6/01/2018

Pielęgnacja skóry przez cztery pory roku. Azjatyckie inspiracje – Barbara Kwiatkowska - czy warto przeczytać?

Pierwszej książki Pani Barbary „Skóra: azjatycka pielęgnacja po polsku” nie miałam okazji przeczytać, dlatego też z ogromnym zaciekawieniem podeszłam do „Pielęgnacji skóry przez cztery pory roku”. Ponieważ sama wyznaję zasadę, że pielęgnację należy zmieniać biorąc pod uwagę pory roku.

książka o pielęgnacji skóry inspirowana azjatyckimi rytałami

Po pierwszych kilku stronach byłam zawiedziona. W wielu przypadkach autorka odwołuje się właśnie do części pierwszej, w której wiele kwestii zostało wyjaśnionych i omówionych.
No cóż...... pomyślałam, jednak że warto dać szansę i czytałam dalej.....
Gdybym zakończyła tę przygodę zniechęcona kilkoma pierwszymi stronami to popełniłabym jeden z największych błędów w moim życiu.


Pielęgnacja skóry przez cztery pory roku. Azjatyckie inspiracje” w rewelacyjnie przystępny sposób wyjaśnia i usprawnia sposób pielęgnacji skóry dostosowany do naszego klimatu, ale inspirowany azjatyckimi metodami warstwowej aplikacji kosmetyków. Autorka udowadnia dlaczego pielęgnacja powinna być zmienia w miarę zmiany pogody.
Czego potrzebuje w danym okresie nasza skóra? I jak ją chronić, aby odwdzięczyła się nam pięknym wyglądem podczas upalnego lata czy siarczystego mrozu.
Jak dostosować pielęgnację skóry do sezonowego rytmu życia?
Jak wykorzystać nasz klimat, aby w harmonii z naturą zaspokajać potrzeby swojej skóry?
Kiedy jest najlepszy czas na kuracje odżywcze i nawilżające.



Podstawy pielęgnacji i funkcje biologiczne skóry są wyjaśnione prostym językiem, łatwym do zapamiętania. Mało tego, oprócz dosłownie rozpisanej recepty/planu pielęgnacji – konkretnych kroków w zależności od pory dnia, autorka podaje również sugerowane kosmetyki. Kosmetyki o różnym przekroju cenowym. Kosmetyki dostępne w naszych drogeriach. Tak więc koniec z wymówkami!


Osobiście zainteresował mnie rozdział poświęcony przebarwieniom. Do tej pory myślałam, że działam świadomie, dopiero „Pielęgnacja skóry przez cztery pory roku. Azjatyckie inspiracje” uświadomiła mi w jakiej kosmetycznej mgle się do tej pory poruszałam. Dzięki niej już wiem jak mam sobie zaplanować moje jesienne działania względem właśnie przebarwień.


Pielęgnacja skóry przez cztery pory roku. Azjatyckie inspiracje” zaskoczy również czytelnika podpowiedziami i typami jak wyrobić w sobie właściwe nawyki pielęgnacyjne. Na przykład dlaczego warto używać jedwabne poszewki? Ponieważ pisałam o tym dawno temu, zachęcam również do przeczytania serii moich postów:
Urodowe triki, które powinna znać kobieta po 30-tce
10 trików urodowych, które każda dziewczyna powinna znać część I, część II i część III.


 
Wracając do „Pielęgnacji skóry przez cztery pory roku. Azjatyckie inspiracje” bardzo polecam z
ainspirowanie się azjatyckimi rytuałami i dostosowaniem planu pielęgnacji do poszczególnych pór roku. Moją nową mantrą stał się slogan pochodzący z „Pielęgnacji skóry....” :
             Bo zdrowa, promienna skóra nigdy nie jest dziełem przypadku!
Zatem do dzieła dziewczyny i chłopaki. Kto chce świadomie zapanować nad pięknem swojej skóry, kto chce świadomie skomponować kurację pielęgnacyjną dobraną do potrzeb swojej skóry, kto chce zregenerować poszarzałą po zimie skórę lub pozbyć się przebarwień, uzyskać piękną i zdrową opaleniznę, utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skóry, ochronić ją przed przesuszeniem i mrozem lub wprowadzić w życie filozofię „maseczkowania” - powinien zapoznać się z tą książką.
Celem obu moich książek było podpowiedzenie ci, jak w warunkach domowych, bez inwazyjnych metod najefektywniej zadbać o twoją cerę...... Zobaczysz, że po wprowadzeniu tych zasad oraz konsekwentnym ich stosowaniu odwdzięczy ci się ładnym, zdrowym i promiennym wyglądem na długie lata.
Pani Barbaro trzymam Panią za słowo :-)


P.S. Z informacji technicznych:
Wydawca: Pascal / data wydania: 9 maja 2018 / liczba stron:272 / format:16.2x21cm

okładka miękka / cena w zależności od miejsca zakupu waha się pomiędzy 27-50 zł.