Tom Ford Metallique Eau de Parfum

10/30/2019

Tom Ford Metallique Eau de Parfum

Chyba nie muszę nikogo, kto czytał post >>>  Tom FORD - kreator mody, perfum i urody   <<< przekonywać, że kocham pana Forda całym sercem, a jego perfumy w szczególności. Doceniam warsztat za kunszt, elegancję
i pomysłowe kompozycje. Kiedy tylko Metalique pojawiło się na półkach w perfumeriach nie mogłam oczywiście przejść obojętnie wobec takiego zapachu.
Metalique to zapach kwiatowo-aldehydowy.

źródło: TomFord.com


Czym są aldehydy?
Są to cząsteczki chemiczne powstające wskutek utleniania alkoholi. Możemy podzielić je na dwie grupy – te pozyskiwane z naturalnych olejków eterycznych i takie pochodzenia syntetycznego. Aldehydy w świecie zapachów są chętnie wykorzystywane, ponieważ bardzo wiernie potrafią naśladować aromaty naturalnie występujące w przyrodzie. Oprócz tego przedłużają też trwałość kompozycji i sprawiają, że zapach staje się bardziej intensywny. Mają również wpływ na to, jak perfumy rozwijają się w kontakcie z naszą skórą. (opis MonCredo)
źródło: TomFord.com


Tom Ford Metallique ma dosyć ciekawy skład:
Nuty głowy: aldehydy, bergamotka, różowy pieprz
Nuty serca: głóg, konwalia, heliotrop
Nuty bazy: ambrette, balsam peruwiański, wanilia, drzewo sandałowe

TOM FORD MÉTALLIQUE hipnotyzuje swoje wielbicielki pulsującym blaskiem nowoczesnej, pewnej siebie kobiecości - rozmyślnej, świetlistej i pełnej rozkwitu. Wyczarowana z uzależniających aldehydów połyskująca zbroja otula rozbrzmiewające główne nuty zmysłowych białych kwiatów niczym drogocenna, obsypana kwieciem, metalowa Wenus.
Otwierający się eksplozją lżejszych od powietrza aldehydów, zapach TOM FORD MÉTALLIQUE delikatnie unosi się na skórze jak haftowana suknia pełniąca rolę zbroi, metaliczna osłona, która zaczyna się jeszcze bardziej iskrzyć dzięki zderzeniu rześkich nut zielonej bergamotki z tryskającym życiem różowym pieprzem.



Pod metalicznie chłodną fasadą zapachu MÉTALLIQUE bije wspaniałe kwiatowe serce kompozycji, spotęgowane unikalnym zestawieniem delikatnej woni białych kwiatów głogu - przodka róży znanego ze swojego złożonego, korzennego aromatu — z subtelnymi nutami konwalii i narkotycznym nektarem heliotropu. Aura nasion ambrette nadaje ciepło drzewnym nutom balsamu peru. Delikatny zapach wanilii i kremowej warstwy drzewa sandałowego stanowi uzależniające, kontrastowe wykończenie, które dodatkowo napędza metaliczny kolor otwartej przestrzeni. Upajający i kontrastujący ostateczny akord, który wzmacnia otulający i poprawiający samopoczucie efekt.
Moje pierwsze wrażenia to było zderzenie bukietu białych kwiatów z pudrowo-mleczną bazą. Wanilii nie czuje w najmniejszym stopniu, ale bardzo podoba mi się doprawienie, dodatnie nutki ostrości za pomocą różowego pieprzu. Piżmo i balsam peruwiański nadają Metallique odrobinę czarnego charakteru. Ale tylko odrobinę, bo całość określiłabym mianem zapachu jesiennego i dodającego poza dawką optymizmu również pewności siebie. Kobieta Toma Forda nigdy nie obawia się wyjawiać światu swojej mocnej osobowości.
źródło: TomFord.com

Zapach jest niezwykle kobiecy i zapada w pamięć..... na wiele, wiele godzin - u mnie trwałość wynosi około 6-7 godzin. Rzekłabym również, że jest to bardziej zapach dla kobiet, ale jeśli któryś z panów lubi żeński pierwiastek może śmiało przetestować ten zapach.

Flakon TOM FORD MÉTALLIQUE odzwierciedla promienne piękno tego zapachu. Ukryty w wykonanym z gładkiego, srebrnego szkła flakonie z utrzymaną w złotej kolorystyce tabliczką i pasującym do niej korkiem, zapach ten dostępny jest w dwóch pojemnościach: 50 i 100 ml. Zupełnie inny niż flakony serwowane nam przez markę Tom Ford Beauty. Mnie osobiście kojarzy się z płynnym metalem. Zachwyca i przyciąga spojrzenie.


Jestem bardzo ciekawa czy miałyście już możliwość spotkać się z Metallique 
i jakie ten zapach zrobił na Was wrażenie?

Sisley PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT lekki i aksamitny podkład rozświetlający cerę

10/28/2019

Sisley PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT lekki i aksamitny podkład rozświetlający cerę

Nie ukrywam, że marka Sisley ostatnio podbija moje serce. Kosmetyki, które miałam okazję testować. Zarówno pomadka LE PHYTO ROUGE (recenzja) jak i tusz do rzęs SO VOLUME (recenzja) sprawiły ochotę na testowanie kolejnych kosmetyków. Generalnie to muszę się przyznać, że podkłady tj marki już używałam. Co prawda w próbkach, ale już wiedziałam mniej więcej czego mogę się spodziewać.

Sisley PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT lekki aksamitny podkład rozświetlający cerę

PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT to najnowszy beztłuszczowy podkład o przedłużonej trwałości, dla jednolitego, naturalnego i promiennego efektu makijażu. W swojej formule posiada system rozpraszający światło, dzięki temu cera wygląda promiennie i nieskazitelnie. A niedoskonałości zostają wizualnie rozmyte (blurred).
*Kompleks mineralny pomaga wydobyć naturalny blask skóry dzień po dniu.
*Ekstrakt z nasion gryki działa niczym tarcza przeciw zanieczyszczeniom.
*Ekstrakt z malwy i ekstrakt z gardenii nawilża, nadając cerze komfort i wypoczęty wygląd (test ex vivo).
*Ekstrakt z gardenii - wykazuje właściwości nawilżające, łagodzące i zmiękczające.
*Asparaginian magnezu - wygładza, wzmacnia, dotlenia i mineralizuje skórę, pomaga innym solom mineralnym wniknąć w głąb skóry. Poprawia wygląd, zmniejsza przetłuszczanie i zwęża pory.
*Glukonian cynku - hamuje rozwój drobnoustrojów, oczyszcza skórę, istotnie poprawia jej wygląd, nadaje gładkość, odblokowuje pory i reguluje wydzielanie sebum.
*Glukonian miedzi - składnik antyoksydacyjny i regenerujący. Stymuluje syntezę kolagenu i fibroblastów w skórze, przyspiesza gojenie ran, zapobiega zmarszczkom, rozstępom, utracie jędrności i elastyczności skóry. Ma także zdolność do usuwania już istniejących zmarszczek i blizn, do usuwania uszkodzeń kolagenowych.

Sisley PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT podkład rozświetlający cerę

Podkład ma bardzo ciekawą konsystencję, taką kremowo-plastyczną. Świetni rozkłada się na skórze, a jego poziom krycia można swobodnie budować od naturalnego do takiego dobrze kryjącego. Nawet moje przebarwienia zostały ładnie rozmyte na brzegach i nie wyglądały źle.
Cera wygląda pięknie. Jest świetlista, ujednolicona i wygładzona - taki efekt wewnętrznego piękna. Dzień po dniu cera wyraźnie odzyskuje naturalny blask, jest nawilżona i lepiej chroniona przed zanieczyszczeniami przez cały czas noszenia makijażu.

Sisley PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT 0+ Vanilla swatches

Trwała, lekka i łatwa do blendowania konsystencja pozwala na uzyskanie bardzo naturalnego, aksamitnego wykończenia. Gama kolorystyczna to 8 z 14 dostępnych (na świecie) naturalnych, ultra-świetlistych odcieni, dopasowanych do różnych kolorów i odcieni skóry. O dziwo muszę przyznać, że podkład bardzo fajnie dopasowuje się do odcienia cery i niczym krem bb magicznie ujednolica się ze skórą. Zupełnie jak "druga skóra".

Sisley PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT lekki aksamitny podkład rozświetlający cerę

Makijaż można aplikować za pomocą dłoni lub pędzla do podkładu, wykonując delikatne pociągnięcia. Rozpoczynamy od środka twarzy i kierujemy się na zewnątrz.

Skład INCI: water/eau (aqua), dimethicone, phenyl trimethicone, butylene glycol, silica, peg/ppg-18/18 dimethicone, isohexadecane, trimethylsiloxysilicate, ethylene/acrylic acid copolymer, polysorbate 20, dimethicone crosspolymer, sodium chloride, polygonum fagopyrum (buckwheat) seed extract, malva sylvestris (mallow) flower extract, gardenia florida flower extract, disodium cocoyl glutamate, aluminum/magnesium hydroxide stearate, citric acid, sodium cocoyl glutamate, magnesium aspartate, zinc gluconate, poloxamer 338, copper gluconate, fragrance (parfum), phenoxyethanol, sodium dehydroacetate, sodium benzoate, potassium sorbate, may contain [+/- titanium dioxide (ci 77891), iron oxides (ci 77491, ci 77492, ci 77499)], hexyl cinnamal, alpha-isomethyl ionone, citronellol, linalool, eugenol, geraniol, coumarin, benzyl salicylate. il#1a

Sisley PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT

Nawet po całodziennym noszeniu makijażu, podkład prezentuje się na skórze całkiem nieźle. Jeśli pojawiło się sebum wygląda bardziej jak taki blask na skórze, a nie tłusta warstwa.
Zachwyca mnie również fakt, że podkład nie ściera się z twarzy i pomimo poprawek oraz odciskania nadmiaru wspomniano sebum wygląda niemal idealnie. Buzia prezentuje się zdrowo, gładzitko, pory są lekko wypełnione i ukryte. Tak ładnie, że aż nie mogłam się napatrzeć podczas pierwszych aplikacji tego kosmetyku. Co do właściwości pielęgnacyjnych to mogę powiedzieć, że pomimo długotrwałość skóra nie jest ani odwodniona ani wysuszona.
Generalnie jestem zachwycona jak Sisley PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT  ulepsza skórę. Jest to jeden z niewielu ulubieńców, których testowałam w tym roku i mogę szczerze  powiedzieć, że efekt końcowy mnie zachwyca. Piękna buteleczka z mlecznego szkła ma pojemność 30 ml i kosztuje około 330 zł. Jestem niesamowicie zachwycona i śmiało mogę powiedzieć, że w tym roku testowałam wiele podkładów, ale tylko dwa z nich zachwyciły mnie totalnie. Sisley PHYTO-TEINT ULTRA ECLAT jest jednym z nich.


Yonelle Infusion Lift "Zastrzyk młodości" z retinolem

10/25/2019

Yonelle Infusion Lift "Zastrzyk młodości" z retinolem

Kosmetyki Yonelle bardzo lubię. Jest to pielęgnacja przeznaczona dla takich kobiet jak ja, czyli w przedziale wiekowym 40+. Ta pielęgnacja sprawdza się u mnie wyśmienicie, więc zawsze jestem ciekawa nowości, które oferuje nam marka. Ten zestaw używałam latem i mogę śmiało stwierdzić, że pomimo bogatego składu, konsystencje świetnie się sprawdzają czy to w pielęgnacji czy też jako baza pod makijaż.


Infusion Lift Cream N°1 Liftingujący Krem Infuzyjny N°1 

Kosmetyk nie tylko luksusowy ale skuteczny i przeiwzmarszczkowy. może być stosowany jako pielęgnacja na dzień i na noc. zastosowana w tym kosmetyku została infuzyjna technologia nanodysków™ i czyste źródło bioenergii, odmładzającej komórki produkujące kolagen, elastynę i kwas hialuronowy. krem stanowi skuteczną terapię liftingującą. zmarszczki są wyraźnie spłycone (działanie kwasu hialuronowego), skóra ujędrniona, dobrze napięta, elastyczna, optymalnie nawilżona. cera zyskuje świeżość i młodzieńczy wygląd. i powiem szczerze, że to widać po jakimś czasie stosowania tego kosmetyku.


Działanie kremu jest wsparte między innymi składnikami aktywnymi:
*Peptydy  - mają silne działanie odmładzające, przeciwzmarszczkowe. Przywracają gęstość i odpowiednie napięcie skórze
*Retinol  - działa przeciwstarzeniowo, spłyca zmarszczki, spowalnia powstawanie nowych. Stymuluje produkcję kolagenu  i kwasu hialuronowego, zwiększając elastyczność i jędrność skóry. Dodatkowo retinol  rozjaśnia przebarwienia
*Kwas hialuronowy  - ma działanie nawilżające, wygładzające, przeciwzmarszczkowe
*Glukozyd MG6P - przedłuża żywotność komórek
*Aminokwasy - stanowią składnik NMF  (naturalnego czynnika nawilżającego), wykazują działanie nawilżające, wygładzające
*Optyczny reduktor zmarszczek - zmniejszają widoczność zmarszczek, działają rozświetlająco.


Oprócz świetnego działania kremu nie muszę chyba zwracać uwagi na przepiękne opakowania. Ten słoiczek (50m/219zł) w kolorze pudrowego różu wygląda wyjątkowo słodko i stanowi ozdobę łazienki.
Sama metoda aplikacji też jest bardzo interesująca. Nakładamy szpatułką porcję kremu na opuszki palców obu dłoni. Pocierając nimi ogrzewamy go delikatnie i nakładamy na twarz i szyję. Wykonujemy delikatny masaż tak aby skóra wchłonęła cenną zawartość kremu w trakcie automasażu. Instrukcję można obejrzeć na www.yonelle.pl. Te dodatkowe 2 minutki sprawią, że skóra stanie się gładsza i bardziej szczęśliwa.
Jak już wspomniałam na wstępie krem nadaje się dla dojrzałych cer ponieważ jego skład jest ukierunkowany na działanie anti-aging, orzeźwiające, przeciwzmarszczkowe i liftingujące.

Skład INCI:

Infusion przeciwzmarszczkowy krem odżywczy pod oczy

„Zastrzyk młodości” z retinolem. Krem – zastrzyk przeciwzmarszczkowy stosujemy na noc i przeznaczony jest on do każdego rodzaju skóry. Ma działanie regenerujące. Jest biologicznie zgodny ze skórą, bardzo bogaty w naturalne składniki aktywnie poprawiające kondycję delikatnej skóry powiek i pod oczami. Redukuje zmarszczki mimiczne, statyczne oraz inne, powstałe w wyniku starzenia się i słabego nawodnienia. Wspomaga odnowę biologiczną skóry, błyskawicznie nadając jej aksamitną gładkość i elastyczność. Zmniejsza podatność na podrażnienia. Krem pozostawia wielki komfort nasyconej, sprężystej, odżywionej skóry wokół oczu. Do suchej skóry polecamy jest również do stosowania na dzień, aby ochronił skórę przed przesuszeniem. Dzięki najnowszym technologiom osiągnięto zwiększenie o 340%* wnikania w głąb skóry stabilnego retinolu, zamkniętego w NANODYSKACH™, zapewniających jego kontrolowane i przedłużone działanie, oraz kompleksowi 7 superaktywnych składników poprawiających jakość skóry.
A jeśli chodzi o składniki aktywne w kremie znajdziemy między innymi: NANODYSKI z retinolem, Aktywne peptydy, Polisacharydy liftingujące, Kwas hialuronowy, D-pantenol, Witamina E, Dermozgodne lipidy: ceramidy, olej jojoba, fosfolipidy, olej Tsubaki.

Skład INCI:

Wpływa to na poprawę skuteczności działania oraz mniejsze ryzyko podrażnień. Produkt zawiera bogactwo składników aktywnych, które poprawiają kondycję skóry wokół oczu. Skóra staje się aksamitnie gładka i miękka w dotyku. Krem posiada bogatą, konsystencje natłuszczającą, ale proszę nie mylić jej z tłustą warstwą. Świetnie uelastycznia skórę, pozostawiając na powierzchni delikatny film ochronny i sprawia, że nawet korektor lepiej pracuje w ciągu dnia, nie wchodząc tak bardzo w zmarszczki mimiczne.


Kto może stosować ten krem?
Generalnie wszystkie osoby, których skóra objawia oznaki starzenia; która posiada zmarszczki mimiczne oraz statyczne; gdzie jest widoczna utrata jędrności, elastyczności, zwiotczenia, przesuszenia oraz jako prewencja przeciwstarzeniowa w wieku dojrzałym.

Śliczny słoiczek o pojemności 15ml/189 zł cieszy oko. Jego zawartość jest tak fajna i wydajna, że starcza na dłuższy okres czasu. Na ile dokładnie nie pamiętam, bo zazwyczaj używam inny krem na dzień i inny na noc więc jakoś tej informacji nie zakodowałam. Seria Infusion jest bardzo fajna i zdecydowanie mogę ją polecić osobom, które chcą już bardziej zadbać  o swoją cerę 40+

Jestem ciekawa czy znacie kosmetyki marki Yonelle i które należą do Waszych ulubionych?

Dlaczego nie pokochałam kultowego pudru utrwalającego Laura Mercier Translucent Loose Setting Powder?

10/23/2019

Dlaczego nie pokochałam kultowego pudru utrwalającego Laura Mercier Translucent Loose Setting Powder?

O tym pudrze słychać już od wielu lat i bardzo chciałam go wypróbować. Kiedy tylko natrafiła się okazja do zakup postanowiłam ją szybciutko wykorzystać.

Laura Mercier Translucent Loose Setting Powder?

Laura Mercier Translucent Loose Setting Powder (Transparentny puder utrwalający makijaż) ma pojemność 29g i kosztuje 225 zł. Niewiarygodnie lekki, transparentny i jedwabisty puder utrwalający. Kosmetyk zawiera najdrobniejszy francuski talk, który ma wyjątkowe właściwości odbijające światło oraz krzemionkę, pochłaniającą sebum i poprawiającą wygląd skóry. Dzięki właściwościom rozpraszania światła nadaje efekt miękkich konturów oraz optycznie wygładza drobne linie i niedoskonałości.Gwarantuje całodzienną trwałość makijażu. Idealny dla wszystkich rodzajów skóry - suchej, normalnej i mieszanej. Testowany dermatologicznie i alergologiczne. Nie zatyka porów.
Transparentny odcień pudru utrwalający makijaż Laura Mercier jest niewidoczny na skórze, dopasowuje się do wszystkich tonacji skóry, łatwo i bez wysiłku rozprowadza się i łączy ze skórą. Pozostawia gładkie, delikatne wykończenie. Beztłuszczowy. (opis roducenta)

Laura Mercier Translucent Loose Setting Powder?

Skład INCI: Talc, Magnesium Myristate, Nylon-12, Caprylic/Capric Triglyceride, EthylhexylPalmitate, Zea Mays (Corn) Starch, Sodium Dehydroacetate, Methylparaben, Lauroyl Lysine, Propylparaben, Polymethyl Methacrylate, Butylparaben, Ascorbyl Palmitate, Glycine Soja (Soybean) Oil, Tocopherol, Methicone. May contain: Ultramarines (Cl 77007), Iron Oxides (Cl 77491, Cl 77492, Cl 77499).

Laura Mercier Translucent Loose Setting Powder puder utrwalający

Jest to jeden z tych kosmetyków, które moim skromnym zdaniem należą do produktów kultowych na rynku kosmetycznym, ale sztucznie wypromowanych w social mediach. Puder pozostawia na skórze lekki woal, który matuje skórę i utrwala makijaż.
Podobno ma on przetrwać 12 godzin. W przypadku mieszanej cery po około 3-4 godzinach należy wykonać poprawki makijażu. Zauważyłam jeszcze, że makijaż nie zbiera się tak bardzo w drobnych zmarszczkach czy załamaniach skóry.

Laura Mercier Translucent Loose Setting Powder puder do wykończenia makijażu

Leciutki, dobrze zmielony proszek maskuje pory i kontroluje wydzielanie sebum. Z tym chętnie się zgodzę. Utrwalenie jest na niezłym poziomie, chociaż sebum nadal jest widoczne.
Co do rozjaśnienia i poprawy wyglądu skóry już jest gorzej. Puder sam w sobie ma być transparentny. Niestety tylko z nazwy. Ma on lekko beżowy wpadający w żółte tony odcień. I o ile na dłoni wygląda ładnie, tak zafixowany nim podkład utlenia się jeszcze bardziej i robi się mocno żółty. A to już mi się nie podoba, bo nigdy nie wiem, jak finalnie będzie wyglądał mój podkład.
Próbowałam aplikacji na wiele sposobów. Omiecenie twarzy dużym pędzlem, aplikacja puszkiem na docisk. Absolutną porażką okazał się "baking" (ale miało to miejsce tylko latem podczas upałów) podkład się nieestetycznie warzył, a puder robił tak zwane ciasto z makijażu.

Laura Mercier Translucent Loose Setting Powder puder do wykończenia makijażu

Z takimi przygodami wytrwałam około pół opakowania pudru (czyli dosyć długo jak na mnie) i po prostu dorzuciłam do niego trochę półproduktów, o których niebawem napiszę Wam więcej. Rozcieńczenie m.in. talkiem, okazało się być zbawienne i dla kosmetyku i dla moich nerwów. Puder okazał się całkiem ładnie współpracować ze mną i z moim makijażem. Już nie zmienia odcienia podkładu. Nareszcie! A na wygładzonej skórze bardzo ładnie aplikuje się zarówno brązer jak i róż, które utrzymują się calutki dzień w niezłym stanie.

Lubię kosmetyki selektywne. Ale w tym wypadku nie mam mowy o żadnej miłości. Cierpliwie go zużywam, bo szkoda mi po prostu wydanych pieniędzy. I na pewno nie planuje już powrotów do tego kosmetyku. Żałuję bo za tę kwotę mogłam mieć puder, z działania którego byłabym zadowolona..... a tak nabrałam się na "kultowy" kosmetyk.

Który kosmetyk ostatnio Was mocno rozczarował?


Nowe pędzle TOKYO NIGHT z kolekcji marki Killys

10/21/2019

Nowe pędzle TOKYO NIGHT z kolekcji marki Killys

Tę markę widziałam już wiele razy w drogeriach Rossmann, ale do tej pory nie miałam okazji zapoznać się z ich produktami. Ostatnio trafiła do mnie kolekcja Tokyo Night inspiprowana kulturą Japonii i wachlarzem Gejszy. Już po nietypowym kształcie widać, że mamy do czynienia z troszkę innymi pędzelkami niż tradycyjne.

Killys Tokyo Nights

 Fan czyli wachlarz zrobiony jest z wysokiej jakości włosia syntetycznego. Włosie jest bardzo mięciutkie i nawet po kilkukrotnym myciu utrzymuje doskonale swój kształt. Nie wypadł również ani jeden włosek czy to podczas mycia czy używania pędzli do nakładania makijażu.
Unikatowa profilowana skuwka ferrula świetnie trzyma włosie w miejscu. Czarne trzonki ze złotymi napisami wyglądają bardzo elegancko.

Killys Fan Powder T1 pędzel do pudru- wachlarz

Fan Powder T1 pędzel do pudru

Przeznaczony do aplikacji kosmetyków prasowanych i sypkich. Zapewnia delikatną i jednorodną aplikację o nieskazitelnym efekcie. Cera jest gładka, o wyrównanym kolorycie i nienagannym wykończeniu. Ułożone w kształt wachlarza włosie pozwala na równomierne rozprowadzenie kosmetyku jednym płynnym ruchem! Pędzel jest duży, a włosie ma długość około 4 cm. Nie jest to bardzo zbite włosie tylko rozłożone równomiernie przez co łatwo się pracuje aplikując nie tylko puder ale również brązer na większe partie skóry.
Cena 27,99 zł obecnie w promocji 19,99 zł

Killys Fan Blush&Bronzer T2 pędzel do różu i bronzera- wachlarz

Fan Blush&Bronzer T2 pędzel do różu i bronzera

Drewniana rękojeść pozwala na wygodną i sprawną pracę. Pędzel może być wykorzystany zarówno do konturowania jak i aplikcji róży na kości policzkowe. Przeznaczony do aplikacji kosmetyków prasowanych i sypkich. Zapewnia delikatną i jednorodną aplikację o nieskazitelnym efekcie. Podkreślone kości policzkowe i precyzyjnie zaakcentowane wybrane partie twarzy bez smug! Ułożone w kształt wachlarza włosie pozwala na równomierne rozprowadzenie kosmetyku jednym płynnym ruchem! Jest oczywiście odpowiednio mniejszą wersją pędzla do pudru. Włosie rozłożone w równomierny, mięciutki wachlarz ma długość ok. 3 cm.
Cena 24,99 zł w promocji 17,99 zł

Killys Liquid Foundation T4 - pędzel do podkładów płynnych

Liquid Foundation T4 - pędzel do podkładów płynnych

Przeznaczony do aplikacji podkładów o płynnej konsystencji, bez konieczności nakładania podkładu na dłoń. Idealnie rozprowadza i blenduje podkład. Bardzo gęste, ścięte skośnie włosie flat top zapewnia idealne warstwowe nakładanie podkładu. Posiada specjalnie zaprojektowane wgłębienie na płynny podkład. Ta unikalna forma sprawia, że fluid nakładany jest warstwowo zapewniając efekt idealnie głądkiej skóry. Ten pędzelek ma bardziej zbite włosie niż poprzednicy. W najkrótszym momencie ma ono odrobinę ponad 1 cm długości, a na samym czubku jest to ponad 1,5 cm. Na początku obawiałam się jak takim cudakiem nakładać podkład. Z mojego doświadczenia powiem, że jest to mały mistrz. Ruchami wklepującymi makijaż twarzy wykonujemy w ekspresowym tempie, zużywając mniej podkładu niż zazwyczaj! Również włosie dopiera się idealnie, ale ze względu na jego "zbitość" schnie troszkę dłużej.
Cena 24,99 zł w promocji 17,99 zł

Killys Make up sponge - gąbeczka do makijażu
na sucho i  po namoczeniu w wodzie


Make up sponge - gąbeczka do makijażu

Ponadczasowy kształt gąbeczki kreuje ją jako eksperta makijażu. Owalny kształt zapewnia perfekcyjne i jednolite aplikowanie produktów. Ostrzejsza cześć umożliwia dotarcie do trudno dostępnych miejsc. Spiczasta końcówka idealnie sprawdzi się do aplikacji korektora. W tym przypadku nie ze wszystkimi obietniecami producenta się zgodzę. Gąbeczka jest bardzo zbita!Po namoczeniu jej w wodzie i odciśnięciu nadmiaru jest odrobinę bardziej miękka. Jeśli chodzi o aplikację podkładu przyznaję, że jestem bardzo zachwycona. Mam wrażenie, że podkład został lepiej wtłoczony i przyklejony do skóry, pomimo, że dosyć mocno gąbeczka odbija się od skóry. Co zauważyłam na plus to fakt, że nie pije ona podkładu. Te resztki, które znajdują się na powierzchni szybciutko można usunąć zwykłym mydłem. Co do korektora to musze robić poprawki pędzelkiem, bo spiczasta końcówka nie wszędzie jednak dociera.
Przez jej zbicie gąbka schnie 1,5 raza dłużej niż jej pierwowzór.
Cena 14,99 w promocji 9,99 zł

Killys Tokyo Nights nowe pędzle

Za co podobają mi się akcesoria do makijażu KILLYS?

*Pozwalają na precyzyjną aplikację podkładów płynnych bez brudzenia rąk.
*Pozwalają na precyzyjną aplikację produktów sypkich lub prasowanych bez rozmazywania wcześniej nałożonych produktów.
*Wysokiej jakości włosie syntetyczne przeznaczone do płynnych kosmetyków - nie wchłania ich.
*Został wyprodukowane z wysoką precyzją i drobiazgową starannością.
* Są Vegan & Cruelty Free

Jak dbać o pędzelki?

Należy je oczywiście regularnie czyścić. Można do tego używać delikatnych preparatów myjących i letniej wody. Ta prosta czynność pozwoli zachować dobre właściwości włosia i zapewni higienę makijażu. Jednocześnie pamiętajmy, aby nie moczyć trzonka, żeby pędzel się nie rozkleił.

Pędzelki przeszły pomyślnie pierwsze tygodnie testów. Jeśli coś się wydarzy to dam Wam znać. A na razie spieszę z informacją, że promocja na te produkty trwa w drogeriach Rossmann do końca października.

Skusicie się?

Jean Paul Gaultier Le Beau i La Belle on i ona na pokuszenie

10/18/2019

Jean Paul Gaultier Le Beau i La Belle on i ona na pokuszenie

"Stworzyłem tych dwoje, aby wodzili nas na pokuszenie!" - powiedział Jean Paul Gaultier spoglądając na te wspaniałe popiersia. 
Jean Paul Gaultier La Belle Le Beau

Pewnego dnia rano Jean Paul Gaultier wszedł do swojej Fabryki. To duże pomieszczenie tętniło życiem i emanowało szczęściem. Kreator spojrzał na kobiety i popatrzył na mężczyzn. I zaczął błądzić myślami, powracając do minionych czasów, kiedy czas płynął nieśpiesznie. Pomyślał wtedy: "Kobiety i mężczyźni powinni spędzać czas razem. To jest słuszne".

Pierwszego dnia stworzył ogród. Magiczny i czarujący...miejsce pokusy i przyciągania między La Belle i Le Beau.
Drugiego dnia stworzył La Belle i Le Beau. Zrodzone z JPG Classic i Le Mâle, ale z nagimi popiersiami, jak w ich pierwszym dniu na tym świecie. Mimo to nie było im zimno!
Trzeciego dnia stworzył najbardziej rozkoszne, boskie i kuszące grzechy...
A czwartego odpoczął.

Jean Paul Gaultier La Belle Le Beau i

La Belle to zapach orietalnej wanilii (nuta bazy), jak również wetiwerii (nuta serca) oraz owocu gruszki (nuta głowy). Niesamowicie kobiecy i intrygujący.
Le Beau to zapach drzewa kokosowego (nuta serca), bergamotki (nuta głowy) i bóbu tonka (nuta bazy). Ultra seksowny i uwodzicielski.

Dla mnie jest to duet doskonały drzewno-aromatyczny zapach dla mężczyzn Le Beau sprawią, że nie mam ochoty przestać przytulać się do TŻa.
La Belle jest znowóż owocowo -waniliowa i lekko drzewna, aby ta słodycz nikogo nie męczyła.
Oba zapachy są mocarne. Zwracają na siebie uwagę, ciągną się ogonem i są rewelacyjnie trwałe. Określam wytrzymałość zapachu na skórze nawet około 8-10 godzin. Chociaż zdaję sobie sprawę, że u innych osób efekt może być inny.

Jean Paul Gaultier La Belle Le Beau - on i ona gotowi na pokuszenie

Jean Paul Gaultier La Belle Le Beau

Jean Paul Gaultier stworzył flakon La Belle - i stał się flakon, który przybrał kształt kobiecego popiersia. Flakon był czerwony, zamglony na różowo. Wyraża skromność, jak również najbardziej lubieżną rozwiązłość. Złote róże wokół szyjki, uformowane w naszyjnik, były zaledwie skromnym odzieniem, które służy jedynie jako zachęta do ostatecznej, wypełnionej pokusą odsłony...

A potem Jean Paul Gaultier stworzył flakon Le Beau - i stał się flakon, który przybrał kształt męskiego torsu. Był zielony i lśniący. Złoty liść winorośli dyskretnie zakrywał miejsce, gdzie mógłby błądzić wzrok.

Jean Paul Gaultier Le Beau La Belle new nowości perfuumowe 2019

Jean Paul Gaultier stworzył opakowanie dla La Belle i w ogrodzie pojawił się kartonik.
Była to najłagodniejsza zieleń, niemal migdałowa, która harmonizowała ze wszystkim wśród listowia tego nowoczesnego Edenu. Złote litery lśniły, a dotknięcie owocu było bardzo kuszące – i niezabronione! Jean Paul Gaultier stworzył opakowanie dla Le Beau i kartonik pojawił się pod krzewem. Był szmaragdowo zielony, ciemny, przypominający wszystko, co bujne na tym świecie. Jego złote litery błyszczały niczym słodycz pierwotnego pożądania. Jean Paul Gaultier spojrzał na te dwa seksowne, prowokacyjne opakowania i rzekł: "Opakowanie to wszystko - i nic!"

Jean Paul Gaultier otworzył opakowanie La Belle, wyjął flakon i wciągnął głęboko w nozdrza esencję zapachu. Poczuł zapach orietalnej wanilii - tak świeżej, że gasiła pragnienie duszy. Zidentyfikował również wetiwer. Cudowny zapach owocu, gruszki, był wyraźnie wyczuwalny.
Jean Paul Gaultier otworzył opakowanie Le Beau, zamknął oczy i powąchał. Zapach drzewa kokosowego wyzwolił w nim ogromne pragnienie relaksu, a bergamotka i bób tonka wyszeptały, że śmiech to najbardziej orzeźwiający ze wszystkich grzechów. Jean Paul Gaultier powąchał oba zapachy jednocześnie i stwierdził: "Świetnie do siebie pasują. Na wieki wieków".

Zapachy Jean Paul Gaultier znajdziecie w dobrych perfumeriach w cenach:
La Belle woda perfumowana 30 ml /255 zł, 50 ml /365 zł, 100 ml /495 zł
Le Beau woda toaletowa 75 ml /315 zł, 125 ml /420 zł

Jean Paul Gaultier to projektant, który w branży nazywany bywa również “enfant terrible” francuskiego świata mody. Jego oryginalny charakter i zamiłowanie do łamania konwenansów sprawiły, że kojarzony jest z odwagą, bezkompromisowością i artystycznym postrzeganiem rzeczywistości.
Dodam również, że przytoczyłam w poście materiały prasowe marki ponieważ są tak rewelacyjnie napisane, że nie wiem czy sama bym to lepiej wymyśliła. Porównanie z rajskimi aromatami zupełnie oddaje charakter zarówno La Belle jak i Le Beau. Ja jestem zachwycona i uważam je za jedne z najlepszych kompozycji tej jesieni. Trudno przejść obok nich obojętnie.......

"Świetnie do siebie pasują. Na wieki wieków"
Kampania Estee Lauder na rzecz Walki z Rakiem Piersi 2019 ZJEDNOCZENI W NADZIEI #CzasPokonaćRakaPiersi

10/16/2019

Kampania Estee Lauder na rzecz Walki z Rakiem Piersi 2019 ZJEDNOCZENI W NADZIEI #CzasPokonaćRakaPiersi

„Rak piersi” – dwa krótkie słowa, których żadna z nas nie chciałaby usłyszeć. A jednak co 15 sekund gdzieś na świecie u jednej z nas diagnozowana jest ta straszna choroba. To właśnie dlatego od 1992 r. Estée Lauder Companies nie szczędzi wysiłków na ratowanie ludzkiego życia, jednocząc i inspirując ludzi z całego świata do walki o wyeliminowanie raka piersi z naszego życia – realizacji celu, który przyświeca naszej Kampanii na rzecz Walki z Rakiem Piersi.


Prawie każda z nas zna kogoś, kogo ta choroba dotknęła bezpośrednio lub pośrednio. Nowotwór piersi to najczęściej diagnozowany wśród kobiet na całym świecie rodzaj nowotworu, a zachorowalność wzrasta w szczególności w krajach rozwijających się, gdzie większość przypadków wykrywa się w późnych stadiach. Rak piersi zajmuje drugie miejsce wśród najczęściej występujących nowotworów i wywiera wpływ na życie wielkiej rzeszy osób, bez względu na wiek, płeć, rasę, przynależność etniczną, status społeczno-ekonomiczny czy styl życia. Choroba ta dotyka również mężczyzn, wśród których ryzyko zachorowania wynosi ok. 1 do 833.
I choć statystyki nie przestają nas martwić, możemy razem dać im odpór i zjednoczyć się na całym świecie w nadziei i wokół wspólnego celu – #CzasPokonaćRakaPiersi.



W PRZYPADKU RAKA PIERSI LICZY SIĘ  KAŻDA SEKUNDA Znalezienie lekarstwa na raka piersi i wspieranie badań prowadzonych w tym celu oraz wsparcie dla wszystkich tych, którzy borykają się z chorobą muszą pozostać priorytetem dla nas wszystkich. Od 1992 r., kiedy to Evelyn H. Lauder stworzyła różową wstążkę i zapoczątkowała Kampanię na rzecz Walki z Rakiem Piersi, staliśmy się liderem światowego ruchu na rzecz walki z chorobą. Już od 27 lat zachęcamy innych do działania, finansując najważniejsze badania przybliżające nas do wynalezienia lekarstwa i budując na świecie świadomość i wiedzę na temat choroby za pośrednictwem naszych pracowników i marek.
Kampania stanowi doskonały wyraz naszej tożsamości jako firmy, zaangażowania naszych pracowników, wyznawanych przez nas wartości oraz pozytywnego wpływu, jaki możemy wywrzeć na całym świecie dzięki podejmowanym przez nas wysiłkom i staraniom.

 „ Chciałabym móc ratować ludzkie życie.” Evelyn H. Lauder

SYMBOL NADZIEI W tym roku symbolem Kampanii jest 15 różowych wstążek dla zwrócenia uwagi na przerażające dane statystyczne – co 15 sekund gdzieś na świecie u którejś z kobiet diagnozowany jest rak piersi. Za każdą wstążką stoi pielęgniarka, pacjentka, jej bliscy, lekarz, rzecznik, dziecko, przyjaciele, badacze, opiekunowie. I choć każda różowa wstążka zasmuca, bo wiąże się z chorobą, pozostajemy zjednoczeni i zmotywowani w walce o wynalezienie lekarstwa.
Od czasu zapoczątkowania kampanii dokonano niemałych postępów i jesteśmy dumni, że udało nam się skupić mieszkańców całego świata wokół wspólnego celu – wyeliminowania raka piersi z naszego życia. Nie przestajemy przekuwać naszej nadziei na wywierające globalny wpływ pozytywne działania:


Poprzez zbieranie funduszy i wspólne działania  na rzecz wynalezienia lekarstwa możemy razem sprawić,  by jak najszybciej nadszedł czas, w którym pokonamy raka piersi #CzasPokonaćRakaPiersi.
Działania naukowców BCRF  ratujące życie - Spośród 79 mln USD zebranych w ramach Kampanii na rzecz Walki z Rakiem Piersi 65 mln USD zostało przeznaczonych na stypendia (granty) badawcze za pośrednictwem Fundacji Badań nad Rakiem Piersi (BCRF). Założona w 1993 r. przez Evelyn H. Lauder Fundacja jest najwyżej klasyfikowaną organizacją nonprofit zwalczającą raka piersi w Stanach Zjednoczonych, a jej celem jest wspieranie najbardziej obiecujących badań nad rakiem piersi prowadzonych przez naukowców z całego świata. Od 1993 r. wspierani przez BCRF badacze przyczyniają się w znaczącym stopniu do każdego większego przełomu w obszarze profilaktyki, diagnozowania, leczenia raka piersi oraz monitorowania zdrowia osób, które go pokonały.


BADANIA W AKCJI Fundusze zebrane w ramach Kampanii przeznaczane są na granty badawcze:
POSZUKIWANIE I OPRACOWYWANIE FORMUŁY LEKARSTWA • prowadzą do rozwoju nowych strategii w celu polepszenia reagowania na immunoterapie
• wiążą się z opracowywaniem nowatorskich, łączonych metod leczenia wyjątkowo agresywnych odmian raka piersi
• identyfikują biomarkery i opracowują wyspecjalizowane metody leczenia dostosowane do potrzeb poszczególnych pacjentek
BIOLOGIA NOWOTWORU
• analizują procesy nowotworowe w celu identyfikacji i lepszego rozumienia krajobrazu genetycznego rzadkich lub wyjątkowo agresywnych rodzajów raka
• badają interakcje zachodzące w mikrośrodowisku pomiędzy komórkami rakowymi i zdrowymi na potrzeby opracowania nowatorskich strategii profilaktyki lub leczenia
NIERÓWNOŚCI SPOŁECZNE A DOSTĘP DO LECZENIA
• poprawiają nasze zrozumienie dysproporcji dotyczących raka piersi oraz opiekę zdrowotną w Afryce
• budują infrastrukturę poprawiającą dostęp do opieki zdrowotnej i wiążą się z prowadzeniem badań klinicznych w Afryce Zachodniej
• określają przeszkody na drodze do wczesnego podjęcia leczenia choroby wśród mniejszości i innych pokrzywdzonych grup społecznych w celu poprawienia ich dostępu do wysokiej jakości opieki medycznej
STYL ŻYCIA I PROFILAKTYKA
• ulepszają sposoby oceny ryzyka zachorowania młodych dziewcząt z rodzin, w których chorowano na raka piersi
• koncentrują się na opracowywaniu spersonalizowanych diet odchudzających ograniczających ryzyko wystąpienia i nawrotu raka piersi
• analizują wpływ stylu życia prowadzonego w okresie pokwitania na ryzyko zachorowania na raka piersi w przyszłości
PRZERZUTY
• korzystają z markerów krwi i tkanek w identyfikacji nowotworów z dużym ryzykiem nawrotu
• poszukują metod redukowania odporności na celowane leczenie raka piersi w zaawansowanym stadium
• określają strategie poprawy metod leczenia pacjentek z przerzutami
ŻYCIE PO RAKU/JAKOŚĆ ŻYCIA
• poprawiają komunikację pomiędzy lekarzami a ich pacjentkami dotyczącą badań genetycznych
• poprawiają zrozumienie długotrwałych skutków zdiagnozowania raka piersi oraz terapii mających na celu polepszenie jakości życia kobiet, które pokonały nowotwór
• poprawiają zrozumienie roli stresu wywołanego diagnozą na wyniki badań pacjentek oraz jakość ich życia.


Kampania na rzecz Walki z Rakiem Piersi Estée Lauder Companies  z dumą wspiera w latach 2018-2019 następujących badaczy BCRF  w ich staraniach w zakresie profilaktyki i leczenia raka piersi. Jedną z wielu badaczy jest DR N. MED. KAREN ANDERSON Jej badania ukierunkowane na immunoterapię z wykorzystaniem nowej klasy leków zwanych inhibitorami kontrolnymi przyniosła efekty w podzbiorze pacjentek z guzami litymi, w tym nowotworami piersi potrójnie negatywnymi (TNBC). Jednakże, u większości pacjentek z TNBC jest ona nieskuteczna. Szczepionki nowotworowe mogą zwiększyć odporność przeciw guzom oraz są w stanie polepszyć skuteczność tych leków. DR N. MED. BADANIA KAREN ANDERSON, profesor nadzwyczajnej z Biodesign Institute na Uniwersytecie Stanowym w Arizonie oraz jej zespołu skupiają się na identyfikacji docelowych białek, na potrzeby stworzenia szczepionek nowotworowych, a ich dalekosiężnym celem jest dostarczenie szczepionek, które zredukują ryzyko ponownego wystąpienia nowotworu piersi po operacji. Badania dr Anderson są przełomowe jeśli chodzi o opracowanie szczepionek, które mogą ulepszyć reagowanie na inhibitory kontrolne w przypadku nowotworów piersi potrójnie negatywnych oraz innych rodzajów raka piersi.
Ich badania sa˛ możliwe dzięki: The Estée Lauder Companies’ North America Manufacturing & Distribution and Global Research & Development Awards.


Kampania na rzecz Walki z Rakiem Piersi Estée Lauder Companies  z dumą wspiera w latach 2018-2019 następujących badaczy BCRF w ich staraniach w zakresie profilaktyki i leczenia raka piersi. Chodzi między innymi o:
WYNALEZIENIE I OPRACOWYWANIE LEKÓW Powyższe badania skupiają się na oferowaniu pacjentom lepszych metod leczenia, opracowywaniu nowych leków oraz łączeniu metod.
DYSPROPORCJE NA ŚWIECIE Niniejsze badania starają się usprawnić dostęp do opieki zdrowotnej dobrej jakości w zaniedbanych społecznościach w Afryce.
WCZESNĄ PROFILAKTYKĘ Badanie te skupiają się na podstawowej profilaktyce raka piersi.
PROFILAKTYKĘ NAWROTÓW Celem niniejszych badań jest określenie nowych strategii zapobiegających odporności na leki oraz ponownemu wystąpieniu nowotworu piersi, które mogłoby prowadzić do przerzutów.
PRZEŻYWALNOŚĆ Niniejsze badania skupiają się na kwestiach, którym muszą stawić czoło pacjentki u których zdiagnozowano raka piersi po diagnozie i w trakcie leczenia.



GLOBALNY WPŁYW
Kampania Estée Lauder Companies’ (ELC) na Rzecz Walki z Rakiem z dumą wspiera  ponad 60 organizacji walczących z rakiem piersi na całym świecie, które wpisują się w misję  Kampanii mającą na celu finansowanie badań, edukacji i usług medycznych.  Osobiście bardzo podoba mi się jak prawie cały świat jednoczy się dla tej inicjatywy. Poniżej znajdziecie kilka niesamoiwtych przykladów.

Paryż Francja

Ponte Vecchio Florencja Włochy

ESTÉE LAUDER COMPANIES  W POLSCE – PAŹDZIERNIK 2019 Polski oddział Estée Lauder Companies co roku, od samego początku istnienia firmy w Polsce, realizuje Kampanię na Rzecz Walki z Rakiem Piersi. Kampania ma wymiar edukacyjny, naukowy i finansowy, dzięki którym na całym świecie  szerzymy świadomość o raku piersi oraz zbieramy fundusze na naukowe badania medyczne. Dzięki wsparciu Partnerów i poczuciu, że misja szerzenia świadomości o raku piersi, zainicjowana przez Evelyn Lauder powinna dotrzeć do jak najszerszego grona osób,

Kampania na rzecz Walki z Rakiem Piersi co roku ma coraz większy zasięg, a do grona Partnerów włączają się firmy i instytucje z różnych branż. Estée Lauder Companies oraz niektórzy Partnerzy oferujący limitowane edycje swoich produktów z Różową Wstążką, przekażą fundusze na wsparcie kontynuacji badań nad rakiem piersi u kobiet z mutacją w genie BRCA1, prowadzonych pod kierownictwem profesora Jana Lubińskiego, założyciela i kierownika Ośrodka Nowotworów Dziedzicznych przy Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie. Kampania na rzecz Walki z Rakiem Piersi The Estée Lauder Companies w Polsce składa się z kilku obszarów działań, bardzo silnie ze sobą związanych. Realizowane są one dzięki różnego rodzaju Partnerstwom i aktywnościom. Firma Estée Lauder Poland Sp. z o.o., organizator Kampanii na rzecz walki z Rakiem Piersi przekaże kwotę 117000 (stu siedemnastu tysie˛cy) złotych zebraną podczas Kampanii w 2018 roku, na badania nad zastosowaniem cisplatyny w chemioterapii u kobiet będących nosicielami mutacji w genie BRCA1 prowadzone przez Mie˛dzynarodowe Centrum Nowotworów Dziedzicznych przy Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie.

Wyniki zeszłorocznych badań podsumował Prof. Jan Lubiński: „W minionym roku kontynuowaliśmy aktywnie prace w ramach programu leczenia kobiet z rakiem piersi i mutacjami BRCA1/BRCA2 za pomocą cis-platyny. Do chwili obecnej łącznie w programie leczonych było 190 pacjentek. W 2018 roku ukazała się praca podsumowująca skuteczność cis-platyny w leczeniu chorych z mutacją BRCA1/BRCA2 – u około 70% pacjentek uzyskano kompletne cofnięcie się zmian (kompletną remisję patologiczną). Co niezwykłe – stwierdzono 97% szacowane -10letnie przeżycie. U około %30% pacjentek stwierdzono jedynie częściowe cofanie się guzów, co wiązało się z 65% przeżyciem -10letnim. W 2018 roku rozpoczęliśmy realizację projektu leczenia cis-platyną w rozszerzonej formie (Komisja Bioetycza KB18/106/0012- ). Do badania włączyliśmy pacjentki z nowotworami, które są leczone cis-platyną nie tylko przed - ale i pooperacjnie. Ponadto do badań włączani są pacjenci z mutacjami BRCA1/BRCA2 i różnymi lokalizacjami nowotworów pozasutkowymi, np. z rakami żołądka, jelita grubego, trzustki, wątroby itd. W przypadkach, w których nie jest obserwowana całkowita, a jedynie częściowa remisja guza, resztki utkania raka po leczeniu są poddawane szczegółowej analizie molekularnej co do zmian w markerach opisanych jako związane z wrażliwością na chemioterapię.” Prof. Jan Lubiński Międzynarodowe Centrum Nowotworów Dziedzicznych; Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie

Od wielu lat Partnerami handlowymi Kampanii na rzecz Walki z Rakiem Piersi są nasi najważniejsi partnerzy detaliczni, czyli perfumerie Douglas oraz Sephora. Jak co roku w październiku 2019 roku, perfumerie te będą wspierać Kampanię poprzez sprzedaż limitowanych edycji produktów wiodących na polskim rynku marek kosmetycznych Estée Lauder, Clinique, La Mer, Bobbi Brown, a także Origins oraz GLAMGLOW®.
20 % ceny sprzedaży tych produktów firma Estée Lauder (Poland) przeznaczy na wsparcie badań nad rakiem piersi.


Nieodłącznym elementem Kampanii są różowe wstążeczki (wykonane z materiału pochodzącego z recyklingu) jako symbol zdrowych piersi. Wstążeczki te będą rozdawanie od 1 października 2019 r. we wszystkich Perfumeriach Douglas, Perfumeriach Sephora oraz salonach firmowych Estée Lauder, Clinique, Bobbi Brown i Origins. LISTA PARTNERÓW KAMPANII (alfabetycznie): Ania Kruk, Cardio Bunny, Jet Story, LAMY, Lourse Warszawa, Medicover, Millefiori Milano, Moleskine, Polskie Linie Lotnicze LOT, Qchnia Artystyczna, RISK Made in Warsaw, Urząd Miasta Stołecznego Warszawa, Wittchen, Wood Wick oraz Yankee Candle. (W tekście wykorzystano materiały prasowe i zdjęcia Estee Lauder Companies).

#CzasPokonaćRakaPiersi


PIXI Vitamin C Juice Cleanser Woda myjąca i Vitamin C Tonic Tonik rozjaśniający

10/14/2019

PIXI Vitamin C Juice Cleanser Woda myjąca i Vitamin C Tonic Tonik rozjaśniający

Dobrze oczyszczona cera i przygotowana, aby funkcjonować spokojnie cały dzień to podstawa każdej pielęgnacji.
Jakiś czas temu otrzymałam pd marki Pixi zestaw kosmetyków z witaminą C. Dzisiaj nadeszła pora abym powiedziała Wam więcej na temat pierwszych kosmetyków, które już przetestowałam.

PIXI Vitamin C Juice Cleanser Woda myjąca i Vitamin C Tonic Tonik rozjaśniający

Vitamin C Juice Cleanser 

Ten kosmetyk to nic innego jak nawilżający cleanser (woda myjąca) do twarzy w postaci wody, wzbogacony o stabilną formę witaminy C, która ma działanie antyoksydacyjne i rozjaśniające skórę.
W składzie znajdziemy ciekawe połączenie pomarańczowej wody kwiatowej, stabilnej formy witaminy C, kwasu ferulowego i kwasu askorbinowego, aby wyraźnie rozjaśnić cerę, jednocześnie chroniąc skórę przed wolnymi rodnikami przez cały dzień.
Pomarańczowa woda kwiatowa pomaga w naturalny sposób tonizować, wygładzać i wygładzać skórę, witamina C ma szereg korzyści z wyrównania odcienia skóry, poprawy nawilżenia i ochrony skóry przed wolnymi rodnikami. Kwas ferulowy pomaga chronić skórę przed skutkami zanieczyszczenia i agresorów, a na koniec kwas askorbinowy jest supergwiazdowym przeciwutleniaczem, który ujędrnia, wyrównuje, niweluje plamy słoneczne i zmniejsza zmarszczki, a także chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi. Razem ta bogata w przeciwutleniacze woda skutecznie ochroni skórę, jednocześnie ciężko pracując nad jej rozjaśnieniem, a nawet kolorytem i jest idealna dla każdego, kto po raz pierwszy wprowadza witaminę C do rutynowych zabiegów pielęgnacyjnych.

PIXI Vitamin C Juice Cleanser Woda myjąca

Używamy jej do codziennego oczyszczania każdego rodzaju skóry za pomocą bawełnianego wacika lub za pomocą rąk. Kosmetyk nie wymaga spłukiwania.
Na wielki plus zasługuje higieniczne opakowanie. Umieszczony w eleganckiej butelce z pompką, z hermetyczną butelką, umożliwia pompowanie bezpośrednio na wacik bez wycieków lub rozlania. W naszych perfumeriach Sephora występuje w 2 pojemnościach: 150 ml/99zł i 250 ml/99zł.

Skład INCI: Aqua/Water/Eau, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Flower Water, PEG,6 Caprylic/Capric Glycerides, Propanediol, Ascorbic Acid, Ferulic Acid, Sodium Hyaluronate, Bifida Ferment Lysate, Tocopheryl Acetate, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Oil, Citrus Grandis (Grapefruit) Peel Oil, Lactic Acid, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Citrus Limon (Lemon) Peel Oil, Allantoin, Oryza Sativa (Rice) Callus Culture Extract, Salix Alba (Willow) Bark Extract Phenoxyethanol, 1,2,Hexanediol, Sodium Citrate, Litsea Cubeba Fruit Oil, Ethylhexylglycerin, Betaine, Pentylene Glycol, Caprylyl Glycol, Butylene Glycol, Disodium EDTA.

Kosmetyk działa poprawnie. Doczyszcza skórę po wieczornym lub porannym myciu. Odświeżająca woda oczyszczająca usuwa pozostałości makijażu i odblokowuje pory. W połączeniu z kwasem ferulowym i probiotykami pomaga również zachować i chronić skórę przed uszkodzeniami spowodowanymi przez stresory zewnętrzne. Niestety moich przebarwień nie rozjaśniła, ale to jest trudny temat, więc pod tym względem jej nie oceniam. Jeśli mam się jeszcze do czegoś przyczepić to do ogólnego braku informacji na temat stężenia witaminy C. Niestety nie uważam tego kosmetyku za niezbędny. Jak ktoś ma ochotę wypróbować będzie zadowolony, bo kosmetyk radzi sobie jak już napisałam wyżej całkiem poprawnie w pielęgnacji. I tyle mam tylko do powiedzenia.

PIXI Vitamin C Juice Vitamin C Tonic Tonik rozjaśniający

Vitamin C Tonic Tonik rozjaśniający 


Od dawna miałam ochotę wypróbwać sławny Glow Tonic, ale jakoś nie było okazji. Teraz miałam okazję poznać Vitamin C Tonic i powiem tylko, że chcę poznać kolejne toniki Pixi.

Łącząc przystępność ze skutecznością, rozwiązania Pixi do pielęgnacji skóry szybko zdobyły rzesze wielbicieli. Dołączając do uwielbianych przez markę produktów {Glow Tonic}, {Rose Tonic} i {Retinol Tonic}, Pixi wykorzystał bogate w przeciwutleniacze zalety witaminy C w swoim najnowszym preparacie. Połączony z wieloma ekstraktami cytrusowymi i kwasem ferulowym, aby delikatnie złuszczać skórę, nadać cerze naturalny blask, chronić skórę przed wolnymi rodnikami, a także wzmocnić barierę skóry. Ten błyskawicznie odświeżający tonik jest wypełniony ekstraktami cytrusowymi i kwasem ferulowym.
Mieszanka kory wierzby białej i ekstraktów owocowych delikatnie złuszcza skórę, aby usunąć zanieczyszczenia i martwy naskórek, zapewniając gładszą powierzchnię, a probiotyki wzmacniają barierę skóry i zwiększają odporność na szkodliwe czynniki stresogenne
Ten pracowity bohater wyrównuje koloryt skóry, poprawia nawilżenie i chroni skórę przed wolnymi rodnikami. Wystarczy nałożyć kilka kropel na wacik i wmasować po skórze po oczyszczeniu (rano i wieczorem), aby stopniowo zmniejszyć oznaki uszkodzenia przez słońce, drobne linie , blizny i inne niedoskonałości.

PIXI Vitamin C Vitamin C Tonic Tonik rozjaśniający

Tonik pomaga odzyskać nawilżenie i świetnie odświeża skórę. Działa antyoksydacyjnie dzięki tak ciekawemu składowi, ale również jak pisałam wyżej na moich przebarwieniach nie zrobił najmniejszego wrażenia. Za to świetnie pielęgnował moją przetłuszczającą się cerę, odblokowując pory i równoważąc wydzielanie sebum.
Również jak w przypadku cleansera nadaje się on do wszystkich typów cery. Jest to kosmetyk bezalkoholowy i występuje w pojemności 100 ml/55 zł.

Skład INCI: Aqua/Water/Eau, Citrus Grandis (Grapefruit) Water, Propanediol, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Ascorbic Acid, Citrus Limon (Lemon) Peel Extract, Citrus Grandis (Grapefruit) Fruit Extract, Citrus Nobilis (Mandarin Orange) Fruit Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Daucus Carota Sativa (Carrot) Root Extract, Beta,Carotene, Ferulic Acid, Tocopherol, Calophyllum Inophyllum Seed Oil, Mentha Piperita (Peppermint) Extract, Microcitrus Australis Fruit Extract, Microcitrus Australasica Fruit Extract, Citrus Glauca Fruit Extract, Caffeine, Sodium Hyaluronate, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Flower/Leaf/Stem Extract, Citrus Junos Peel Extract, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycine Soja (Soybean) Oil, Phospholipids, PEG,40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Citrate, Sodium Hydroxide.

PIXI Vitamin C Juice Cleanser Woda myjąca i Vitamin C Tonic Tonik rozjaśniający

W ramach podsumowania mogę powiedzieć, że bez problemu wybrałabym ponownie tonik z witaminą C. Trochę dziwi mnie brak jakiejkolwiek informacji odnośnie stężenia owej witaminy C i kwasów użytych w produktach. Kolejnym minusikiem w moim odczuciu jest mocno syntetyczny aromat, który nie kojarzy mi się ani z wiatminą C ani cytrusami. Ale może się czepiam niepotrzebnie. Osobiście bardzo zwracam uwagę na zapach kosmetyków.
Na ogromny plus zaliczam opakowania. Proste, poręczne, a w przypadku cleansera higieniczne.
Kosmetyki są bardzo fajne i warte przetestowania, aby każy mógł wyrobić sobie własne zdanie.

Znacie kosmetyki marki PIXI?

PHYTOMILLESIME Koncentrat piękna utrwalający kolor i nadający włosom naturalny blask

10/09/2019

PHYTOMILLESIME Koncentrat piękna utrwalający kolor i nadający włosom naturalny blask

Cała seria Phtyomillesime dedykowana jest włosom farbowanym, z pasemkami i rozjaśnianych. Ponieważ sama farbuję włosy od lat - zawsze szukam odpowiednich kosmetyków, które będą pielęgnowały nie tylko włosy same w sobie, ale również będą dbały o ich kolor.

PHYTOMILLESIME Koncentrat piękna phyto
Drugi produkt od lewej

PHYTOMILLESIME Phyto
Koncentrat to pierwszy kosmetyk po prawej stronie

W ciągu pierwszych dni po koloryzacji włosy są miękkie i sprężyste, a ich kolor intensywny i pełen blasku. Jednak wraz z upływem czasu kolor blaknie, a włosy stają się matowe. Delikatny, nieobciążający włosów koncentrat zachowuje i intensyfikuje kolor i wzmacnia włókno włosa, nawilża je i odżywia. Zwiększa elastyczność włosa, przywraca promienny blask i wzmacnia kolor. Włosy nie puszą się, są łatwiejsze do rozczesywania i stylizacji.

To jest coś co tygryski lubią najbardziej. Bez kłopotów, bez spłukiwania, oszczędzamy czas.
A co tak naprawdę ten koncentrat robi dla naszych włosów:
*pogłębia, ożywia i upiększa kolor,
*chroni włosy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, promieniowaniem UV i ciepłem suszarki,
*pielęgnuje, nawilża i nadaje blask,
*zwiększa gęstość i grubość włosów,
*ułatwia stylizację i zapobiega puszeniu włosów.
Koncentrat piękna to 95% składników roślinnych i pochodzenia naturalnego.

koncentrat znajduje się po lewej stronie

Phytomillesime Concentre - Koncentrat piękna w formie delikatnego balsamu. Zawiera w swoim składzie wyciąg z jabłka Red Love®, który jest bardzo silnie działającym antyoksydantem oraz chroni włosy przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Ponadto zawarte w koncentracie ekstrakty z owoców i kwiatów jabłoni wraz z ekstraktem z hibiskusa wygładzają łuski włosów, dzięki czemu zapobiegają splątaniu. Koncentrat doskonale ożywia kolor włosów oraz chroni je przed czynnikami fizykalnymi takimi jak ciepło czy promieniowanie UV. Stosowany przed stylizacją zapobiega puszeniu włosów. Sprawia, iż włosy zyskują piękny, jedwabisty wygląd, są wzmocnione, a trwałość koloru przedłużona.

PHYTOMILLESIME Koncentrat piękna phyto

SPOSÓB STOSOWANIA:
Umyte i osuszone ręcznikiem włosy należy spryskać koncentratem na całej długości. Rozprowadzić grzebieniem, następnie układać włosy jak zwykle. NIE SPŁUKIWAĆ!
Można użyć na suche włosy: nałożyć preparat w zagłębienie dłoni, a następnie rozprowadzić na całej długości włosów. W przypadku dostania się produktu do oczu przemyć je obficie letnią wodą.

Phytomillesime Concentre to świetny kosmetyk dla zabieganych osób, które nie mają czasu na nakładanie masek. Absolutnie leciutki, świetnie rozprowadza się na włosach i utrzymuje ich świeżość. Nie obciąża włosów, nie skleja ich, ale genialnie dba o ich kondycję.


Skład INCI: Pyrus Malus (Apple) Fruit Water, Pyrus Malus (Apple) Flower Water, Cetearyl Alcohol, Aqua / Water / Eau, Cetyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Gliceryn, Polyester-11, Argania Spinosa Kernel Oil, Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Hydrogenated Argania Spinosa Kernel Oil, Polyquaternium-53, Hydrolyzed Ceratonia Siliqua Seed Extract, Tetrasodium Edta, Titanium Dioxide, Malus Domestica Fruit Extract, Zea Mays (Corn) Strach, Tocopherol, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Polyquaternium-7, Lactic Acid, Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Chlorphenesin, Potassium Sorbate, Cl 77019 / Mica, Parfum / Fragrance, Hydroxycitronellal, Citronellol, Geraniol, Coumarin.

Marka Phyto istnieje od 1968 roku, a tworzone przez nią kosmetyki od samego początku opierają się wyłącznie na wyciągach roślinnych, stanowiących aż 90% składu produktów. Filozofia marki opiera się na głębokim szacunku wobec przyrody, dlatego do produkcji kosmetyków wykorzystywanych jest około 500 różnych wyciągów roślinnych. W kosmetykach nie ma nawet najmniejszych ilości składników pochodzenia zwierzęcego, jedynie w niektórych kosmetyków wykorzystywany jest wosk pszczeli, miód i jaja.
Opakowania produktów są tworzone zgodnie z polityką ekologiczną. Kartony w które pakowane są kosmetyki produkowane są z półproduktów, pochodzących z drewna, które pozyskiwane jest ze zrównoważonej gospodarki leśnej, prowadzonej według zasady: w miejsce każdego ściętego drzewa zawsze sadzone jest nowe. Procesy produkcyjne także nie powodują zanieczyszczeń środowiska.
Kosmetyki powstają w oparciu o wszechstronną wiedzę toksykologów, naukowców i specjalistów z największych jednostek badawczych, dzięki temu preparaty są skuteczne, bezpieczne, bez żadnych przeciwwskazań do stosowania czy efektów ubocznych.

PHYTOMILLESIME Koncentrat phyto

Phytomillesime Concentre ma pojemność 150 ml i kosztuje około 90 zł. Ta pojemność starczy na kilka miesięcy użytkowania więc nie należy wystraszyć się ceną. Moja buteleczka starczyła na około 4 miesiące.
Ja jestem niesamowicie zadowolona, bo moje włosy zawsze ładnie wyglądały, miały ładny, zdrowy połysk i były miękkie, ale sprężyste. Najważniejsza jednak była rano oszczędonść czasu. Nie musiałam nic spłukiwać. Zaraz po aplikacji na wilgotne włosy przystępowałam do ich stylizacji i już. Gotowe. Odnoszę nawet wrażenie, że sam koncentrat przyspieszał również schnięcie włosów. Uwielbiam takie kosmetyki!