Nie wiem czy znacie polską markę kosmetyczną Dottore Cosmeceutici. Ja już wcześniej miałam okazje używać krem z retinolem, ale to było kilka kat temu. Kiedy dostałam propozycję przetestowania kosmetyków z peptydami, z radością zgodziłam się.
Peptydy a kosmetyki przeciwstarzeniowe
Peptydy to składniki biologicznie czynne. Mają wiele zastosowań, od działania silnie odmładzającego poprzez wsparcie w terapiach przy niedoskonałościach skóry. Są to budujące białka bioaktywne aminokwasy o niewielkich rozmiarach, dzięki czemu są w stanie wnikać głębsze warstwy skóry. Peptydy potrafią poprawić wygląd skóry bez inwazyjnych metod. Wpływają na syntezę kolagenu oraz elastyny, poprawę kolorytu skóry, przyspieszają gojenie i procesy naprawcze, wpływają na syntezę macierzy pozakomórkowej oraz wygładzają zmarszczki.
Peptide DAY - Peptydowy krem liftingujący na dzień
Jest to dzienny krem, przeznaczony do pielęgnacji każdego typu skóry potrzebującej liftingu. W recepturze kremu zawartych jest 30% składników liftingujących i ujędrniających skórę. Dla mojej dojrzałej skóry ten produkt sprawdził się wyśmienicie ponieważ świetnie ją kondycjonował i delikatnie rozprasowywał zmarszczki. Cera wygląda po aplikacji na młodszą i bardziej wygładzoną. Po kilku tygodniach używania kosmetyku widać poprawę jędrności skóry, a stopień nawilżenia jest znaczny i nie zmienia się w ciągu dnia. Krem stanowi świetną bazę pod makijaż.
W składzie kremy znajdziemy między innymi:
- ekstrakt ze śnieżycy – botaniczna alternatywa dla botoxu. Śnieżyca ma udowodnione badaniami klinicznymi właściwości przeciwstarzeniowe i anti-aging. Spowalnia skurcze mięśni twarzy, dzięki czemu pomaga zmniejszyć widoczność zmarszczek mimicznych,
- peptydy – mają wpływ na syntezę macierzy pozakomórkowej, stymulują powstawanie kolagenu, elastyny, silnie wygładzają zmarszczki oraz ujędrniają skórę. Krem peptide day zawiera: hexapepty-8, kompleks 3 peptydów;
- spilantol – wykazuje zdolność do zmniejszania napięcia mięśni, co w efekcie zmniejsza ilość i głębokość zmarszczek mimicznych twarzy.
Peptide Day aplikujemy niewielką ilość na twarz, szyję i dekolt. Wmasowujemy do wchłonięcia i po kilku minutach możemy zacząć aplikować makijaż. Dla osiągnięcia najlepszych rezultatów stosować przez 4-6 tygodni. Krem można bezpiecznie używać cały rok.
Peptide EYE - Peptydowy krem liftingujący pod oczy
Jako fanka kremów po oczy nie mogłam odmówić sobie przyjemności używania kosmetyku, który przywraca spojrzeniu świeżość, napina skórę i sprawia, że zmarszczki mimiczne są zniwelowane.
Głównymi składnikami aktywnymi w tym kremie są:
- peptydy – mają wpływ na syntezę macierzy pozakomórkowej, stymulują powstawanie kolagenu, elastyny, silnie wygładzają zmarszczki oraz ujędrniają skórę. Krem peptide eye zawiera: tripeptyd-5, hexapeptyd-8, kompleks 3 peptydów;
- ekstrakt ze śnieżycy – pomaga zachować skórze jędrność, dzięki zdolności spowalniania podziału komórek w naszej skórze. Pomaga tym samym zachować młodość oraz elastyczność.
Krem ma fajną, bogatą konsystencję, która najlepiej sprawdza się w mojej pielęgnacji na noc. Na dzień niestety nie polubiliśmy się. Krem bardzo ładnie rozkłada się na skórze i można go łatwo delikatnie wklepać. Skóra po aplikacji jest nawilżona, napięta i wygładzona. A rano widać gołym okiem, że jest ona w świetnej kondycji, cienie są delikatnie rozjaśnione, a zmarszczki mimiczne są naprawdę ładnie wypełnione.
Dla osiągnięcia najlepszych rezultatów stosować przez 4-6 tygodni, chociaż kosmetyk nadaje się do stosowania przez cały rok.
Kremy posiadają bardzo ciekawe opakowania, które są niesamowicie wygodne w użyciu, a wierzch dozowników można bez problemu zdezynfekować. I na koniec jeszcze dwa słowa o zapachu obu kremów, który jest piękny. Odrobinę przypomina owocową herbatkę i niesamowicie umila moment aplikacji kosmetyków i masażu twarzy.
W ramach podsumowania muszę jeszcze zaznaczyć, że kosmetyków z peptydami nie można łączyć z kwasami złuszczającymi AHA!! Ze względu na niskie pH produktów z kwasami peptydy mogą zmienić swoje właściwości i tracić aktywność biologiczną.
W nowoczesnych kosmetykach peptydy zastępują kolagen, keratynę i elastynę. Z powodzeniem mogą być łączone z innymi produktami, które wzmocnią ich działanie. Dobre połączenie: kwas hialuronowy, retinol, ceramidy.
Generalnie jestem bardzo zadowolona z pielęgnacji z peptydami marki Dottore Cosmeceutici. Świetna regeneracja skóry po upalnym lecie i genialne przygotowanie na chłodniejsze dni.
A dodatkowo mam dla Was kod rabatowy: AGNIESZKA -- uprawniający do 15% rabatu na zakupy w sklepie www.dottore.pl w dniach 7-13.10.
Zapraszam Was serdecznie do skorzystania z kodu, bo pielęgnacja jest świetna.
#przesyłkaPR