Produkty
do usta marki MAC kilka razy gościły już na łamach bloga.
Natomiast nigdy nie przedstawiłam Wam błyszczyku z serii
Dazzleglass, który generuje na ustach wręcz galaktyczny połysk
mieniący się setkami multikolorowych drobinek.
RAGS
TO RICHES to delikatny pastelowy odcień mauve czyli naturalny
różany kolor ust. Posiada kolorowe refleksy, które cudownie
odbijają światło, a perłowe wykończenie optycznie wypełnia i
powiększa wizualnie usta.
Błyszczyk,
oszałamia światłem i blaskiem, perłowe drobinki odbijają i
załamują światło, naśladując blask kryształów kwarcu i opalu.
Zapewnia wyjątkowy połysk z krystaliczną opalizacją. Lekka nuta
waniliowa sprawia, że jego aplikacja jest jeszcze przyjemniejsza.
RAGS
TO RICHES nie klei się, nie lepi (tak twierdzi producent, ale
nie oszukujmy się odrobinę skleja usta), ma bardzo lekką i
nawilżającą konsystencję. Przy czym nawet po całym dniu noszenia
makijażu usta są miękkie i gładkie ponieważ cały czas działa
nawilżająca formuła. Bardzo łatwo aplikuje się na usta za pomocą
poręcznego, małego pędzelka.
Multikolorowe
drobinki widoczne w ostrzejszym świetle słonecznym są praktycznie
niewyczuwalne na ustach.
Trwałość
jak na błyszczyk przystało do pierwszego posiłku lub gorącego
napoju.
Jeśli
chodzi o możliwości użycia to można stosować go:
-
solo,
-
jako dodatkową warstwę na ulubioną pomadkę
- lub jako wyraziste wykończenie makijażu.
- lub jako wyraziste wykończenie makijażu.
Jedyną wadą błyszczyków Dazzleglass jest stosunek ilości produktu do ceny - 1,92 g/80 zł.
W momencie kiedy zakochujemy się w nim najbardziej.... nagle się kończy.
RAGS
TO RICHES spełnił moje wszystkie oczekiwania. Uwielbiam za
efekt końcowy i kolor. Naprawdę wygląda niesamowicie na ustach,
szczególnie w słońcu (wygląda jak migocząca woda!).
I
to jest chyba najtrafniejsze porównanie jeśli chodzi o ten produkt.
Znacie
błyszczyki marki MAC?