Po mojej niedawnej chorobie prawie nie ma już śladu. Nie zwalnia mnie to jednak z dalszego budowania odporności mojego organizmu. W końcu chorowanie jest mało przyjemne i należy robić wszystko, aby unikać takich przykrych sytuacji. Aby wzmocnić mój organizm sięgnęłam po tabletki Sambucus HexaForte.
Sambucus HexaForte to suplement diety zawierający starannie dobraną kompozycję aż 6 składników aktywnych, które są znane ze swoich właściwości wzmacniających odporność. A są to:
*Czarny bez jest tradycyjnie stosowany w celu wzmocnienia odporności.
*Witamina D jest ważnym składnikiem wspierającym odporność. Wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego.
*Witamina C wspiera układ odpornościowy, zmniejsza uczucie zmęczenia i znużenia.
*Rutyna to flawonoid o właściwościach, tradycyjnie stosowany zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.
*Selen wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego i chroni komórki przed stresem oksydacyjnym.
*Cynk wpływa na właściwe funkcjonowanie układu odpornościowego.
Te wszystkie składniki pomagają naszemu organizmowi budować odporność. Dodatkowo wspomnę, że czarny bez ma działanie wzmacniające odporność ale również działa na początkową chrypkę i kaszel.
Skład: Substancja wypełniająca: celuloza mikrokrystaliczna; wyciąg z kwiatów czarnego bzu ), DER 4:1; rutyna; kwas L-askorbinowy (witamina C); cholekalcyferol (witamina D); Sambucus nigra L. ( substancja przeciwzbrylająca: sole magnezowe kwasów tłuszczowych; substancja glazurująca: alkohol poliwinylowy; tlenek cynku (cynk); substancja przeciwzbrylająca: dwutlenek krzemu; selenian (VI) sodu (selen); substancja przeciwzbrylająca: talk; emulgator: glikol polietylenowy; barwnik: dwutlenek tytanu; emulgator: polisorbat 80; barwniki: karmin, błękit brylantowy FCF.
W opakowaniu znajduje się 60 tabletek, co starcza na przeprowadzenie kuracji na 2 miesiące. Koszt to około 16 zł.
Skład tego suplementu jak najbardziej do mnie przemawia. Oprócz pracy nad odpornością mamy dodatkowy bonus w postaci uszczelnienia naczyń krwionośnych (rutyna) czy pomoc z zachowaniu zdrowych włosów i skóry (cynk). Przyjmujemy jedną tabletkę dzienni i to wszystko. Oczywiście jeśli ktoś z Was jest nadwrażliwy na którykolwiek ze składników czy ma alergię należy się skonultować z lekarzem.
Jak pewnie sami wiecie suplementy nie mogą być stosowane jako substytut (zamiennik) zróżnicowanej diety ani zdrowego trybu życia. Niestety żadna tabletka nie jest w stanie zastąpić nam mikro/makroelementów czy witamin płynących z pożywienia, ale i tak uważam, że warto się wspomagać różnymi preparatami w sezonie zimowym czym tym z czym obecnie mamy do czynienia.
Jestem ogromnie ciekawa ja dbacie o swoją odporność?
Uwaga! Przedstawione informacje nie są pisane przez lekarza, farmaceutę czy specjalistę medycyny naturalnej. Nie zastąpią opinii i wiedzy wykwalifikowanego pracownika służby zdrowia. Wszelkie rady, które wynikają wyłącznie z mojego prywatnego doświadczenia - stosujesz na własną odpowiedzialność.