyptą egzotycznego kardamonu, ziarenek białego pieprzu i wodą różaną. 

Ta kompozycja to niesamowity wręcz koktajl ciekawych, nietypowych składników, jak choćby chiński cynamonowiec - wiecznie zielone drzewo o ciepłym, ale i ostrym aromacie. Kolejny z ciekawych składników to galangal, bardzo podobny do imbiru, posiadający jednak cytrusowy, świeży aromat. 

Perfumy satynowym woalem osiadają na skórze, kojąc wszystkie zmysły. Aczkolwiek muszę dodać, że po pierwszej aplikacji myślałam, że ta słodycz będzie męcząca, ale uwierzcie mi ona tak łagodnie i delikatnie towarzyszy w ciągu dnia, że nie możne oderwać nosa od nadgarstka spsikanego tym cudem.

źródło

Sweet William opowiada o miłości, burzy zmysłów - z jednej strony ostry i zadziorny, z drugiej delikatny i zmysłowy. I choćby nie wiem co wymyślać, to o tej opowieści można powiedzieć, że jest bardzo elegancka, pełna klasy i  zachwycająca bogatym oraz złożonym aromatem. Idealna kompozycja na wiosnę, jesień i zimę. Latem z tą słodyczą nie ryzykowała bym.

Perfumy zamknięto w charakterystycznej dla linii buteleczce z białą, estetyczną zatyczką, charakterystyczną dla linii LOVE COLLECTION, której Sweet William jest częścią. 

I teraz pewnie zastanawiacie się, czy testy okazały się tak owocne, że zapragnęłam posiadać cały flakon tego zapachu. Odpowiem i tak i nie.

Tak - bo to jest piękna kompozycja i zdecydowanie chciałabym do niej powracać częściej.

Nie - ponieważ na liście zakupowej mam na razie inne perfumy, a ostatnio odkryłam i zakupiłam słodycz, która mnie dosłownie zaczarowała i wiem, że ta miłość szybko nie minie.

Może kiedyś.... czas pokaże.

Próbkę do testów kupiłam w perfumerii Quality, gdyby ktoś chciał bardzo się zapoznać z Williamem.

Read more »

MIYA Cosmetic mySKINHERO naturalny peeling all-in-one do twarzy, dekoltu, dłoni i ciała

12/08/2022

MIYA Cosmetic mySKINHERO naturalny peeling all-in-one do twarzy, dekoltu, dłoni i ciała

Zdarzyło mi się już używać kilkukrotnie peelingów na bazie cukru czy soli. Raczej nigdy nie było wielkiej miłości z tego typu produktami.
O kosmetykach MIYA słyszałam i czytałam już wiele dobrego, zatem bardzo ucieszyłam się kiedy znalazłam peeling tej marki w najnowszym boxie Pure Beauty.

MIYA Cosmetic mySKINHERO naturalny peeling all-in-one to kosmetyk wielofunkcyjny. Został on tak opracowany aby jednym kosmetykiem można było wykonać peeling twarzy, dekoltu, dłoni i ciała. W jego składzie znajdziemy moc skutecznych składników aktywnych, takich jak: 

• drobinki bambusa - delikatnie oczyszczają i wygładzają skórę
• drobinki orzechów makadamia - złuszczają martwy naskórek, wygładzają go
• drobinki ryżowe - łagodnie peelingują skórę
• olejek makadamia - odżywia i wygładza skórę, odbudowując jej warstwę ochronną
• kryształki cukru - wygładzają i ujędrniają skórę
• olejek buriti - zwiększa elastyczność skóry i intensywnie ją nawilża
• olejek arganowy - regeneruje skórę, łagodzi podrażnienia
• olejek ze słodkich migdałów - usprawnia odnowę komórkową
• olejek ze skórki pomarańczy - działa antyoksydacyjne, dodaje energii, blasku
• witamina E - pływa na zwiększenie nawilżenia i odżywienia skóry.

Formuła na bazie składników pochodzenia naturalnego, bez zbędnych dodatków obciążających skórę.

Te wszystkie składniki sprawiają, że skóra jest wyraźnie wygładzona i miękka w dotyku. Peeling oczyszcza, odświeża, nawilża, rozświetla i upiększa skórę. Producent obiecuje jeszcze uregulowanie wydzielania sebum, rozjaśnienie, przywrócenie witalności i blasku, zmniejszenie widoczności przebarwień, wygładzenie drobnych zmarszczek, poprawę elastyczności i ujędrnia. Ale te efekty można zauważyć po regularnym używaniu kosmetyku i to raczej przez dłuższy czas.

Jak już wspomniałam wyżej kosmetyk służy do peelingu twarzy, dekoltu, dłoni i ciała. Aplikujemy go na mokrą skórę, pomijając okolice oczu i masujemy okrężnymi ruchami. Następnie spłukujemy wodą i delikatnie osuszamy ręcznikiem. Jeśli Twoja skóra lub wybrane jej partie potrzebują mocniejszego złuszczenia-zastosuj mySKINhero na suchą skórę. Dla najlepszych efektów kosmetyk powinno się stosować 1-2 razy w tygodniu.

MIYA Cosmetic mySKINHERO naturalny peeling all-in-one to produkt, który został przebadany dermatologicznie  i jest odpowiedni dla wszystkich typów skóry, także wrażliwej. Może być stosowany przez kobiety w ciąży. Delikatny dla skóry, nie zapycha porów i jest to kosmetyk wegański.

Peeling zamknięty jest w plastikowym słoiku wykonanym w 100% z materiałów PET i PP pochodzących z recyclingu. Ma pojemność 200 g i kosztuje 34,99 ZŁ

Mnie bardzo podoba się, że można go stosować nie tylko na dwa sposoby, ale również do wielu części ciała. Takie kosmetyki to dzisiaj spore ułatwienie, kiedy żyjemy w biegu i wszystko robimy na szybko. Kolejnym plusem dla mnie oprócz fajnego składu jest również fakt, że formuła tego peelingu jest dosyć sucha. Nie pozostawia tłustego osadu w wannie czy pod prysznicem, co niestety zawsze bardzo mnie denerwowało i sprawiło, że przestałam sięgać po tego typu kosmetyki.

mySKINHERO to świetne ułatwienie w pielęgnacji i naprawdę fajny kosmetyk, który warto wypróbować. Pozostawia skórę dobrze oczyszczoną i przygotowaną na dalsze zabiegi pielęgnacyjne. Działa skutecznie i jednocześnie delikatnie, na wiele sposobów. Stosowałam go również po depilacji i nie podrażnił mojej skóry.

Takie kosmetyk to prawdziwa przyjemność używania. A jeśli o przyjemnościach już mówimy to cudowny zapach słodkiej pomarańczy doda energii i wprawi w pozytywny nastrój. Przyznaję, że jestem bardzo zadowolona z używania tego kosmetyku.

Jak już wspomniałam na początku kosmetyk znajdziecie w boxie Let's Celebrate Pure Beauty

*współpraca z Pure Beauty

Read more »

O’RIGHT Olejek z PURPUROWEJ RÓŻY do włosów farbowanych i zniszczonych

12/07/2022

O’RIGHT Olejek z PURPUROWEJ RÓŻY do włosów farbowanych i zniszczonych

Może moje włosy nie są jakoś wybitnie zniszczone, ale lata farbowania, rozjaśnianie czy używanie suszarki co drugi dzień w tygodniu na pewno nie wpływają na poprawę ich kondycji. Zawsze staram się wybierać  produkty do włosów takie, które pomogą im wyglądać jak najlepiej i które przyniosą moim włosom jak najwięcej korzyści. A ponieważ ostatnio polubiłam olejki, więc taki produkt zagościł w mojej łazience.

O’RIGHT Olejek z PURPUROWEJ RÓŻY  to kosmetyk, którego zadaniem jest nawilżyć włosy, ale przede wszystkim przeznaczony jest do pielęgnacji włosów zniszczonych i farbowanych. W składzie najdziemy olejek eteryczny z róży purpurowej i czynników krystalicznych, który regeneruje łuski włosów, przywracając im sprężystość i połysk. Pozostawia włosy aksamitnie gładkie, miękkie i jedwabiste, a subtelny zapach róży purpurowej umila każdą aplikację.

Skład INCI: Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Squalane, Trimethylsiloxyphenyl Dimethicone, Fragrance, Rosa Damascena Flower Extract, Linalool, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Coumarin, Hydroxycitronellal.

W olejku zastosowano innowacyjną technologię mikronów, dzięki której łatwo się wchłania, nie pozostawia uczucia przetłuszczenia. A sam olejek jest na tyle fajny, że jak tylko będę miała okazję to postaram się również przetestować sobie szamponem i odżywkę z tej samej serii. 

O’RIGHT Olejek z PURPUROWEJ RÓŻY zawiera ponad 97,8% naturalnych składników, pochodzących ze zrównoważonej i odpowiedzialnej produkcji.

Aplikacja tego olejku jest dziecinie prosta. Rozprowadzamy równomiernie niewielką ilość olejku na osuszone ręcznikiem włosy. Aby uzyskać większy połysk, suszymy włosy suszarką. Ponieważ ja mam włosy dosyć krótkie, u mnie wystarczy dosłownie 3-4 kropelki tego olejku. Włosy są mięciutkie, jedwabiste wręcz. Pięknie się układają i rzeczywiście mają super połysk. U mnie ten olejek zadziała jeszcze w taki sposób, że moja fryzura nie puszy się nawet jeśli jest wilgoć w powietrzu. 

Sam olejek wygląda jak olejek, ale rzeczywiście nie pozostawia żadnej tłustej warstwy i nie obciąża moich włosów.

O’RIGHT Olejek z PURPUROWEJ RÓŻY występuje w dwóch pojemnościach. Ja akurat mam mniejszą 10 ml za 29, ale i tak starczy taka ilość na długo.

A kupicie go na stronie producenta oright.pl

Read more »

Atelier des Ors Rose Omeyyade EDP

12/05/2022

Atelier des Ors Rose Omeyyade EDP

Ostatni rok przygody z zapachami niszowymi obfituje w moc cudownych kompozycji i rewelacyjnych niespodzianek zapachowych. Sama nie wiem od czego zacząć opisywanie, więc postanowiłam losować moje odlewki i dzisiaj akurat los wybrał cudowną różę w niesamowitym wydaniu.

źródło 

Rose Omeyyade Atelier des Ors to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet i mężczyzn. 

Nuty głowy: Róża, Malina i Różowy pieprz

Nuty serca: Brązowy cukier, Paczula i Drzewo gwajakowe

Nuty bazy: Agar (oud), Bursztyn i Drzewo sandałowe.

Rose Omeyyade to taka bogata, tłuściutka kompozycja, której główną bohaterką jest róża. Szkarłatna, z grubymi płatkami, aż kipiąca kobiecością. Ten esencjonalny kwiat otoczony jest malinami, różowym pieprzem i elegancką słodkością. Mieszanka drzew stanowi w tym wypadku wspaniałe tło, jak dla mnie powiedziałabym nawet lekko dymne. Po kilku oudowych kompozycjach, w tym przypadku jest on dla mnie niewyczuwalny. A może to i nawet lepiej, bo moja ukochana róża wodzi zmysłowe pierwsze skrzypce w tych perfumach i dobrze mi z tym.

Cała kompozycja jest dosyć mocarna i zdaję sobie sprawę, że nie nadaje się dla wszystkich. Pomimo, iż perfumy są kategoryzowane jako unisex na panach jakoś ich nie widzę. Tak samo jak i jako zapach do pracy, do biura. Otoczenie może być przytłoczone ilością róży w róży :-) Dodam jeszcze, że w Rose Omeyyade czuć rewelacyjną jakość składników użytych do wytworzenia tego pachnidła.

źródło

Na uwagę zasługuje również flakon, w którym znajdują się perfumy. Wykonany z grubego szkła, kryształowy z symetrycznym wzorem skrywa w środku płyn, w którym pływają płatki prawdziwego złota. Trwałość perfum jest bardzo dobra. Około 8 godzin noszenia pozwala cieszyć się tą kompozycją. Z samego początku jest ona ostra, niesamowicie esencjonalna, a w miarę noszenia łagodnieje i trwa harmonijnie do końca dnia.

Rose Omeyyade marki Atelier Des Ors wchodzi w skład kolekcji Black zrodzonej z pragnienia tworzenia pięknych, wystawnych zapachów z otulającą i płynącą z serca sygnaturą. Każdy zapach ma odrębną inspirację i specyficzną historię, która opowiada, gdzie rozwija się sugestywna podróż, rozświetlająca emocje i zmysły.

Nasza róża została nazwana na cześć dynastii Umajjadów i opowiada o wielkości bogato zdobionych pałaców Lewantu. Głośna oda do zmysłowości i wyrafinowania, które kiedyś zostały uchwycone w XIX-wiecznych obrazach orientalistów.

źródło

Atelier Des Ors to bardzo ciekawa marka perfumeryjna. Na każdym kroku widać dążenie do perfekcji w sztuce perfumeryjnej oraz wykorzystaniu i symbolice złota. Marka współpracuje z mistrzami pozłotnictwa, aby uwydatnić swoje kreacje subtelnymi grawerunkami dla wiecznej elegancji. Niezbędne i nieśmiertelne złoto służy jako niekończące się dążenie do doskonałości i ciągła fascynacja. Jego duchowy i symboliczny wymiar jest integralną częścią zapachów. 24-karatowy złoty gwiezdny pył jest etycznie pozyskiwany od firmy Aurum, która pracuje nad zakazem stosowania rtęci w produkcji złota i zobowiązała się do inicjatywy ONZ, aby wykorzystanie rtęci stało się reliktem przeszłości.

Każdy zapach z kolekcji Atelier Des Ors wykorzystuje piękno naturalnych materiałów pochodzących z całego świata. Marka wykorzystuje materiały z inicjatywy #NATURALSTOGETHERTM firmy Firmenich, która zapewnia jakość swoich składników, współpracując z jednymi z najlepszych producentów naturalnych na świecie, aby zapewnić identyfikowalny, etyczny i zrównoważony łańcuch wartości, aby zapewnić, że istnieje długoterminowe partnerstwo ze społecznościami.

Atelier des Ors Rose Omeyyade to cudownie pachnąca niszowa niespodzianka i kompozycja, która oczarowała mnie do tego stopnia, że kiedyś ta piękna butla zagości w mojej kolekcji. Próbkę perfum kupiłam w Perfumerii Quality, więc jeśli macie ochotę poznać się z tą aromatyczną różą to już wiecie gdzie jej szukać.

Read more »

Zimowa suplementacja z Natu.Care

12/03/2022

Zimowa suplementacja z Natu.Care

Nigdy nie ukrywałam, że jestem fanką suplementacji. Obecne czasy sprawiają, że musimy sobie pomagać i jeszcze w inny sposób dostarczać niezbędne dla zdrowia witaminy, minerały czy aminokwasy. Swoją suplementację wybieram mądrze i zawsze staram się, żeby produkty były jak najlepszej jakości.

Natu.Care to suplementacja, która powstała we współpracy ze specjalistami ds. żywienia oraz technologii żywności. Produkty oparte są na naturalnych, skrupulatnie przebadanych składnikach. Natu.Care łączy dobro natury z nauką.

Wśród produktów zaproponowanych mi w ramach współpracy znalazły się:

CACAO BLOOM Kolagen Premium z zawartością kakao

Po operacji staram się aby produkty z kolagenem na stałe gościły w mojej diecie. Zależy mi nie tylko na jędrnej i zdrowo wyglądającej skórze, ale przede wszystkim na wspieraniu kondycji moich mięśni i stawów. CACAO BLOOM zaskoczył mnie bardzo formą podania i smakiem. Wyobraźcie sobie, że to nie suplement, tylko bardzo smaczne kakao, którego smak przypomina deser. A w jego składzie znajduje się samo dobro:

• Optymalna dawka (5000 mg) najwyższej jakości naturalnego i w 100% czystego hydrolizowanego kolagenu rybiego. Wysokiej jakości surowiec o masie cząsteczkowej ≤ 3000 Da, pochodzący z dziko złowionych norweskich ryb z krystalicznie czystych wód Północnego Atlantyku. Dorsze poławiane są zgodnie z zasadami zrównoważonego rybołówstwa (certyfikat MSC od 2019 roku). Hydrolizat kolagenu rybiego Nutricoll Seagarden poprawia stan skóry, wspiera kondycję mięśni oraz stawów, a także zapobiega łamliwości paznokci. Co więcej, pozytywnie wpływa na regenerację uszkodzonych tkanek i stan włosów – powstrzymuje proces matowienia i wysuszania. Hydrolizat kolagenu rybiego w Cacao Bloom charakteryzuje się bardzo wysoką wchłanialnością i łatwo się rozpuszcza.
• Ekstrakt z pąków dzikiej róży w tym 70% witaminy C - Naturalne źródło witaminy C, która bierze udział w biosyntezie kolagenu. Ekstrakt z pąków dzikiej róży ma właściwości przeciwutleniające, przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe.
• Niskocząsteczkowy kwas hialuronowy - Niskocząsteczkowy kwas hialuronowy nawilża skórę i dba o jej poziom wody. Dzięki temu zyskuje sprężystość oraz elastyczność, a procesy starzenia zostają opóźnione. 
• Naturalna L-Teanina z zielonej herbaty - pozytywnie wpływa na walkę z lękiem oraz stresem. Odpręża umysł, jednak przy tym nie powoduje senności. Poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego. 
• Koenzym Q10 - ogranicza oznaki starzenia, zwiększa wydajność podczas ćwiczeń oraz pozytywnie wpływa na działanie mózgu. Jego niedobór prowadzi do braku energii, niskiej odporności, zaburzeń pracy serca oraz infekcji.
• Odtłuszczone kakao holenderskie - Kakao jest bogatym źródłem magnezu, wapnia, chromu, żelaza, manganu i cynku. Wpływa na samopoczucie, koncentrację, redukuje stres i zmniejsza poziom zmęczenia. Kakao zawiera dużą ilość przeciwutleniaczy i flawonoidów.
  
  

GLOW STORIES dla zdrowia skóry, włosów i paznokci

Która kobieta nie marzy o takiej rzeczywistości. Prawidłowa pigmentacja włosów. Gładka skóra i promienna cera. Mocne i niełamliwe paznokcie. Dodam jeszcze, że zawartość ekstraktu z pędów bambusa standaryzowanego (70% naturalnej krzemionki) wpływa również ogólnie na poprawę kondycji mięśni, stawów i oddziałuje na strukturę tkanki łącznej. Ten bogaty w budulcowe dla organizmu suplement zawiera w składzie:

• Ekstrakt z pędów bambusa - antyoksydant, spowalniający proces przedwczesnego starzenia. Stymuluje produkcję kolagenu i rozświetla cerę. 
• Quatrefolic® - to naturalna i najbardziej przyswajalna biologicznie forma folianu. Posiada o wiele wyższą biodostępność niż kwas foliowy i wchłania się prawie w 100%. Odpowiednie stężenie poprawia wygląd cery i przyspiesza jej regenerację. 
• L-Metionina - aminokwas o właściwościach antyoksydacyjnych i odtruwających. Bierze udział w wielu procesach metabolicznych w naszym ciele, reguluje wytwarzanie naskórka, włosów i paznokci. Pomaga łagodzić bóle reumatyczne, hamuje rozwój stanów zapalnych okolic stawowych i odbudowuje chrząstkę stawową.
• L-Cysteina - aminokwas biorący udział w procesie wytwarzania keratyny, która wpływa na zdrową kondycję włosów i paznokci. Ma również swój udział w procesie syntezy kolagenu – strażnika pięknej skóry i zdrowych stawów. Oczyszcza organizm ze szkodliwych toksyn i metali ciężkich, a także wzmacnia odporność.
• Witamina E - spowalnia procesy starzenia się skóry, poprawia ukrwienie naskórka, wyrównuje koloryt i dba o jej jędrność i elastyczność, zmniejsza ryzyko chorób serca, ogranicza bóle miesiączkowe, wzmacnia odporność i zmniejsza stany zapalne.
• Witamina A - stymuluje wytwarzanie kolagenu i elastyny, poprawia wygląd i jakość skóry, ma właściwości gojące i przeciwzapalne. Poprawia metabolizm cebulek włosowych. Wpływa na wzrost, poziom nawilżenia, a także na gładkość płytki paznokciowej.
• Niacyna - witamina B3. Przenika w głębsze warstwy skóry, dzięki czemu zwalcza niedoskonałości skórne i reguluje produkcję sebum. Stymuluje produkcję kolagenu, elastyny i wzmacnia barierę hydrolipidową skóry. Jest silnym antyoksydantem.
• Witamina B6 - ma wieloukładowy wpływ na nasz organizm i bierze udział w wielu procesach metabolicznych. Wspomaga prawidłową pracę układu nerwowego, zwiększa przyswajalność magnezu w organizmie, a jej prawidłowe stężenie wpływa na syntezę serotoniny (hormonu szczęścia) i adrenaliny.
• Ryboflawina - witamina B2. Pozytywnie wpływa na błony śluzowe, śluzówkę przewodu pokarmowego, drogi oddechowe, nabłonek naczyń krwionośnych i skóry. Zapobiega wypadaniu włosów i wzmacnia strukturę paznokcia. Chroni wzrok, wspiera koncentrację w okresie wzmożonego wysiłku intelektualnego i stresu.
• Biotyna - witamina B7. Wpływa na prawidłowe funkcjonowanie tarczycy, między innymi na zdrową kondycję włosów (są mocne i lśniące), skóry (jest elastyczna i promienna) oraz paznokci (są twarde i nie rozdwajają się). Wspomaga korygowanie zmarszczek mimicznych, zapobiega powstawaniu opuchlizny pod oczami i likwiduje rozszerzone pory.
• Cynk - wygładza i uelastycznia skórę, przyspiesza gojenie, wspomaga leczenie zmian skórnych np. trądziku. Odpowiednie stężenie wzmacnia strukturę włosa i wpływa na niełamliwe, zdrowe paznokcie. Cynk reguluje pracę układu odpornościowego i działa bakteriostatyczne i przeciwzapalne.
• Miedź - oddziałuje na prawidłową pigmentację skóry i włosów. Dotlenia, uelastycznia i nawilża skórę, przyspiesza wzrost nowych komórek. Pomaga w regeneracji przesuszonych włosów i wzmacnia płytkę paznokcia.
  
  

SUNNY MOOD wegańska witamina D3 w kroplach

W przypadku witaminy D3 nie będę obiektywna. Uwielbiam i jestem jej ogromną fanką. W SUNNY MOOD witamina ta została pozyskana z alg morskich, ale to co mnie jeszcze bardziej przekonało to baza (olej MCT), w której witamina zostaje nam podana.
Witamina D3 - ma wieloukładowe pozytywne działanie na nasz organizm. Przyczynia się do zwiększenia wchłanialności wapnia w jelitach, co wzmacnia nasze kości, zapobiega złamaniom, osteoporozie i krzywicy u dzieci. Wspiera odporność w walce z infekcją, a także wzmacnia i wspiera regenerację mięśni. Odgrywa korzystną rolę w rozwoju mózgu. Zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób krążenia np. nadciśnienia, chorób serca.
Olej MCT (z kokosa oraz cholekalcyferol) - ma działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Może niszczyć patogeny w przewodzie pokarmowym, jego stosowanie wpływa pozytywnie na wzrost dobrych bakterii jelitowych, a także leczy i zapobiega powstawaniu nieszczelności jelit. Witamina D, rozpuszcza się w tłuszczach, więc zawsze potrzebuje bazy tłuszczowej. Pamiętajcie o tym!!!! Sunny Mood posiada właśnie bazę tłuszczową i to jest świetna opcja.

Zatem widzicie, że ten suplement działa wielokierunkowo - wspiera kości, odporność i układ nerwowy. A do tego ma ciekawą formę podania w kropelkach za pomocą pipety. Chociaż powiem Wam, że na początku nie miałam cierpliwości, żeby je odmierzać. Znalazłam sobie małą łyżeczkę i po kilku aplikacjach wiem już jaka ilość jest potrzebna do dziennego spożycia. 

Wszystkie trzy suplementy robią na mnie wrażenie. Chociaż nie wmawiam Wam, że są jakieś fantastyczne efekty, bo na to trzeba zapracować - na przykład kolagen należy suplementować około trzy miesiące, żeby móc powiedzieć szczerze o efektach stosowania.

Natu.Care to produkty badane przez akredytowane laboratorium J.S. Hamilton Poland. Skład został poddany badaniom mikrobiologicznym i tym na obecność GMO, WWA, laktozy, glutenu oraz metali ciężkich.

100% naturalny i prosty skład - naturalne składniki aktywne - jak na przykład ekstrakty roślinne, powinny mieć potwierdzenie najwyższej jakości poprzez standaryzowanie na zawartość konkretnej substancji aktywnej. Standardyzowanie jest kluczowym elementem w kwestii bezpieczeństwa i skuteczności danego produktu.

Harmonia składników - skład tych produktów jest dobrany zgodnie z wiedzą naukową, aby dostarczyć jak najwięcej korzyści zdrowotnych i zagwarantować skuteczność ich działania. 

Ze swojej kuracji jestem bardzo zadowolona. Produkty Natu.Care są łatwe w stosowaniu i przekonują mnie swoimi składami. W nazwach produktów macie aktywne linki do sklepu, gdzie możecie sobie poczytać więcej na ich temat i jak macie ochotę to dokonać zakupu. A przyznaję, że osobiście nie obraziłabym się, gdybym w prezencie na Mikołaja otrzymała któryś z suplementów.

*współpraca z Natu.Care

Uwaga! Przedstawione informacje nie są pisane przez lekarza, farmaceutę czy specjalistę medycyny naturalnej. Nie zastąpią opinii i wiedzy wykwalifikowanego pracownika służby zdrowia. Wszelkie rady, które wynikają wyłącznie z mojego prywatnego doświadczenia stosujesz na własną odpowiedzialność. 

Read more »

Pure Beauty Let's Celebrate box kosmetyczny

12/02/2022

Pure Beauty Let's Celebrate box kosmetyczny

Kolejny miesiąc i kolejna edycja boxa Pure Beauty. Każda przesyłka to taki mały dreszczyk emocji co też tym razem znajduje się w środku. Jeśli jesteście ciekawi to zapraszam na post.

• So!Flow by Vis Plantis - humektantowy szampon do włosów średnioporowatych i z tendencją do puszenia. Zawiera pantenol i aloes. Zatrzymuje wodę w strukturze włosa, łagodzi podrażnienia skóry głowy, a także zwiększa ich elastyczność.

• Soraya Just Glow -- Galaretka oczyszczająca z efektem glow. Letni aromat pobudza skórę i zmysły. Moc cytrusowych witamin zapewnia dodatkowe oczyszczenie skóry po demakijażu. Zawarty w składzie niacynamid matuje i zwęża pory.

• Garnier Płyn Micelarny z witaminą CG - kosmetyk oczyszczający dla cery matowej i zmęczonej. Skutecznie usuwa makijaż, jednocześnie rewitalizując i rozświetlając skórę.

• Sylveco Nawilżający żel do mycia rąk -- naturalny i delikatnie myjący żel do pielęgnacji rąk. Zawiera łagodne detergenty, które skutecznie oczyszczają i nie podrażniają nawet wrażliwej skóry. Posiada fizjologiczne ph, a dodatek olejków eterycznych tonizuje i pozostawia świeży zapach.

• MIYA Cosmetics MYSKINHERO Naturalny Peeling All-In-one. Peeling do twarzy, dekoltu, dłoni i ciała na bazie naturalnych i skutecznych składników aktywnych. Oczyszcza, odświeża, nawilża, rozświetla i upiększa.

• Garnier Fructis Hair Food Papaya. Maska do zniszczonych włosów. Regularnie stosowana poprawia kondycję włosów oraz zmniejsza tendencję do rozdwajania się końcówek. Zawiera aż 98% składników pochodzenia naturalnego.

• Biotinne Balsam Ratunek dla ciała. Dostarcza skórze dawkę nawilżenia, odżywienia i wspiera jej procesy regeneracyjne. Wyjątkowa formuła umila pielęgnację, a ciało odzyskuje aksamitną gładkość.

• Bodyboom Suchy olejek do ciała anti-cellulite - balsam na bazie składników pochodzenia roślinnego i wegańskiej receptury. Skutecznie nawilża, wygładza i regeneruje. Ma konsystencję suchego olejku, szybko się wchłania, dobrze rozprowadza i pięknie pachnie.

• ONLYBIO Hair In Balance olejek zabezpieczający końcówki. Idelne rozwiązanie dla włosów łamiących się i kruszących. Olejek z czarnuszki wzmacnia włosy zapobiegając ich łamaniu, olejek z avocado dodaje miękkości, olejek ze słodkich migdałów dogłębnie je nawilża i odżywia. 
  
  
• ONLYBIO Masażer do skóry głowy.  Posiada specjalne wypustki pobudzające mikrokrążenie krwi, pomaga w usuwaniu nagromadzonych przy skórze zanieczyszczeń oraz sebum.
  
  
• Lirene My Master wysokokryjący podkład odmładzający. Podkład perfekcyjnie kryjący niedoskonałości, zaczerwienienia i przebarwienia. Lekka konsystencja nie tworzy maski i pozwala skórze oddychać.
  
  
• D'Alchmy Intensywnie Regenerujący Olejek do twarzy -- Stworzony na bazie olejku różanego, wspomaga procesy odpornościowe skóry oraz pobudza jej naturalny proces gojenia i  regeneracji. Odżywia i odnawia powierzchnię skóry.
  
  

• Pierre Rene Medic Woda termalna. Bogata w składniki mineralne, działa kojąco, ochronnie i wzmacniają na skórę. Wspomaga gojenie zmian skórnych, poprawia ukrwienie i dba o odpowiedni poziom nawilżenia.
  
  
• ZIELKO Płyn do szyb i luster. Skutecznie, szybko i bez smug usuwa zabrudzenia i osad z dowolnych powierzchni szklanych i luster. Preparat na egzotyczny zapach i jest w 100% biodegradowalny.

I to tyle jeśli chodzi o kosmetyczne niespodzianki, które znalazłam w edycji Let's Celebrate. Box Pure Beauty to fajna niespodzianka, a dzięki produktom, które znajduje w środku zaczynam się przekonywać również do bardziej naturalnych produktów, które pomagają utrzymywać czystość w domu. W obecnej edycji jest również kilka produktów i marek kosmetycznych których jeszcze nie miałam okazji poznać, zatem zabieram się za testowanie.
Box można kupić na stronie purebeauty.pl
*współpraca z Pure Beauty

Read more »