Dior Addict Stellar Gloss #785 Diorama

2/20/2021

Dior Addict Stellar Gloss #785 Diorama

 Uwielbiam produkty do ust. Im bardziej błyszczące tym lepiej. Na błyszczyki Dior miałam ochotę od dawna, ale zniknęły z rynku i jakiś czas temu pojawiła się ich nowa wersja po reformulacji. Zatem przedstawiam Wam najpiękniejszy odcień różany z jakim ostatnio miałam do czynienia.

Dior Addict Stellar Gloss #785 Diorama


Dior Addict Stellar Halo Gloss #785 Diorama (Rosy Plum) to hybryda pielęgnacyjnego balsamu do ust i wyjątkowego blasku. Jego unikalna formuła wypełnia usta, nadaje im wyjątkowy połysk i przynosi niezrównany komfort. Wyciąg z aloesu zapewnia ustom 24 -godzinne nawilżenie i odżywienie. Kosmetyk wypełnia usta, a gwiezdny połysk nadaje ultra błyszczących efekt, podkreślonych przez światło ust. Komfortowa lekka formuła pozostawia na usta delikatny film. Niezwykle miękki aplikator o zmysłowym designie, idealnie dopasowuje się do kształtu ust i dostarcza idealną dawkę kosmetyku jednym precyzyjnym ruchem.

Dior Addict Stellar Gloss #785 Diorama


Aplikator z wyjątkowo miękkimi włóknami, które łatwo zbierają produkt, idealnie dopasowuje się do kształtu ust i rozkłada błyszczyk równą warstwą.

Szeroka gama kolorystyczna pozwoli każdemu znaleźć odpowiedni i idealny odcień. Od subtelnych beżów po żywe róże, kończywszy na płomiennych czerwieniach, Dior Addict Stellar Gloss oferuje szeroką gamę odcieni, dla każdej fanki makijażu. Mój kolor Diorama to taka wariacja pomiędzy śliwką a różano brązowym odcieniem. Bardzo naturalny, twarzowy i pięknie podkreśla naturalny odcień ust.

Dior Addict Stellar Gloss #785 Diorama aplikator


Marka Dior od zawsze stawia na wyrazisty makijaż ust. Do makijażu nasyconego jeszcze żywszym światłem opracowano szminkę Dior Addict Stellar Halo Shine oraz odcienie Dior Addict Stellar Gloss, które można stosować razem, aby uzyskać jeszcze większy połysk. Ten fascynujacy makijaż nadaje ustom pełny wygląd i sprawia, że sa one gładkie i zmysłowe. Wraz ze zmieniajacym sie nateżeniem światła połysk ust zmienia swój kolor i wyglada urzekajaco. 

Dior Addict Stellar Gloss #785 Diorama swatch swatches


Dior Addict Stellar Halo Gloss ma pojemność 6,5 ml/164 zł. Dzięki bardzo fajnej formule świetnie rozkłada się na ustach i trwa w tym miejscu przez wiele godzin. Osobiście bardzo  podobają mi się jego właściwości nawilżające, bo dzięki nim wiem, że dbam o moje usta i wiem, że przez wiele godzin noszenia tego kosmetyku moje usta wyglądają po prostu dobrze. Kolejnym plusem jest konsystencja tego błyszczyka. Jest gęsta i kremowa. Bardziej zachowuje się jak pomadka na ustach niż błyszczyk. Przez swoją gęstą konsystencję trwa na ustach wiele godzin. Jestem pełna podziwu, bo drugi raz w życiu spotykam się z tak genialną konsystencją. Urzekła mnie również dostępna kolorystyka. Addict Stellar Gloss daje kobietom szeroką gamę odcieni, aby błyszczeć na tysiąc różnych sposobów.


Dior Addict Stellar Gloss


Skład INCI: Polybutene, C10-30 Cholesterol/Lanosterol Esters, Tridecyl Trimellitate, Bis-Behenyl/ Isostearyl/Phytosteryl Dimer Dilinoleyl Dimer Dilinoleate, Polyglyceryl-2 Triisostearate, Polyethylene Terephthalate, Octyldodecanol, Jojoba Esters, Glyceryl Behenate/Eicosadioate, Polyglyceryl-3 Beeswax, Acrylates Copolymer, Disteardimonium Hectorite, Carthamus Tinctorius (Safflower) Seed Oil, Parfum (Fragrance), Benzyl Alcohol, Propylene Carbonate, Ammonium Glycyrrhizate, Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Seed Oil, Benzyl Benzoate, Tocopherol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Trimethylolpropane Triisostearate, Anise Alcohol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Propyl Gallate, [+/- :Ci 12085 (Red 36, Red 36 Lake), Ci 15850 (Red 6, Red 7, Red 7 Lake), Ci 15985 (Yellow 6, Yellow 6 Lake), Ci 17200 (Red 33), Ci 19140 (Yellow 5, Yellow 5 Lake), Ci 42090 (Blue 1, Blue 1 Lake), Ci 45380 (Red 21, Red 21 Lake, Red 22, Red 22 Lake), Ci 45410 (Red 27, Red 27 Lake, Red 28, Red 28 Lake), Ci 73360 (Red 30, Red 30 Lake), Ci 77163 (Bismuth Oxychloride), Ci 77491, Ci 77492, Ci 77499 (Iron Oxides), Ci 77742 (Manganese Violet), Ci 77891 (Titanium Dioxide).


„Łącząc odcień szminki z jednym lub kilkoma błyszczykami, każda kobieta może stworzyć swój własny wygląd i kolory oraz błyszczeć tak, jak chce. Makijaż staje się jeszcze bardziej spektakularny, odkrywany na nowo z każdą nową kombinacją inspiracji kobiet ” - Peter Philips, dyrektor kreatywny i wizerunkowy w Dior Makeup.

 Piotr Czarnecki She Shihan EDP

2/19/2021

Piotr Czarnecki She Shihan EDP

Moja filozofia używania perfum pozwala mi dzielić zapachy na perfumy na sezony jesienno-zimowy i wiosenno-letni. Niektóre nuty zapachowe, czy wręcz całe kompozycje mają całkiem inny odbiór kiedy na dworze doskwiera chłodek lub niemiłosiernie dogrzewa słonko.

Piotr Czarnecki, She Shihan EDP


Kocham wszystko co pięknie (dla mnie) pachnie, a że jestem wybredna perfumy mają wysoko postawioną poprzeczkę. Jakiś czas temu zakupiłam próbki perfum niszowych do testów i jedną z nich była SHE Shihan. Nasze pierwsze spotkanie spowodowało niezłe rozczarowanie...... do momentu, kiedy po raz kolejny wyciągnełam próbkę, żeby ją zużyć. SHE Shihan zaczarowała mni swoim woalem i przytuliła kiedy najbradziej tego potrzebowałam. Cały swój urok oddała kiedy na dworze jest +10 stopni i smaga nas chłodny wiatr.

Piotr Czarnecki, She Shihan EDP


Ale zaczynając od początku. SHE Shihan to drugi zapach Piotra Czarneckiego. Impulsem do powstania marki Piotr Czarnecki był jego udział w konkursie perfumeryjnym Art & Olfaction Awards 2014 w Los Angeles USA, od razu z finałowym sukcesem. Doceniony przez jurorów SENSEI aktualnie SHIHAN spodobał się miłośnikom perfum niszowych,znajduje się w stałej ofercie perfumerii Hollywood. Jest chętnie kupowany przez koneserów w Polsce, USA, Arabii czy Rosji. Opisywany  w licznych recenzjach i rozpoznawany, uznany został za klasyka perfum niszowych z nutą kawy. Sukces SHIHAN wzbudził potrzebę stworzenia zapachu  dla pań, który powstał na bazie klasycznych składników SHIHAN z dodatkiem róży górskiej, śliwki i wanilii. SHE loves SHIHAN również zyskał uznanie wielu kobiet i stał się ich zapachem charakterystycznym /signature scent.


Nuty zapachowe: śliwka, róża, wanilia, whisky, kubański tytoń, kawa Arabica, przyprawy, mirra, kadzidło, labdanum, ambrette, piżmo.

Tematem przewodnim jest dla mnie czekoladowa, wędzona śliwka, która długo przebywała w kadzidlanej whisky. Następnie została posypana waniliowym (prawdziwym) cukrem i otulona płatkami róży. Już te składniki nadają kompozycji unikalnej i trudnej do zdefiniowania słodkości, matczynego ciepła i kwiatowej aksamitności. Kocham tytoń w perfumach więc i w tym przypadku zachwycam się z jego wędzoną odmianą, ale wspomnianej wyżej kawy Arabica absolutnie nie czuję. Może też dlatego, że już od ponad roku nie piję kawy więc jej aromat ulotnił się z mojej pamięci.

Piotr Czarnecki She Shihan Eau De Parfum


SHE Shihan jest po prostu niesamowicie oryginalna, boska, kobieca i taka cozy... trudno ten wyraz przetłumaczyć z angielskiego. Podczas chłodnego dnia otuliła mnie mięciutkim jak chmurka sweterkiem i dzielnie pocieszała przez cały dzień mojej pracy. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy na następny dzień rano poczułam jeszcze SHE Shihan na skórze.

​​SHE Shihan to taka hybryda pomiędzy klasycznym bogactwem a zaskakującą seksownością. Orientalna i czuła urzekająco do mnie przemawia i sprawiła, że uwielbiam Pana Piotra Czarneckiego, naszego rodzimego twórcę perfum, który ma intrygujące pomysły, a z nich tworzy magiczne i olfaktoryczne podróże. A ja mam ochotę poznać kolejne propozycje  Pana Piotra.

Piotr Czarnecki She Shihan perfumy niszowe


I jeszcze na zakończenie powiem Wam, że zapach jest tak czarujący, że SHE Shihan tym razem w wersji pełnowymiarowej zagościła w mojej kolekcji.


 NARS Radiant Creamy Concealer #Cannelle #Madeleine

2/17/2021

NARS Radiant Creamy Concealer #Cannelle #Madeleine

O tym korektorze słyszałam już od lat, a czytając opis na stronie perfumerii Sephora postanowiłam go sobie wypróbować. Niestety, w Kielcach nie mamy w perfumerii tej marki, więc w doborze odcienia posiłkowałam się stronami findation.com i nars.com.

NARS Radiant Creamy Concealer


Nars Radiant Creamy Concealer to korektor znany chyba przez wszystkie guru urodowe na Youtube. To kosmetyk o kremowej i lekkiej formule, ale krycie ma na poziomie imponującym. Według perfumerii Sephora jest to korektor cieni pod oczami, który pozwala na pełne wygładzenie okolicy pod okiem bez efektu ciężkości. Dzięki ekstraktowi z pestek winogron skóra jest optycznie rozświetlona i zadbana. Jego formuła idealnie sprawdza się do każdego rodzaju cery, dzięki plastycznej konsystencji, pozwalającej na budowanie krycia. Dzięki dużej gamie kolorystycznej możena bez problemu znaleźć swój idealny odcień. 

Nawilżający i aksamitny korektor może być nakładany aplikatorem lub opuszkami palców, kiedy zależy ci na stopniowym poziomie krycia i naturalnym wykończeniu. Przyznajcie sami, że opis brzmi cudownie, ale już mniej cudownie było kiedy próbowałam po raz pierwszy zaaplikować ten produkt.

NARS Radiant Creamy Concealer


Odcienie dobierałam za pomocą wspomnianych wyżej stron, w tym strony marki Nars. Mam dobrany idealny odcień podkładu więc nie podejrzewałam, że z korektorem może być jakikolwiek problem. Moje odcienie to:
#Cannelle - light skin w/ peach undertones (jasny odcień z brzoskwiniowymi tonami)
#Madeleine - light skin w/ neutral undertones (jasny odcień z neutralnymi tonami)

NARS Radiant Creamy Concealer #Cannelle #Madeleine
od lewej Madeleine po prawe Cannelle

A jak wyglądają w rzeczywistości, bo zdjęcie niestety nie do końca oddaje ich odcienie - oba są żółte i to bardzo, z naciskiem na bardzo! Cannelle dodatkowo ma brzoskwiniowe, zgodne z opisem odcienie. Jak je zobaczyłam to pomyślałam sobie, że może coś pomieszam, pokombinuję i jakoś je zużyję. Niestety (po raz drugi) konsystencja korektora jest tak koszmarnie sucha i może na młodej skórze wygląda dobrze.... u mnie podkreśla każde nawet najmniejsze załamanie skóry. A kremów pod oczy urzywam bardzo dobrych i treściwych, więc taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

NARS Radiant Creamy Concealer #Cannelle #Madeleine


Producent zaleca budowanie warstw, ale szczerze to nie wyobrażam sobie, żeby tego kosmetyku dokładać na skórę, bo efekt Sahary murowany. Próbowałam rozprowadzać go gąbeczką, palcami, pędzelkiem - efekt zawsze był ten sam. 

Jestem bardzo zawiedziona, bo nie jest to tani produkt. Pojemność 1,4 ml kosztuje 75 zł, a 6 ml 159 zł. Jedyne co mi się podoba to aplikator, taki jak w błyszczykach. Idealnie dozuje odpowiednią ilośc kosmetyku na skórę. A zaaplikowana warstwa robi się odporna na wodę i utrzymuje na skórze przez wiele godzin.

NARS Radiant Creamy Concealer aplikator


Przykładowy skład INCI: water/aqua/eau , dimethicone , hydrogenated polydecene , propanediol , butylene glycol , peg-9 polydimethylsiloxyethyl dimethicone , glycerin , disteardimonium hectorite , peg-10 dimethicone , methyl methacrylate crosspolymer , bis-butyldimethicone polyglyceryl-3 , sorbitan sesquiisostearate , vitis vinifera (grape) seed extract , magnolia officinalis bark extract , tocopherol , tocopheryl acetate , lecithin , sodium metabisulfite , silica , dimethicone/vinyl dimethicone crosspolymer , triethoxycaprylylsilane , isostearic acid , maltodextrin , polysilicone-2 , trisodium edta , tin oxide , phenoxyethanol , [+/- (may contain/peut contenir): mica , titanium dioxide (ci 77891) , iron oxides (ci 77491) , iron oxides (ci 77492) , iron oxides (ci 77499)]


I tak kolejny raz przekonałam sie boleśnie, że zakupy kosmetyków kolorowych przez internet to nie jest dobry pomysł, jeśli nie znamy ich odcieni. A dziewczynom 40+ radzę omijać ten produkt szerokim łukiem, no chyba, że macie niedoskonałści na twarzy. Pod oczy.... to nie jest najlepszy pomysł.


 Yankee Candle Bora Bora Shores nowość Q1 2021

2/15/2021

Yankee Candle Bora Bora Shores nowość Q1 2021

Za oknem pogoda nas nie rozpieszcza. Zmino, nogi marzną i ogólnie jest mało optymistycznie. Postanowiłam zatem odczarować moje samopoczucie pięknym zapachem. Potrzebuję wakacji, ciepła i słońca. A do tego idealnie nadadzą się wybrzeża Bora Bora.

Yankee Candle Bora Bora Shores nowość Q1 2021


Yankee Candle Bora Bora Shores, czyli spacer po wybrzeżu. W powietrzu unosi się słodki zapach tropikalnych owoców, podczas gdy słońce tworzy różowy blask na niebie.A jak prezentują się nuty zapachowe?

Nuty górne: Cukier Cytrynowy, Liść Kumkwatu, Woda Hibiskusowa
Nuty środkowe: Olejek Monoi, Kwiat Bora Bora, Frezja, Papaja
Nuty dolne: Jasne Drewno, Trzcina Cukrowa, Owocowe Piżmo


Jak dla mnie ten zapach wygrywa wszelkie konkursy na podniesienie poziomu dobrych wibracji, optymizmu czy samopoczucia. Zapach egzotycznej wyspy Yankee Candle Bora Bora Shores to cudowny letni aromat. Radosny i delikatnie słodki, od tropikalnych owoców, aromat kwiatu bora bora, frezji i hibiskusa w połączeniu z subtelnymi akordami drzewnymi i ciepłym piżmem tworzą magiczną kompozycję zapachową. Moja zmarznięta dusza odzyskała cichą radość w sercu. Obudziło się pozytywne myślenie i optymistyczne nastawienie do życia. Delikatna słodycz olejka monoi i rześkość kumkwatu otulają świeżością i aurą zmysłowości. Sam zapach unosi się w mieszkaniu i czuć go delikatnie nawet po kilku godzinach od zgaszenia świecy. Nie jest ani zbyt mdły, ani zbyt słodki. Taki wyważony jak w sam raz. 

Yankee Candle Bora Bora Shores nowość Q1 2021


Nawet kolor tej świecy napawa optymistycznie ukazując swój niesamowity fioletowy odcień, który wygląda zjawiskowo i urzekająco niczym niebo w czasie zachodu słońca. 

Kiedy opisywałam ten zapach koleżance powiedziałam, że Bora Bora Shores pachnie jak zacchód słońca na tropikalnej wyspie. Jestem nim oczarowana i bardzo zadowolona, że mój wybór padł akurat na ten konkretny produkt.


Macie dosyć zimy? Potrzebujecie więcej optymizmu? Polecam tę świecę, bo jej aromat przeniesie Was w całkiem inny świat. Pozwoli poczuć namiastkę wakacji i ogrzać się ciełymi aromatami egzotycznej wyspy.


Excellence Crème Somptueuse - Wykwintny Krem do pielęgnacji skóry pod oczami od EISENBERG Paris

2/10/2021

Excellence Crème Somptueuse - Wykwintny Krem do pielęgnacji skóry pod oczami od EISENBERG Paris

Od kilku lat staram się, aby moja pielęgnacja skóry pod oczami była zawsze najwyższej jakości. Wybieram kremy odżywcze, które nie tylko pomagają mojej skórze zachować świetny wygląd, ale jeszcze bardzo dobrze sprawdzają się pod makijażem. Dla mnie krem pod oczy, zwłaszcza dobrej jakości jest zawsze świetną inwestycją.

Eisenberg Excellence Crème Somptueuse

Jak każdy kosmetyk marki Eisenberg Excellence Crème Somptueuse - bogaty Krem Poprawiający Kontur Oczu zawiera formułę Trio-Molecular®, a to znaczy, że:
- działa intensywnie przeciwzmarszczkowo
- przywraca sprężystość skóry
- regeneruje
-stymuluje naturalną syntezę kolagenu.

Excellence Crème Somptueuse to przede wszystkim intensywna, komfortowa pielęgnacja przeciwzmarszczkowa z ultra drobnymi lipidami roślinnymi, żeń-szeniem oraz wysoko stężoną Witaminą E dla optymalnej ochrony przed wolnymi rodnikami. Skóra pobudzona składnikami aktywnymi nie dopuszcza do utraty sprężystości, dzięki czemu nie pojawiają się nowe zmarszczki, a te istniejące wydają się być bardziej wypełnione od wewnątrz. Gładka, rozświetlona i jędrna. Kontur jest znacznie poprawiony, a oczy odzyskują swoją utraconą wyrazistość. Skuteczna pielęgnacja konturu oczu dedykowana jest posiadaczkom skóry dojrzałej (35+), zmęczonej, pozbawionej witalności i bardzo suchej. 

 


Sposób zastosowania kosmetyku jest niezwykle prosty i przyjemny w naszej codziennej pielęgnacji. Rano i/lub wieczorem na dokładnie oczyszczoną skórę konturu oczu, omijając górną powiekę. Delikatnie wmasować, na koniec wklepać. 




Krem ma luksusową i niezwykle bogatą konsystencję. Podczas aplikacji staram się nie używać całej dozy wydobywającej się z pojemnika, ponieważ jest to zdecydowanie zbyt dużo produktu. 
Kosmetyk nie wchłania się całkowicie, tylko pozostawia na skórze film do złudzenia przypominający bazę pod makijaż. Stosowany na dzień sprawia, że zarówno korektor jak i puder pięknie stapiają się ze skórą i taki stan zachowuje się przez wiele godzin. Takie niespodzianki jak "warzenie się" produktów do makijażu czy przesuszenie skóry pod oczami w ciągu dnia nie mają żadnych szans.   




Excellence Crème Somptueuse wygrywa każdy pojedynek i wyzwanie. Dodatkowym plusem jest również fakt, że kosmetyk nie posiada w składzie żadnych barwników czy składników zapachowych, a jego formuła została przebadana oftalmologicznie. Opakowanie to typowy pojemnik airless o pojemności 30 ml z pompką dozującą kosmetyk. Małą wadą jest jedynie fakt, że nie ma żadnego podglądu odnośnie stopnia zużycia produktu. Ale i tak ta pojemność jest dwukrotnie większa niż w przypadku kremów innych marek i starcza na niesamowicie długo.

Skład INCI:


Jestem kobietą świadomą, która bardzo sobie ceni odpowiednią pielęgnację, zwłaszcza obszarów skóry znajdującymi się pod oczami. Zanieczyszczenie powietrza, praca przy komputerze, tak jak i wiele innych czynników sprawiają, że skóra staje się przesuszona i szybciej się starzeje. A jak doskonale wiecie obszar pod oczami nie posiada tkanki tłuszczowej, także nawet w pewnym już wieku należy lepiej i bardziej o niego zadbać.
Od wielu już lat rozpieszczam moją skórę pod oczami pielęgnacją luksusową, bogatą, która pomaga jej odzyskać komfort i odżywienie, która sprawia, że wiek już nie jest żadną przeszkodą. Gdzie innowacje i nowoczesne technologie pomagają zachować młodość i działają efektywnie. 

Ja i mój Excellence Crème Somptueuse przyjaźnimy się już od ponad trzech opakowań, czyli bardzo długo. Uwielbiam go zwłaszcza w okresach jesienno-zimowych, kiedy skóra wymaga szczególnej dbałości. Jestem szczerze zachwycona poprawą stanu mojej skóry, a także jej wyglądem i strukturą. Lekkie napięcie oraz wypełnienie wszelkich zmarszczek i załamań doskonale utrzymuje się w ciągu dnia i dobrze wygląda pod makijażem.
Excellence Crème Somptueuse świetnie wpisuje się w potrzeby mojej skóry i mogę śmiało stwierdzić, że są spełnione wszystkie obietnice producenta. Kosmetyki marki Eisenberg można kupić w perfumeriach Sephora.


 M.A.C. Mineralize Skinfinish Puder wypiekany w odcieniu Soft & Gentle

2/09/2021

M.A.C. Mineralize Skinfinish Puder wypiekany w odcieniu Soft & Gentle

Żeby polubić się z Soft & Gentle robiłam już dwa podejścia. Dopiero za trzecim razem doceniłam jego urok. Widocznie musiałam dorosnąć do stosowania rozświetlacza.

M.A.C. Mineralize Skinfinish Puder wypiekany w odcieniu Soft & Gentle


Czym jest puder wypiekany?

Technologia wytwarzania akiego pudru polega na uzyskaniu produktu w kompakcie poprzez mieszanie tradycyjnych składników z wodą i substancjami nawilżającymi. Wypiekanie następuje w odpowiednich piecach, przez ściśle określony czas. Efektem końcowym takiego kosmetyku jest maksymalna trwałość z jednoczesnym zachowaniem właściwości pielęgnujących. Konsystencja takiego kosmetyku jest zazwyczaj wyjątkowo delikatna co nie tylko ułatwia apliakcję ale również daje możliwość budowania odpowiedniej intensywności.

Atutem kosmetyków wypiekanych jest to, że mogą być stosowane na mokro i sucho. Używane na sucho zapewniają subtelny efekt, na mokro - odcień jest intensywny i perłowy/metaliczny.

M.A.C. Mineralize Skinfinish Soft & Gentle

MAC Mineralize Skinfinish Soft & Gentle to luksusowy puder mineralny o metalicznym wykończeniu. Zawiera w składzie kompleks minerałów Multi-Mineral Complex i witaminę E.

Kolor Soft & Gentle jest zbliżony do szampańskiego, dosyć neutralnego złota.

Dodatkowo ten kosmetyk nie zawiera parabenów, amoniaku, siarczanów, ftalanów i jest odpowiedni dla skóry wrażliwej. Testowany dermatologicznie i okulistycznie, jest nie zapycha porów skóry.

M.A.C. Mineralize Skinfinish Puder wypiekany w odcieniu Soft & Gentle


Skład INCI: Mica, Talc, Nylon-12, Dimethicone, Isopropyl Palmitate, Tocopheryl Acetate, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Yeast Extract\Faex\Extrait De Levure, Lauroyl Lysine, Isohexadecane, Cetearyl Ethylhexanoate, Glyceryl Ethylhexanoate/Stearate/Adipate, Zea Mays (Corn) Starch, Magnesium Aluminum Silicate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Polysorbate 20, Polysorbate 80, Acrylamide/Sodium Acryloyldimethyltaurate Copolymer, Calcium Sodium Borosilicate, Calcium Aluminum Borosilicate, Synthetic Fluorphlogopite, Tin Oxide, Silica, Sorbitan Stearate, Octyldodecyl Stearoyl Stearate, Phenoxyethanol, Sodium Dehydroacetate, [+/- Titanium Dioxide (Ci 77891), Iron Oxides (Ci 77491), Iron Oxides (Ci 77492), Iron Oxides (Ci 77499), Aluminum Powder (Ci 77000), Bismuth Oxychloride (Ci 77163), Blue 1 Lake (Ci 42090), Bronze Powder (Ci 77400), Carmine (Ci 75470), Chromium Hydroxide Green (Ci 77289), Chromium Oxide Greens (Ci 77288), Copper Powder (Ci 77400), Ferric Ammonium Ferrocyanide (Ci 77510), Ferric Ferrocyanide (Ci 77510), Manganese Violet (Ci 77742), Red 6 (Ci 15850), Red 7 (Ci 15850), Red 7 Lake (Ci 15850), Ultramarines (Ci 77007), Yellow 5 Lake (Ci 19140), Yellow 6 Lake (Ci 15985)] 

M.A.C. Mineralize Skinfinish Soft & Gentle swatch swatches


Aplikacja tego kosmetyku jest dziecinnie prosta. Należy nanieść miękkim pędzelkiem puder na policzki, łuk kupidyna czy łuk brwiowy, aby je rozświetlić lub na całą twarz. Ja lubię go używać również do rozświetlania ciała latem i przez cały rok jako cienie do powiek. Soft & Gentle daje delikatne satynowe i promieniste wykończenie.

Puder ma pojemność 10 g i kosztuje 150 zł. Przy jego cudownej pigmentacji i wykończeniu starczy chyba na dekadę.

Czasami lubi sie delikatnie osypać, ale wybaczam mu tę niedogonośc w zamian za efekt końcowy na skórze.


Moja tłusta cera sprawiała, że przez wiele lat nie lubiłam stosować rozświetlacza. Teraz (z wiekiem) kiedy odrobinę się uspokoiła i ja mogę docenić subtelny połysk jaki zostawia na skórze elegancki rozświetlacz. W ciągu dnia Soft & Gentle daje lekki, subtelny efekt, natomiast wieczorem lub jeśli potrzebujemy więcej rozświetlenia też można nieźle poszaleć z tym produktem.

Odcień jest idealnie wyważony pasuje do mojej karnacji i współgra zarówno z ciepłymi, jaki i chłodnymi makijażami. 

Nakłada się dobrze zarówno odpowiednim pędzlem jak i palcem. Jestem również zachywcona trwałością tego kosmetyku, ponieważ dzielnie błyszczy na skórze aż do wieczornego demakijażu.

Jak wiecie jestem ogromną fanką marki MAC Cosmetics i jej produkty używam już od ponad 12 lat. Cenię markę za jakość, kolorystykę i genialnepomysły. Jestem bardzo ciekawa jakie nowe, produkty zagoszczą w salonach marki wiosną?


Znacie kosmetyki MAC?


 Pat McGRATH LABS EYEDOLS™ Eye Shadow #Statuesque

2/08/2021

Pat McGRATH LABS EYEDOLS™ Eye Shadow #Statuesque

Moje zabawki od Pat McGRATH LABS nabierają rumieńców. Po kilku miesiącach używania mam już swoich ulubieńców i produkty, które uważam za mniej udane. Dzisiaj chciałam pokazać Wam kolejny kosmetyk, który znalazł się w moim posiadaniu.


Pat McGRATH LABS EYEDOLS™ Eye Shadow #Statuesque


EYEDOLS™ Eye Shadow to cień pojedynczy, mój akurat jest w kolorze #Statuesque (Suede Neutral Taupe). Na stronie Pat określany jest jako zamczowy taupe. Niestety zdjęcia na stronie internetowej delikatnie mówiąc przekłamują kolorystykę. To co widać na stronie nie jest tym kolorem, który ja mam w opakowaniu. Z zasady odcienie taupe są to kolory naturalne tworzące tak jakby cień w tym miejscu gdzie go zastosujemy. Mój Statuesque to neutralny odcień średniego brązu. Ani za ciemny ani za jasny. Też da się nim wykonać makijaż, ale niestety nie jest to, TO czego oczekiwałam. Poza tym brązów mam w kolekcji sporo i kupowanie kolejnego nie należy do moich priorytetów.

Pat McGRATH LABS EYEDOLS™ Eye Shadow


EYEDOLS™ Eye Shadow to kolekcja cieni występująca w trzech wykończeniach:

  • BŁYSZCZĄCE:
    - mikronizowane pigmenty zapewniają niezwykle łatwe w mieszaniu, efektowne, świetliste wykończenie
    - mokre perłowe wykończenie z wyjątkowym, kremowym akcentem
    - możliwość zbudowania pokrycia z połyskującym odbiciem i wymiarem
  • MATOWE:
    - jednowarstwowy, gładki aksamitny kolor, który równomiernie przylega i nieważkości
    - technologia czystego pigmentu zaprojektowana w celu uzyskania doskonałego odwzorowania kolorów i doskonałych efektów
    - łatwy do zmieszania puder jest elastyczny, zaprojektowany tak, aby pozostawał na swoim miejscu
  • METALICZNE:
    - rewolucyjna konsystencja doskonale wychwytuje światło i promieniuje czystym kolorem o szokującym wymiarze
    - zmysłowa aplikacja z czystym kolorem nasyconym błyszczącym metalicznym połyskiem
    - kolor rozprowadza się, łączy i buduje bezbłędnie

Pat McGRATH LABS EYEDOLS™ Eye Shadow shade Statuesque


"Łatwy do zmieszania puder jest elastyczny, zaprojektowany tak, aby pozostawał na swoim miejscu" - to zdanie zaintrygowało mnie najbardziej podczas zakupów. I rzeczywiście formuła cienia sprawia, że nawet jeśli nabieramy go pędzelkiem delikatnie rozpyli się wokół, to nie opada od wypraski tylko można te resztki zgarnąć do kontynuowania makijażu. Wiem, że namieszałam, ale po prosty opiłki cienia nie sypią się w cały świat, ale pozostają na cieniu jak przyklejone. Mam nadzieję, że rozumiecie mój tok rozumowania. Pojemność cienia 1,1g kosztuje 115 zł.

Jeśli chodzi o pracę z tym produktem to jest bajkowa. Cień nabiera się na każdy pędzelek, przykleja do powieki, świetnie się blenduje, nie osypuje się, a jego intensywność można łatwo budować. Praca z takim kosmetykiem to czysta przyjemność.


Pat McGRATH LABS EYEDOLS™ Eye Shadow shade Statuesque


Cienie EYEDOLS™ należy używać bez ostrożności. Wysublimowana gama dekadenckich odcieni obejmuje wielowymiarowe klejnoty, błyszczące metale oraz kultowe, klasyczne, nowoczesne maty. Ten znakomicie wyselekcjonowany wybór obfituje w różnorodne luksusowe tekstury oferujące żywe nasycenie kolorów z intensywnością diamentowego blasku. Można doskonale podkreślić oko za pomocą silnie perłowej formuły, która zapewnia bogactwo czystego, skoncentrowanego, lśniącego koloru. Formuła z ultra miękkimi emolientami, ta prasowana hybryda pudrowo-kremowa wtapia się w skórę, zapewniając wielowymiarowe odbicie, nadprzyrodzony połysk i odmieniający kolor.

Architektonicznie rzeźbić, konturować i definiować powieki za pomocą technologii czystego pigmentu w tych bogatych, kremowych i ultra-miękkich kolorach. Zaawansowane wygładzające, krzyżowo polimorficzne maty przylegają do skóry i zapewniają wzmocnioną miękkość i efekt rozmycia z bogato kryjącym uczuciem nieważkości. Ta kremowa, niezwykle miękka konsystencja wygładza powieki jednym pociągnięciem intensywnego pigmentu.

Można również uchwycić dekadenckie ilości światła dzięki rewolucyjnej formule, która zapewnia aksamitnie gładki blask i urzeka kosmiczną opalizacją. Ta żelowo-pudrowa formuła jest nasycona emolientami wzbogaconymi witaminami, których zadaniem jest nawilżenie, a jednocześnie zapewnia zmysłową aplikację, zapewniając mocny, lśniący metaliczny efekt.

Pat McGRATH LABS EYEDOLS™ Eye Shadow shade Statuesque swatch swatches


Przyznam Wam, że przygoda z tą marką jest bardzo fajna, bo w następnych postach przedstawię już moje hity, które uwielbiam i cały czas zastanawiam się dlaczego tak długo czekałam z ich zakupem.


Jak ktoś ma ochotę, to zapraszam na recenzję tuszu do rzęs od Pat;


Estee Lauder Double Wear Stay-in-Place Makeup - podkład, który nie boi się żadnej maseczki

2/07/2021

Estee Lauder Double Wear Stay-in-Place Makeup - podkład, który nie boi się żadnej maseczki

Kolejny kosmetyk po kultowym serum Advanced Night Repair, który mam wrażenie, że od zawsze jest na rynku kosmetycznym. Ja używam tego podkładu od kilku lat i powiem Wam, że znalazłam również trochę inne dla niego zastosowanie, ale o tym opowiem trochę później.

Estee Lauder Double Wear Stay-in-Place Makeup


Estee Lauder Double Wear Stay-in-Place Makeup to podkład do makijażu, który utrzymuje się na skórze do 24 godzin. Zapewnia świetny wygląd przez cały dzień, pomimo upału, wilgoci i wzmożonej aktywności. Jest lekki i pozwala skórze czuć się komfortowo. Podkład jest również beztłuszczowy i bezzapachowy. Ujednolica nierówny odcień skóry i zakrywa niedoskonałości. Double Wear ma średni poziom krycia, ale spokojnie można je budować do większego. Zawiera również filtr SPF 10.

Ten podkład ma ponad 55 odcieni, więc zadowoli wiele kobiet na całym świecie, ponieważ nadaje się do każdego rodzaju cery.

Skład INCI: Water, Cyclopentasiloxane , Trimethylsiloxysilicate , Peg/Ppg-18/18 Dimethicone , Butylene Glycol , Tribehenin , Polyglyceryl-3 Diisostearate , Magnesium Sulfate , Tocopheryl Acetate , Polymethylsilsesquioxane , Methicone , Laureth-7 , Xanthan Gum , Alumina , Sodium Dehydroacetate , Disteardimonium Hectorite , Cellulose Gum , Propylene Carbonate , Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate , Phenoxyethanol , [+/- Iron Oxides (Ci 77491, Ci 77492, Ci 77499) , Mica , Titanium Dioxide (Ci 77891)] <ILN39010>

Estee Lauder Double Wear Stay-in-Place Makeup foundation podkład makijaż 2N1


Jak określić swój odcień podkładu Double Wear?

Undertone czyli podton to sposób, w jaki wygląda i zachowuje się Twoja naga skóra. Który z nich najbardziej do Ciebie pasuje?
Chłodny (C) odcień: Goła skóra ma różowy odcień i łatwo ulega oparzeniom na słońcu.
Neutralne (N) odcienie: Goła skóra jest bardziej równomierna, niezbyt różowa ani złocista.
Ciepłe (W) odcienie: Goła skóra ma złoty lub oliwkowy odcień i łatwo opala się na słońcu.
Wybierz poziom intensywności skóry (od jasnej do głębokiej).

Podczas próby odcienia, poczekaj, aż podkład w płynie całkowicie wyschnie, zanim potwierdzisz, że jest to Twój idealny odcień. I zawsze testuj go na twarzy (nie na ramieniu ani nadgarstku), aby uzyskać najdokładniejsze wyniki.


Estee Lauder Double Wear Stay-in-Place Makeup foundation podkład makijaż 2N1


Jak używać podkłądu Double Wear?

Opuszkami palców, gąbką lub pędzlem do podkładu rozprowadź płynny podkład na skórze. Zacznij od środka twarzy i mieszaj na zewnątrz. Dodaj trochę więcej, aby zbudować go jako podkład o pełnym kryciu.

Jak już wiecie mam cerę mieszaną w kierunku przetłuszczającej się. Przez wiele lat moją zmorą były podkłady, które nie chciały trzymać się mojej cery, bądż nadmiar sebum powodował niekontrolowane ciemnienie podkładu.

Double Wear nie dosyć, że bardzo dobrze stapia się z moją cerą to jeszcze wygląda świeżo i naturalnie. Zupełnie jak druga skóra. Przypudrowany trzyma się dzielnie do momentu powrotu do domu po całym dniu pracy i nie straszne mu maseczki, które obecnie są naszym nowym  stylem funkcjowania. Nie ciemnieje, nie utlenia się a w ciągu dnia mniej więcej 1-2 razy muszę odcisnąć nadmiar sebum. I tutaj kolejna niespodzianka, ponieważ nie wpływa to na wycieranie się podkładu lub zanikanie w określonych rejonach twarzy. Zasługą takiego stanu rzeczy jest wodooporność Double Wear i fakt, że pomaga on kontrolować wydzielanie sebum na skórze. Co prawda delikatnie osadza się w cienkich liniach czy zmarszczkach, ale wybaczam mu to ponieważ moja skóra ma już swoje lata, więc zmarszczki na twarzy są. 

Estee Lauder Double Wear Stay-in-Place Makeup foundation podkład makijaż 2N1


Mało który podkład wygrywa z kaprysami mojej cery. Ten bohater nie boi się ani "ciastowania" ani odrobiny padającego śniegu czy deszczu. Został przebadany dermatologicznie, nie zatyka porów, nie jest acnegeniczny, nie zawiera substancji komedogennych, ani nie zawiera substancji oleistych.

Optymalnie pielęgnuje, pozostawia przyjemne uczucie na skórze i stanowi matowo-jedwabiste wykończenie makijażu. Double Wear jest makijażem, który pozostaje tam, gdzie powinien zostać. Trwały w każdej sytuacji. Podstawowa wersja tego podkładu ma 30 ml pojemności i kosztuje 199 zł. Jest niesamowicie wydajny i jest rewelacyjny. Do tego stopnia (to jest właśnie mojej dodatkowe zastosowanie), że jeśli chcę, aby inny podkład zyskał mocy i właściwości długotrwałości, po prostu dodaję odrobinę Double Wear i wiem, że mogę wszystko, bo mój podkład wytrzyma wiele godzin.


Jeśli macie ochotę poczytać inne wpisy odnośnie marki Estee Lauder to zapraszam na posty:


 Hourglass Veil Mineral Primer baza pod makijaż

2/05/2021

Hourglass Veil Mineral Primer baza pod makijaż

Jako szczęśliwa posiadaczka przetłuszczającej się cery od wielu lat szukam idealnej bazy pod makijaż, która pozwoli mi dłużej cieszyć się świeżym i ładnym wyglądem pomimo upływających godzin.
O bazie marki Hourglass słyszałam wiele dobrego i to jeszcze w czasach kiedy nikt nie przypuszczał, że te kosmetyki kiedykolwiek będą dostępne w Polsce.

Hourglass Veil Mineral Primer baza pod makijaż


Hourglass Veil Mineral Primer to wielofunkcyjna baza pod podkład, która nie tylko wyrównuje koloryt cery, maskując zaczerwienienia (nawet przy trądziku różowatym) ale również zmniejsza widoczność porów, drobnych linii i niedoskonałości. Baza ma niezwykle lekką, jedwabistą konsystencję beztłuszczową oil-free. Tworzy idealnie gładką warstwę pod makijaż, ale także chroni przed słońcem za pomocą filtra SPF 15.

Hourglass Veil Mineral Primer tworzy na skórze gładką, jednolitą warstwę - film - która ułatwia aplikację podkładu i zapewnia makijażowi trwałość przez cały dzień. Co najważniejsze, zwłaszcza przy problematycznej skórze ta baza nie obciąża jej, nie daje żadnej tłustej warstwy, a dzięki nowatroskiej formule baza nadaje się do każdego typu cery, nawet cery wrażliwej i skłonnej do niedoskonałości. Formuła SPF 15 z dodatkiem mineralnych filtrów słonecznych, tytanu i tlenku cynku, chroni dodatkowo skórę przed słońcem.

 

Hourglass Veil Mineral Primer baza pod makijaż SPF 15

Chroni przed wilgocią, dzięki czemu makijaż zachowuje świeżość przez cały dzień. Za wyjątkową jej jedyną w swoim rodzaju konsystencję odpowiada lekki puder z mikrokulkami. Wypełnia zmarszczki i drobne linie, maskuje niedoskonałości i chroni makijaż przed wilgocią. Tworzy idealną bazę pod makijaż, ułatwiając nakładanie kolejnych produktów i zapewniając im trwałość przez cały dzień. Jedwabista konsystencja wygładza skórę i wyrównuje koloryt, by przygotować ją do dalszego makijażu. 

Skład INCI: cyclopentasiloxane, isododecane, polysilicone-11, zinc oxide, polymethylsilsesquioxane, titanium dioxide, peg-10 dimethicone, hexyl laurate, polyglyceryl-4 isostearate, stearic acid, alumina.



Hourglass Veil Mineral Primer SPF 15


Jak używać bazę Hourglass Veil Mineral Primer?

Veil Baza mineralna pod makijaż sposobem na uzyskanie nieskazitelnej cery. Stosujemy ją jako pierwszy kosmetyk podczas wykonywania makijażu.
1. Przed aplikacją korektora, podkładu i pudru nałożyć ½-1 dozę Veil Bazy mineralnej pod makijaż na oczyszczoną i nawilżoną skórę przed nałożeniem korektora, podkładu i pudru.
2. Bazę można stosować z dowolnym podkładem w kremie, płynie lub pudrze.


Hourglass Veil Mineral Primer SPF 15


Hourglass Veil Mineral Primer jest kosmetykiem, który zdobywał nagrody InStyle Best Beauty Buy dla Najlepszej bazy utrwalającej pod makijaż w 2014, 2015 i 2016 roku. Baza we współpracy z moją cerą sprawdziła się bardzo dobrze. Nie zapaychała jej, a makijaż utrzymywał się w świetnym stanie przez wiele godzin. Co prawda w pierwszej chwili bieliła skórę, ale efekt wygładzenia zupełnie mi to rekompensował.

Nawet w  sezonie wakacyjnyp podczas upałów skóra pod makijażem nie pociła się  i dzięki temu makijaż wyglądał świeżo. Baza jest zamknięta w szklanych słoiczkach o pojemności 8,95 ml/105zł i 30 ml/269 zł. W jej składzie nie znajdziemy: parabenów, zapachu, siarczanów, olejów, ftalanów, barwników syntetycznych. Jest przyjazna dla wegan i nie była testowana na zwierzętach. Zapewne niebawem jak pokończę moje zapasy baz pod makijaż zdecyduję się na wersję pełnowymiarową tego kosmetyku.