10/30/2018
SESDERMA SENSYSES Cleanser Lightening – Oczyszczający płyn do skóry z przebarwieniami
Markę Sesderma
znacie już z bloga, z wpisów o kremie Repaskin z filtrem SPF 50 czy serum depigmentującym liposomowym Azelac RU. Dzisiaj przedstawię kolejny produkt, który nie ukrywam, że zastąpił mojego
dotychczasowego ulubieńca.
SESDERMA
SENSYSES Cleanser Lightening to
płyn oczyszczający
przeznaczony do skóry z przebarwieniami lub
pozbawionej blasku. Doskonale sprawdzi się
do codziennego demakijażu,
oczyszczania
i tonizacji.
Zapewnia
nie tylko dogłębne oczyszczenie ale również przygotowuje skórę
do kolejnych etapów pielęgnacji.
W
składzie SESDERMA
SENSYSES Cleanser Lightening znajdziemy
pęcherzyki lipidowe z butylrezorcynolem, które wychwytują i
transportują na zewnątrz wszelkie zanieczyszczenia rozpuszczalne
zarówno w tłuszczach jak i w wodzie.
Sam płyn hamuje syntezę i aktywność tyrozynazy działając depigmentująco. Liposomy z witaminą C oraz pustymi liposomami hamującymi melanogenezę. Zawiera również pantenol, wyciąg z lukrecji i oligosacharydy o działaniu łagodzącym i regenerującym. Azeloglizyna stanowi połączenie kwasu azelainowego i glicyny, działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie, zmniejsza przebarwienia i zaczerwienienia.
Jako ciekawostkę dodam fakt, że kluczowy składnik jakim są liposomy usuwa dwa rodzaje zanieczyszczeń: rozpuszczalne w wodzie i rozpuszczalne w tłuszczach.
Dla jakiej cery można go stosować?
Skład INCI: Aqua, Pentylene Glycol, Glycerin, Alpha Glucan Oligosaccharide, Panthenol, Potassium Azeoyl Diglycinate, Glycyrrhiza Glabra Root Extract, Ascorbyl Glucoside, 4-Butylresorcinol, Polyglyceryl-6 Caprylate/caprate, Polyglyceryl-4 Laurate/sebacate, Propylene Glycol, Lecithin, Alcohol, , Disodium Cocoamphodiacetate, Disosium Edta, Polysorbate 20, Sodium Chloride, Sodium Cholate, Sodium Hydroxide, Pantolactone, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Parfum, Ci17200.
Sam płyn hamuje syntezę i aktywność tyrozynazy działając depigmentująco. Liposomy z witaminą C oraz pustymi liposomami hamującymi melanogenezę. Zawiera również pantenol, wyciąg z lukrecji i oligosacharydy o działaniu łagodzącym i regenerującym. Azeloglizyna stanowi połączenie kwasu azelainowego i glicyny, działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie, zmniejsza przebarwienia i zaczerwienienia.
Jako ciekawostkę dodam fakt, że kluczowy składnik jakim są liposomy usuwa dwa rodzaje zanieczyszczeń: rozpuszczalne w wodzie i rozpuszczalne w tłuszczach.
Dla jakiej cery można go stosować?
Skóra
podrażniona, zmęczona, trądzikowa. Idealny po zabiegach z zakresu
medycyny estetycznej (peelingi chemiczne, zabiegi laserowe). I
oczywiście cera z przebarwieniami, czy cera pozbawiona blasku, taka,
która potrzebuje rozświetlenia. Nie ma również żadnego limitu
wiekowego, w którym należy ten kosmetyk używać.
Sposób
użycia:
Jeśli chodzi o stosowanie to należy spryskać wacik Oczyszczającym Płynem i rozprowadzić delikatnie na oczyszczanym obszarze skóry aż do całkowitego usunięcia zanieczyszczeń i/lub makijażu. Nie wymaga zmywania wodą. Stosować dwa razy dziennie: rano i wieczorem.
Jeśli chodzi o stosowanie to należy spryskać wacik Oczyszczającym Płynem i rozprowadzić delikatnie na oczyszczanym obszarze skóry aż do całkowitego usunięcia zanieczyszczeń i/lub makijażu. Nie wymaga zmywania wodą. Stosować dwa razy dziennie: rano i wieczorem.
SESDERMA
SENSYSES Cleanser Lightening
to klarowny płyn delikatnie zabarwiony na pomarańczowo. Posiada subtelny, lekko kwiatowy zapach. Bardzo przyjemny i
odprężający.
Muszę stwierdzić, że ogromne wrażenie zrobiło
na mnie opakowanie płynu. Z zewnątrz normalne z dociskaną
nakrętką, a w środku mamy prawdziwą niespodziankę. Żeby
odblokować dozownik należy przekręcić go w lewo w stronę napisu
OPEN, zamykamy logicznie myśląc w drugą stronę. Pojemnik jest
bardzo solidny i nie ma absolutnie żadnej możliwości, żeby nam
się otworzył w trakcie podróży na przykład. Nic nie wycieka, a
płyn jest precyzyjnie dozowany na wacik.
SESDERMA
SENSYSES Cleanser Lightening - tonizuje
i usuwa wszelkie zanieczyszczenia. Koi i łagodzi podrażnienia, a
także przyspiesza proces odnowy komórkowej. Witamina C rozświetla
skórę, poprawia syntezę kolagenu oraz wspomaga zwalczanie wolnych
rodników.
Po
jego zastosowaniu skóra staje się dogłębnie oczyszczona,
odświeżona i rozświetlona.
Ja jestem bardzo zadowolona z
działania tego kosmetyku. Oczywiście nie należy od niego wymagać
dramatycznych efektów w postaci zlikwidowania przebarwień, ale jako
kolejny krok pielęgnacji sprawdza się wyśmienicie. Ja wierzę, że
takimi małymi kroczkami można osiągnąć sukces.
SESDERMA
SENSYSES Cleanser Lightening kosztuje 48 zł za opakowanie
o pojemności 200 ml. Ja używam go regularnie już kilka tygodni, a
ubytek w opakowaniu jest znikomy.
Bardzo lubię tę codzienną
rutynę i jak wspomniałam wyżej mam nowego ulubieńca, który na
dłużej zagości w mojej pielęgnacji. A wspomniany już składnik
jak wyciąg z lukrecji stanowi mój ostatni obiekt zainteresowania,
ponieważ czytałam, że bardzo dobrze pomaga redukować
przebarwienia. Pokładam w nim spore nadzieje.
Skład INCI: Aqua, Pentylene Glycol, Glycerin, Alpha Glucan Oligosaccharide, Panthenol, Potassium Azeoyl Diglycinate, Glycyrrhiza Glabra Root Extract, Ascorbyl Glucoside, 4-Butylresorcinol, Polyglyceryl-6 Caprylate/caprate, Polyglyceryl-4 Laurate/sebacate, Propylene Glycol, Lecithin, Alcohol, , Disodium Cocoamphodiacetate, Disosium Edta, Polysorbate 20, Sodium Chloride, Sodium Cholate, Sodium Hydroxide, Pantolactone, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Parfum, Ci17200.