W
walce o zdrową cerę pomaga mi ostatnio maseczka KERACNYL marki
Ducray.
Jest
to kosmetyk przeznaczony dla cer tłustych, mieszanych i skłonnych
do trądziku..
Co
sprawia, że maseczka jest niezwykle skuteczna?
Keracnyl
to maska, o potrójnym
działaniu:
- Absorbuje nadmiar sebum
- Głęboko oczyszcza pory
- Złuszcza naskórek
W sumie jeśli mam być szczera to raczej podwójna
koncepcją maseczki oraz peelingu. Glinka (kaolin) absorbuje nadmiar
sebum, połączone działanie glinki i polihydroksykwasów (glycolic
acid) głęboko oczyszcza pory, a granulki wosku polietylenowego
złuszczają naskórek. Stopień złuszczania jest średni w
porównaniu do kosmetyków, których używałam wcześniej.
Ponad to maska jest niekomedogenna, czyli nie zatyka
porów skóry oraz nie zawiera
w składzie parabenów.
SKŁAD:
1. Stosować 1-2 razy w tygodniu na suchą lub lekko wilgotną skórę. Pozostawić na 5 minut.
2. Zmoczyć dłonie i masować delikatnymi, kolistymi ruchami.
3. Dokładnie spłukać i delikatnie osuszyć.
Maseczka ma delikatnie błękitny kolor i piękny zapach
charakterystyczny dla dermokosmetyków. Konsystencja w sam raz nadaje
się do rozsmarowania na skórze i nie spływa. Dzięki zawartości
glinki zasycha na tak zwaną skorupę, ale jest ona bardzo łatwa do
zmycia.
Wszelkie zmiany, które pojawiają się na skórze, po
zastosowaniu maseczki Keracnyl goją się w szybszym tempie. A
nałożona na na strefę T trzyma doskonale nadmierne wydzielanie się
sebum w ryzach. Moim sposobem jest również stosowanie punktowe
bezpośrednio na niedoskonałości i w ten sposób również widzę
dobroczynne działanie kwasu glikolowego zawartego w masce.
Miękka tuba o pojemność 40 ml pozwala łatwo dozować dowolną
ilość produktu. Jej cena to około 40 zł, a produkty marki Ducray
można kupić w dobrych aptekach lub przez internet.
Osobiście bardzo się cieszę, ponieważ produktu o takim
działaniu brakowało w mojej łazience. Dzięki Keracnyml mogę
cieszyć się czystą cerą pozbawioną niechcianych niespodzianek.