Jak już wiecie od dłuższego czasu
współpracuje z firmą Tenex i opisuje Wam produkty do pielęgnacji
między innymi marki DermoFuture Precision. W ubiegły piątek
(03.03) miałam okazję uczestniczyć w szkoleniu produktowemu w
siedzibie firmy Tenex w miejscowości Puchały pod Warszawą.
Moja podróż zaczęła się wcześnie rano, bo aż o wczesnej i niesamowicie nieprzyzwoitej godzinie 6.30.
Wyobraźcie sobie moje przerażenie jak w czasie jazdy, mniej więcej w połowie drogi pogoda dramatycznie popsuła się i zaczął padać tak niesamowity deszcz, że już oczami wyobraźni widziałam jak cały piątkowy czar pryska i z dobrej zabawy mało co zostanie.
Po przybyciu do stolicy i przywitaniu
się z Pałacem Kultury i Nauki, który tym razem wyglądał jeszcze
piękniej oświetlony promieniami słońca wyruszyłam na miejsce
zbiórki.
Dla mnie takie szkolenie to nie tylko
możliwość pogłębienia swojej wiedzy, ale również niesamowita
okazja do poznania na żywo osób, która znam tylko „przez
internet”, dzięki właśnie blogowaniu.
Po przybyciu na miejsce okazało się,
że czeka na nas nie tylko część merytoryczna, ale
i praktyczna,
jeśli chodzi o stosowanie nowości pielęgnacyjnych, które niebawem
pojawią się na rynku.
A oto jedna z nich.
Kuracja uszczelniająca naczynka z witaminą K |
Zdjęcie skubnęłam z instagrama Michała |
Po zapoznaniu się z nowościami i
teorią, nastąpił moment grozy :-P
Musiałyśmy pozmywać makijaże, żeby
na własnej skórze przekonać się o pielęgnacyjnych właściwościach
kosmetyków. Marka Tenex udostępniła nie tylko nowe kuracje, ale
również masażery (które już Wam opisywałam na blogu TUTAJ i
TUTAJ), aby jak najlepiej wmasować w skórę produkty, tak żeby
składniki aktywne miały większe pole do popisu.
Mizianiom i
wzdychaniom nie było końca. No ale cóż nie można mieć
wszystkiego.
Bohaterką pierwszego planu jest Patrycja / interendo.pl |
Żebyśmy nie opadli z sił, to w
międzyczasie firma przygotowała dla nas lunch, który pokrzepił i
dodał nam energii na resztę popołudnia.
W atmosferze błogiego relaksu powitała nas kolejna
niespodzianka, ponieważ na spotkaniu pojawiła się przedstawicielka
marki Constance Carroll, która obdarowała nas kosmetykami
dostępnymi w asortymencie marki. To było zupełnie jak >>Back to the Past << a nie Future – ponieważ doskonale pamiętam tę firmę z moich nastoletnich czasów.
Także po zrelaksowaniu skóry można
było ponownie wykonać makijaż.Testując nowe kosmetyki.
Podczas wykonywania makijażu zdarzył
się nawet mały wypadek, ale nikt nie płakał nad rozsypanym pudrem
:-)
Kolejnym etapem tej niesamowitej
przygody był przejazd do Pałacyku Otrębusy.
Rzadko kiedy mam okazję przebywać w
tak uroczym i klimatycznym miejscu.
A sam pałacyk jak i nasze pokoje
sprawiły na nas niesamowicie pozytywne wrażenie.
Uroczystą kolacją podziękowano nam
za przybycie i uczestnictwo w szkoleniu. Chciałabym również wspomnieć, że
podczas kolacji okazało się, iż nie ma absolutnie żadnych
problemów, aby otrzymać posiłek wegetariański czy bezglutenowy.
To jest ogromny plus i ukłon w stronę każdego klienta.
autor: Michał |
A po części oficjalnej odbyła się
część mniej oficjalna – integracyjna, która niestety, ale nie
podlega dalszej publicznej spowiedzi, więc kulturalnie nabieram wody
w usta i nic więcej
nie pisnę na ten temat :-)
Bardzo serdecznie chciałam podziękować
organizatorom za możliwość uczestniczenia w takim wydarzeniu.
A jeszcze bardziej cieszę się z
faktu, że mogłam poznać „na żywo” tyle fantastycznych osób:
kolorowy-kraj.pl
wblaskumarzen.pl
twojezrodlourody.com.pl
77fantasmagorie77.blogspot.com
ekstrawagancko.com
zakochanawkolorkach.blogspot.com
lifeincolour.pl
youtube.com/czarszka
dobrulbloguje.blogspot.com
MAZGOO.PL
interendo.pl
kosmetykibeztajemnic.pl
youtube.com/c/BlondeBangsss
nianio.com.pl
trenddash.com
wszystkoopielegnacji.blogspot.com
tosinkowo.pl
arsenicmakeup.blogspot.com
Dziękuje Wam bardzo za przemiłe
towarzystwo.
A jak Wam kochani minął weekend?