Jako kolejny kosmetyk zaczęłam zimą używać olejku Lierac Premium. Pomalutku, powolutku starałam się wyczuć potrzeby mojej skóry i znaleźć jak najlepszą metodę aplikacji. I przyznaje szczerze używając go kolejny miesiąc, że jestem taka pielęgnacją zachwycona. Ale zaczynając od początku opowiem Wam najpierw o tym olejku.
Lierac Premium Elixir Sumptuous oil - eliksir o intensywnym działaniu odmładzającym. Intensywnie nawilża skórę i zapobiega jej przesuszaniu. Pobudza procesy odnowy komórek oraz syntezę kolagenu i elastyny. Skóra jest lepiej odżywiona, bardziej napięta i gładka. Spłyca delikatne zmarszczki, rozjaśnia przebarwienia.
Składniki aktywne, które znajdziemy w eliksirze to idealna synergia tego co najlepsze w nauce i w naturze:
Olej arganowy - nawilża, odżywia skórę, pobudza procesy syntezy kolagenu i elastyny.
Olej ze słodkich migdałów - nawilża, odżywia, pobudza procesy regeneracyjne skóry, poprawia jej koloryt.
Róża - stymuluje procesy przeciwstarzeniowe, spłyca drobne zmarszczki, likwiduje przebarwienia.
Kompleks stymulujący Sirtuiny6 w celu naprawy komórkowej 3% Sirtuiny 6 - "białka młodości", odpowiadają za naprawę uszkodzeń komórkowych.
Oleo-ekstakty z czarnych kwiatów 10% (czarna orchidea, czarna róża Baccara, czarny mak)
Kompleks drogocennych olejków 20% (arganowy, sezamowy, ze słodkich migdałów).
SPOSÓB UŻYCIA
Producent poleca aplikować na oczyszczoną skórę 2 razy dziennie, rano i wieczorem. Rano - nałożyć kilka kropli bezpośrednio na skórę lub zmieszać z kremem lub podkładem. Wieczorem - rozgrzać eliksir w dłoni i wmasować w skórę twarzy delikatnymi ruchami. Ja aplikuje tylko na noc i to na skore zwilżoną albo wodą termalną albo mgiełką Hydragenist.
Olejkowa konsystencja na początku nie dogadywała sie z moją cerą, ale po dodaniu nawilżenia świetnie sie rozprowadza i wchłania w skóre pozostawiając satynową powłokę.
Lierac Premium Elixir Sumptuous oil to świetny kosmetyk. Moja cera docenia jego odżywcze własciwości. Jest odżywiona i wygładzona. Płytkie zmarszczki zostały delikatnie rozprasowane. Przebarwienia niestety nie uległy rozjaśnieniu, ale na ten problem mam jeszcze inny kosmetyk. Generalnie widzę jak z dnia na dzień moja cera zaczyna się coraz lepiej prezentować. Jest tak ładnie odżywiona, że makijaż wygląda bardzo ładnie i wiem, że moja cera jest zabezpieczona przed powstawaniem kolejnych zmarszczek. Olejek nie tłuści, ani nie powoduje zatykania porów, co przy cerach mieszanych i tłustych jest bardzo ważnym czynnikiem. Koloryt skóry jest ujednolicony, a cera wygląda zdrowo. Uwielbiam stosować go na noc i wtedy sprawdza się genialnie w mojej pielęgnacji.
Pielęgnacja marki Lierac bardzo mi odpowiada ponieważ jest to marka dermokosmetyczna wyspecjalizowana w naprawie widocznych objawów starzenia skóry oraz niedoskonałości ciała. Łączy najlepsze składniki aktywne pochodzenia roślinnego z wysokimi standardami naukowymi, tworząc produkty odzwierciedlające wartości wyznawane przez markę. Są nimi innowacyjność, efektywność, bezpieczeństwo, kobiecość i zrozumienie. Produkty Lierac nieustannie mnie zaskakują. Każdy produkt, który do tej pory miałam przyjemność używać ,oprócz niezwykłej skuteczności, oferował także przyjemność dla zmysłów podczas ich aplikacji. Lierac Premium Elixir Sumptuous oil ma pojemność 30 ml i kosztuje od około 270 zł - wzwyż, w zależności od miejsca, w którym go kupujemy. Ja polecam zaufać markowym aptekom.
Znacie kosmetyki pielęgnacyjne Lierac?