Czasami jednak zdarzy się taka sytuacja, która powoduje, że nie wiadomo o co
chodzi.
Wybierając zapachy do
testów zawsze kieruję się składem, własnymi preferencjami, bądź recenzjami
znalezionymi w necie.
Tak samo było z Fougère Nobile Nobile 1942. Opis na
stronie perfumerii Mon Credo powoduje wręcz ślinotok:
"Dymny, słodki, i
wyrafinowany.
Fougère Nobile z Nobile
1942 jest kompozycją zapierającą dech w piersiach. Węchowe uosobienie elegancji
i polotu. Klasyczne nuty wetiweru i piżma doskonale uzupełniane są akordami
świeżych owoców cytrusowych i subtelną kwiatową lawendą. Nuty serca są
współdziałaniem tytoniu i wanilii, która naprawdę pobudza wyobraźnie. Subtelne
i ulotne nuty przypraw połączone z czarnym pieprzem są absolutnie
uzależniające."
Nuty głowy: lawenda, bergamotka, bazylia, czarny pieprz
Nuty serca: elemi, geranium, aldehydy, tytoń
Nuty bazy: wetiwer, fasolka tonka, paczula, sandałowiec, białe piżmo
Ale na tym mój zachwyt
się kończy. Ponieważ ten zapach nie ma nic wspólnego
z opisem na stronie perfumerii. Na skórze nie czuć ani tabaki, ani odrobiny wspomnianej wyżej słodyczy.
z opisem na stronie perfumerii. Na skórze nie czuć ani tabaki, ani odrobiny wspomnianej wyżej słodyczy.
Jest bardzo wytrawny, męski, drzewny i w tle pachnie ziołami oraz lawendą. Jest to olfaktoryczny obraz gentelmana, który jest oddany rodzinie.
Fougère odkrywa swój wielki urok, który czyni tego mężczyznę bardziej atrakcyjnym. To człowiek wyróżniający się jego wyrafinowaniem. Nosi zapach, który nie należy do nikogo, podkreślając jego indywidualność, odwagę i silną osobowość, atrakcyjną dla wielu kobiet.
Fougère podkreśla jego
związek z tradycją. Przeszłość prowadzi go, aby zbudować lepszą przyszłość.
Przeszłość składa się z przypominających zapachów, takich jak tytoń, zapach
kremu do golenia, nuta wanilii i fasoli tonki.
I przyznam szczerze, że
opis na stronie producenta www.nobile1942.it
oddaje cały obraz tego eleganckiego genetelmana, który wierny tradycji,
kontynuuje i pielęgnuję ją przez całe życie.