Od wielu już lat przykładam staranną wagę do odpowiedniej pielęgnacji. Cały czas poszukuję nowych kosmetyków, które pomogą mojej biednej odwadniającej się cerze.
Laboratoria LIERAC PARIS oferują w kosmetykach HYDRAGENIST - unikatowe rozwiązanie infuzji tlenowej inspirowane techniką medycyny estetycznej.
Zawarty w HYDRAGENIST
kompleks HYDRA O₂
(biomimetyczny tlen, kwas hialuronowy, liście Ambiaty, koncentrat witamin i
minerałów) aktywuje procesy nawilżania i przyczynia się do opóźnienia procesów
starzenia poprzez nawilżenie, dotlenienie i wypełnienie skóry na powierzchni i
w głębi. Drobne zmarszczki i linie zostają wygładzone, a cera odzyskuje blask/rozświetlenie
i świeżość.
Lierac, prekursor
kosmetyków hybrydowych, stworzył unikalne połączenie tego co najlepsze w nauce
i naturze, opracowując kompleks HYDRA O₂,
który otula skórę, skutecznie ją nawilżając i przynosząc suchej skórze uczucie głębokiego
komfortu. Pozostałe składniki aktywne kremu to: NMF 5%, pigmenty "soft focus" 1%
oraz masło morelowe 1% (uzyskane z oleju z pestek moreli, które koi, nawilża i
odżywia skórę).
KONSYSTENCJA: Lekka, świeża i dobrze wchłaniająca się
konsystencja, o subtelnym różanym zapachu, z delikatnymi nutami białych
kwiatów. Testowany pod kontrolą dermatologiczną. Nie zatyka porów. Bez
parabenów. Idealny dla skóry suchej i bardzo suchej. Bez względu na przedział wiekowy.
SPOSÓB
UŻYCIA: Aplikować
codziennie rano i/lub wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy i szyi, delikatnie
wmasowując. Można stosować oddzielnie lub wraz z Nawilżającym Serum Dotleniającym Hydragenist.
Hydragenist Crème
Hydratante Oxygénante Repulpante jest
jednym z moich letnich ulubieńców. Świetna nietłusta i praktycznie
natychmiast wchłaniająca się konsystencja, rewelacyjnie dogadywała się z moją
kapryśną i przetłuszczającą się cerą. Krem stosowałam na noc, co prawda pod
inne serum, ale nawilżenie jakie dostała moja buzia jest na bardzo dobrym
poziomie. Jak wspominałam wcześniej na dzień używałam (i używam nadal) mgiełki nawilżającej z serii Hydragenist, a na wieczór krem. Jestem tym duetem zachwycona. Moja skóra
wygląda nieźle, ale również zauważyłam, że rzeczywiście linie mimiczne złagodniały,
co widać zwłaszcza po wykonaniu makijażu. Wcześniej w liniach „uśmiechu” zawsze
gromadził mi się fluid, a teraz to zjawisko zostało znacznie zminimalizowane.
Skóra zyskała ukojenie i komfort nawilżenia na wizualnie widocznym
poziomie.
Krem Hydragenist nadaje
się również jako baza pod makaijaż. Nie powoduje nadmiernego przetłuszczania się
skóry, a na powierzchni pozostawia delikatny film, który dłużej utrzymuje fluid
w bardzo dobrym stanie.
Nie ukrywam, że bardzo lubię pielęgnację marki Lierac. Wszystkie kosmetyki, które do tej pory miałam okazję używać spełniały, wszystkie moje kryteria oraz oczekiwania, a i obietnice producenta nie były rzucane na wiatr.
Bogata oferta pozowli zmierzyć się ze wszystkimi potrzebami skóry. A jeśli twoja skóra potrzebuje nawilżenia to polecam bardzo serię Hydragenist.
Dla zainteresowanych skład INCI:
Bogata oferta pozowli zmierzyć się ze wszystkimi potrzebami skóry. A jeśli twoja skóra potrzebuje nawilżenia to polecam bardzo serię Hydragenist.
Dla zainteresowanych skład INCI: