3/29/2019
Terminy przydatności do użycia kosmetyków kolorowych wykorzystywanych do codziennego makijażu
Pomimo, iż ten tekst pojawił sie na blogu jakiś czas temu nadal jest aktualny. Cały czas spotykam osoby zagubione w kosmetycznym wszechświecie, które popełniają kardynalne błędy w przechowywaniu kosmetyków, a później dziwią się, że mają uczulenie czy zapalenie spojówek. Owszem sama nie jestem święta pod tym względem, ale moje uwagi są zawarte w tekście, więc zapraszam do lektury ;-)
Czy wiecie jak często należy wymieniać kosmetyki kolorowe, którymi na co dzień wykonuje się makijaż?
Po jakim czasie należy pozbywać się starych kosmetyków?
W świecie makijażu profesjonaliści polecają trzymania się kilku prostych zasad:
FLUID - 12 miesięcy od momentu otwarcia kosmetyku.
Po pierwsze zależy to od kosmetyku, czy jest on na bazie olejowej/tłuszczowej, czy należy do grupy tak zwanych oil-free czyli beztłuszczowych. Jeśli kosmetyk zaczyna niemiło pachnieć lub też jego struktura rozwarstwia się to znaczy faza tłuszczowa oddziela się od fazy wodnej lub nawet następuje zmiana odcienia podkładu, wtedy należy zaniechać używania takiego produktu.
Ta sama zasada dotyczy również korektorów i podkładów w kompakcie.
POMADKA, BŁYSZCZYK - 24 miesiące od momentu otwarcia kosmetyku.
Jeśli ulega przeterminowaniu pierwszą rzeczą na jaką zwrócimy uwagę to nieładny zapach, który powodują psujące się tłuszczowe dodatki zawarte w składzie pomadek.
Czasami również produkty do ust mogą się rozwarstwiać lub pokryć delikatnym osadem przypominającym pleśń.
TUSZ DO RZĘS – 3 miesiące od momentu otwarcia kosmetyku.
Również w tym przypadku zalecana jest ostrożność i rozsądek, zwłaszcza jeśli używamy kosmetyków do malowania innych osób. Pomimo używania na przykład jednorazowych aplikatorów należy zwrócić baczną uwagę na zapach, rozwarstwianie się czy kruszenie maskary w ciągu dnia.
Zdarzają się produkty o zwiększonej pojemności kosmetyku, wtedy na własny użytek możemy spokojnie przez 4-5 miesięcy stosować taki tusz, zachowując jednocześnie czujność. No i oczywiście zdrowy rozsądek.
EYELINERY żelowe i kremowe – 24 miesiące od momentu otwarcia kosmetyku.
Zwracamy jednak większa uwagę na wygląd, konsystencję i zapach kosmetyku. Ponieważ używamy go w okolicach oczu, musimy bardzo uważać , aby nie nabawić się uczulenia.
CIENIE DO POWIEK, PUDRY i produkty o pudrowej konsystencji – ponieważ w ich składzie raczej nie znajdziemy składników tłuszczowych, tak naprawdę te produkty nie mają określonego terminu przydatności do użycia. Jednakże bezpiecznie jest je wymieniać co 36 miesięcy od momentu ich otwarcia.
Czasami ze względu na okres użytkowania czy stopień naświetlenia (światło dzienne, jarzeniówki) produkty te mogą jedynie zmienić odcień. Ale generalnie są kosmetykami bezpiecznymi ponieważ na „suchych” powierzchniach nie namnażają się bakterie.
Jedyny kontakt powodujący niebezpieczeństwo zainfekowania kosmetyku to nasze palce, którymi ich dotykamy. Zdarza się również, że na produkcie pudrowym powstaje twarda skorupka, powstała na skutek kontaktu z naszymi palcami czy na przykład używanym często puszkiem do pudru – ratunkiem dla takiego kosmetyku jest delikatne zeskrobanie ostrym narzędziem nieestetycznej warstwy i przetarcie całości powierzchni chusteczką higieniczną.
KONTURÓWKI DO OCZU I UST – 12 miesięcy od momentu otwarcia kosmetyku.
Aby odświeżyć produkt należy go po prostu zastrugać, a ostrze temperówki zdejmie starą i nieestetyczną warstwę. Należy jednak pamiętać, aby strugaczkę przeznaczoną do kosmetyków czyścić raz na jakiś czas alkoholem, aby również była narzędziem pozbawionym zarazków. Tak samo należy postępować z zalotkami do rzęs czy pęsetami do brwi.
Wszystkie wyżej opisane punkty nie są ścisłymi regułami zachowania higieny i naszego bezpieczeństwa podczas używania produktów do makijażu. Wynikają one wyłącznie z mojego prywatnego doświadczenia, a ponieważ nie jestem profesjonalną makijarzystką to nie będę się zbytnio mądrzyć :-)
Przydatność kosmetyków zależy przede wszystkim od dwóch czynników jakimi są przydatność po otwarciu oraz daty produkcji. Przydatność kosmetyków po otwarciu, tzw. PAO (period after opening) - symbol otwartego słoiczka na opakowaniu. Większość producentów sama określa jak długo możemy używać kosmetyku od momentu jego otwarcia. Zawsze, w większości przypadków informuje nas o tym znaczek na opakowaniu kosmetyku.
Przydatność kosmetyków po dacie produkcji – datę produkcji kosmetyków również łatwo znaleźć na opakowaniu. Jest ona wymogiem sanitarnym i świadomi własnego bezpieczeństwa również powinniśmy ją sprawdzać. Tu macie przykład, gdzie na opakowaniach kosmetyków szukać tych dat.
Najczęściej spotykaną formą w przypadku kosmetyków polskich marek jest umieszczenie daty do momentu, kiedy kosmetyk powinien zostać zużyty - chociaż zdarza się to już coraz rzadziej.
W przypadku producentów zagranicznych można w bardzo łatwy sposób opanować system rozczytywania kodów lub skorzystać z pomocy stron internetowych, które nam w tym pomogą. Wystarczy tylko wpisać w wyszukiwarkę hasło "kalkulator ważności kosmetyków".
Wszystkie kosmetyki należy przechowywać z dala od źródła ostrego światła nie tylko słonecznego, ale również jarzeniowego i źródła ciepła jakim są kaloryfery i wszelkiego rodzaju ogrzewanie. Kosmetyki, których nie używamy też się starzeją, więc nie kupujmy ich na zapas, bo i tak nic dobrego z tego nie wyjdzie.
I najważniejsze - mantra dla wszystkich fanek makijażu myjemy pędzle! I to nie raz na pół roku (spotkałam się niestety z taką sytuacją w przypadku pędzla do pudru) tylko częściej. Ja urządzam wielkie pranie pędzli raz na tydzień. Pędzle do podkładu myję przykładowo co drugi dzień. A pędzelki do makijażu oczu traktuję płynem odkażającym na przykład Inglot w zależności od zmiany kolorów makijażu. Oczywiście jeśli na skórze znajdują się wykwity ropne, zmiany trądzikowe czy egzema - pędzle pierzemy po każdym użyciu!
To jest żelazna podstawa bezpieczeństwa wykonywania makijażu.
Ze swojej strony polecam Wam zdrowy rozsądek i życzę wiele radości podczas używania kosmetyków do makijażu.
Czy wiecie jak często należy wymieniać kosmetyki kolorowe, którymi na co dzień wykonuje się makijaż?
Po jakim czasie należy pozbywać się starych kosmetyków?
W świecie makijażu profesjonaliści polecają trzymania się kilku prostych zasad:
FLUID - 12 miesięcy od momentu otwarcia kosmetyku.
Po pierwsze zależy to od kosmetyku, czy jest on na bazie olejowej/tłuszczowej, czy należy do grupy tak zwanych oil-free czyli beztłuszczowych. Jeśli kosmetyk zaczyna niemiło pachnieć lub też jego struktura rozwarstwia się to znaczy faza tłuszczowa oddziela się od fazy wodnej lub nawet następuje zmiana odcienia podkładu, wtedy należy zaniechać używania takiego produktu.
Ta sama zasada dotyczy również korektorów i podkładów w kompakcie.
POMADKA, BŁYSZCZYK - 24 miesiące od momentu otwarcia kosmetyku.
Jeśli ulega przeterminowaniu pierwszą rzeczą na jaką zwrócimy uwagę to nieładny zapach, który powodują psujące się tłuszczowe dodatki zawarte w składzie pomadek.
Czasami również produkty do ust mogą się rozwarstwiać lub pokryć delikatnym osadem przypominającym pleśń.
TUSZ DO RZĘS – 3 miesiące od momentu otwarcia kosmetyku.
Również w tym przypadku zalecana jest ostrożność i rozsądek, zwłaszcza jeśli używamy kosmetyków do malowania innych osób. Pomimo używania na przykład jednorazowych aplikatorów należy zwrócić baczną uwagę na zapach, rozwarstwianie się czy kruszenie maskary w ciągu dnia.
Zdarzają się produkty o zwiększonej pojemności kosmetyku, wtedy na własny użytek możemy spokojnie przez 4-5 miesięcy stosować taki tusz, zachowując jednocześnie czujność. No i oczywiście zdrowy rozsądek.
EYELINERY żelowe i kremowe – 24 miesiące od momentu otwarcia kosmetyku.
Zwracamy jednak większa uwagę na wygląd, konsystencję i zapach kosmetyku. Ponieważ używamy go w okolicach oczu, musimy bardzo uważać , aby nie nabawić się uczulenia.
CIENIE DO POWIEK, PUDRY i produkty o pudrowej konsystencji – ponieważ w ich składzie raczej nie znajdziemy składników tłuszczowych, tak naprawdę te produkty nie mają określonego terminu przydatności do użycia. Jednakże bezpiecznie jest je wymieniać co 36 miesięcy od momentu ich otwarcia.
Czasami ze względu na okres użytkowania czy stopień naświetlenia (światło dzienne, jarzeniówki) produkty te mogą jedynie zmienić odcień. Ale generalnie są kosmetykami bezpiecznymi ponieważ na „suchych” powierzchniach nie namnażają się bakterie.
Jedyny kontakt powodujący niebezpieczeństwo zainfekowania kosmetyku to nasze palce, którymi ich dotykamy. Zdarza się również, że na produkcie pudrowym powstaje twarda skorupka, powstała na skutek kontaktu z naszymi palcami czy na przykład używanym często puszkiem do pudru – ratunkiem dla takiego kosmetyku jest delikatne zeskrobanie ostrym narzędziem nieestetycznej warstwy i przetarcie całości powierzchni chusteczką higieniczną.
KONTURÓWKI DO OCZU I UST – 12 miesięcy od momentu otwarcia kosmetyku.
Aby odświeżyć produkt należy go po prostu zastrugać, a ostrze temperówki zdejmie starą i nieestetyczną warstwę. Należy jednak pamiętać, aby strugaczkę przeznaczoną do kosmetyków czyścić raz na jakiś czas alkoholem, aby również była narzędziem pozbawionym zarazków. Tak samo należy postępować z zalotkami do rzęs czy pęsetami do brwi.
Wszystkie wyżej opisane punkty nie są ścisłymi regułami zachowania higieny i naszego bezpieczeństwa podczas używania produktów do makijażu. Wynikają one wyłącznie z mojego prywatnego doświadczenia, a ponieważ nie jestem profesjonalną makijarzystką to nie będę się zbytnio mądrzyć :-)
Przydatność kosmetyków zależy przede wszystkim od dwóch czynników jakimi są przydatność po otwarciu oraz daty produkcji. Przydatność kosmetyków po otwarciu, tzw. PAO (period after opening) - symbol otwartego słoiczka na opakowaniu. Większość producentów sama określa jak długo możemy używać kosmetyku od momentu jego otwarcia. Zawsze, w większości przypadków informuje nas o tym znaczek na opakowaniu kosmetyku.
Przydatność kosmetyków po dacie produkcji – datę produkcji kosmetyków również łatwo znaleźć na opakowaniu. Jest ona wymogiem sanitarnym i świadomi własnego bezpieczeństwa również powinniśmy ją sprawdzać. Tu macie przykład, gdzie na opakowaniach kosmetyków szukać tych dat.
Najczęściej spotykaną formą w przypadku kosmetyków polskich marek jest umieszczenie daty do momentu, kiedy kosmetyk powinien zostać zużyty - chociaż zdarza się to już coraz rzadziej.
W przypadku producentów zagranicznych można w bardzo łatwy sposób opanować system rozczytywania kodów lub skorzystać z pomocy stron internetowych, które nam w tym pomogą. Wystarczy tylko wpisać w wyszukiwarkę hasło "kalkulator ważności kosmetyków".
Wszystkie kosmetyki należy przechowywać z dala od źródła ostrego światła nie tylko słonecznego, ale również jarzeniowego i źródła ciepła jakim są kaloryfery i wszelkiego rodzaju ogrzewanie. Kosmetyki, których nie używamy też się starzeją, więc nie kupujmy ich na zapas, bo i tak nic dobrego z tego nie wyjdzie.
I najważniejsze - mantra dla wszystkich fanek makijażu myjemy pędzle! I to nie raz na pół roku (spotkałam się niestety z taką sytuacją w przypadku pędzla do pudru) tylko częściej. Ja urządzam wielkie pranie pędzli raz na tydzień. Pędzle do podkładu myję przykładowo co drugi dzień. A pędzelki do makijażu oczu traktuję płynem odkażającym na przykład Inglot w zależności od zmiany kolorów makijażu. Oczywiście jeśli na skórze znajdują się wykwity ropne, zmiany trądzikowe czy egzema - pędzle pierzemy po każdym użyciu!
To jest żelazna podstawa bezpieczeństwa wykonywania makijażu.
Ze swojej strony polecam Wam zdrowy rozsądek i życzę wiele radości podczas używania kosmetyków do makijażu.