Maskara Volume
Effet Faux Cils zapewni ci efekt sztucznych rzęs!!! Twoje rzęsy
będą grube, seksownie podkręcone, pogrubione, a Twoje spojrzenie
niezwykle uwodzicielskie, bez efektu sztuczności.
Kompleks potrójnego filmu zapewnia bardzo dobrą przyczepność. Pierwsze – pokrywające rzęsy i dodające intensywności, drugie - odżywiające, z prowitaminą B5 i aloesem, podkręcające rzęsy, trzecie - utrwalające, zawierające polimer winylu, zapewniające długotrwały efekt.
Szczoteczka o specjalnym kształcie składa się z nylonowych włókien o różnej grubości ułatwia uzyskanie większej objętości. Aby prawidłowo funkcjonowała, producent zaleca raz w tygodniu starannie wytrzeć szczoteczkę chusteczką higieniczną.
Kompleks potrójnego filmu zapewnia bardzo dobrą przyczepność. Pierwsze – pokrywające rzęsy i dodające intensywności, drugie - odżywiające, z prowitaminą B5 i aloesem, podkręcające rzęsy, trzecie - utrwalające, zawierające polimer winylu, zapewniające długotrwały efekt.
Szczoteczka o specjalnym kształcie składa się z nylonowych włókien o różnej grubości ułatwia uzyskanie większej objętości. Aby prawidłowo funkcjonowała, producent zaleca raz w tygodniu starannie wytrzeć szczoteczkę chusteczką higieniczną.
Kosmetyk
testowany okulistycznie. Odpowiedni do oczu wrażliwych oraz osób
noszących soczewki kontaktowe.
Sposób użycia:
Aplikację rozpocznij od górnych rzęs. Umieść szczoteczkę jak najbliżej rzęs i przesuwaj ją w górę zygzakowatym ruchem. Następnie zastosuj na rzęsy w wewnętrznym i zewnętrznym kąciku oka dla uzyskania równomiernego efektu. Aby podkreślić dolną linię rzęs, muśnij je szczoteczką za pomocą delikatnych ruchów.
Pełnowymiarowy tusz YSL
Volume Effet Faux Cils, w kolorze N1 black ma pojemność 7, 5 ml/ około 160 zł. Do wyboru mamy aż 5 kolorów.
Moja miniatura pochodzi z
zestawu i chwała za to producentowi, że przy zakupie innego
produktu możemy otrzymać inne kosmetyki do wypróbowania.
|
Głęboka,
intensywna czerń, podkreśla spojrzenie. Mascara Volume Effet
Faux Cils dodaje rzęsom odrobinę objętości i niesamowitą
długość, jednocześnie rewelacyjnie je podkręcając.
Efekt bardzo mi się podoba. Moje rzęsy wyglądają naturalnie, ale są ładnie podkreślone. Jeśli szukacie dramatycznego pogrubienia TU niestety go nie znajdziecie. Ja określiłabym to jako dzienny look na odrobinie sterydów ;-)
Kolejny plus maskara świetnie utrzymuje podkręcenie i nie osypuje się ani nie rozmazuje w ciągu dnia, nawet podczas ostatnich upałów. Sama formuła jest świetna. Plastyczna i nie zasycha od razu, także bez problemu dokonamy poprawek czy nałożymy 3 warstwy tuszu bez sklejania się rzęs. Demakijaż można wykonać szybko i praktycznie za pomocą płynu micelarnego pozbywamy się całego tuszu.Szczoteczka jak w sam raz - nie za duża i nie za mała, bardzo dobrze wyprofilowana pozwala dotrzeć do każdej najmniejszej rzęski.
Efekt bardzo mi się podoba. Moje rzęsy wyglądają naturalnie, ale są ładnie podkreślone. Jeśli szukacie dramatycznego pogrubienia TU niestety go nie znajdziecie. Ja określiłabym to jako dzienny look na odrobinie sterydów ;-)
dwie warstwy tuszu |
Kolejny plus maskara świetnie utrzymuje podkręcenie i nie osypuje się ani nie rozmazuje w ciągu dnia, nawet podczas ostatnich upałów. Sama formuła jest świetna. Plastyczna i nie zasycha od razu, także bez problemu dokonamy poprawek czy nałożymy 3 warstwy tuszu bez sklejania się rzęs. Demakijaż można wykonać szybko i praktycznie za pomocą płynu micelarnego pozbywamy się całego tuszu.Szczoteczka jak w sam raz - nie za duża i nie za mała, bardzo dobrze wyprofilowana pozwala dotrzeć do każdej najmniejszej rzęski.
Tusz jest
naprawdę świetny i mogę go śmiało polecić zwolenniczkom
bardziej naturalnego wyglądu rzęs. A ponieważ ja lubię bardziej
dramatyczny efekt – szukam dalej. W zapasach mam jeszcze 2
miniatury, które celowo zostawiłam na sam koniec, żeby się nie
spaskudzić. Doskonale wiecie o co mi chodzi.
Jakie tusze do
rzęs polecacie?