Już od
dawna opisuję i namawiam Was do spróbowania naturalnej pasty do
zębów, która nie zawiera fluoru. Ot tak nawet z przekory dla
wszystkich reklam telewizyjnych, które wmawiają nam, że jest to
jedyne remedium na zdrowe zęby.
Dzisiaj
mam dla Was recenzję pasty do zębów z
Tulsi (odmianą bazylii pochodzącą z regionów
tropikalnych). Została ona stworzona z naturalnych składników, ale
przede wszystkim na bazie wspomnianej już bazylii. Dokładnie czyści
zęby i pomniejsza osad nazębny oraz przebarwienia. Zawarta w paście
bazylia działa odświeżająco i wybielająco. Pasta jest polecana
osobom z nadwrażliwymi zębami oraz paradontozą.