Od wielu lat przykładam
ogromną wagę do pielęgnacji skóry pod oczami, ponieważ to ona zdradza najszybciej
nasz wiek. Przetestowałam już wiele kremów z lepszym lub gorszym skutkiem.
Proteinowy krem pod oczy Dr Eris zrobił na mnie duże wrażenie, bo jest to jeden
z tych kosmetyków niespodzianek, po których cudów się nie oczekuje, a ten
jednak potrafi nas bardzo pozytywnie zaskoczyć.
Krem przeznaczony jest
dla cery dojrzałej po 35 roku życia.
Ma on działanie
wygładzające, ujędrniające, przeciwstarzeniowe i regenerujące. Wykazuje on
również skuteczne działanie antyrodnikowe o naukowo oznaczonej sile RPF
(Radical Protection Factor).
Skuteczna ochrona DNA
opóźniająca proces tkankowego starzenia skóry oparta na zaawansowanych
japońskich aktywatorach.
SKŁAD:
Zaawansowane japońskie
aktywatory, oparte na kompleksie flawonoidów z perłowca japońskiego, dotleniają
skórę oraz gwarantują silną ochronę DNA i zapewniają pielęgnacją wrażliwej,
płytko unaczynionej skóry wokół oczu. Dzięki zawartości kwasu hialuronowego i
oleju ryżowego skóra jest optymalnie nawilżona, utrzymuje jędrność, napięcie i
gładkość.
Ma on konsystencje
lekkiego kremu i można go używać zarówno na dzień jak i na noc.
Kosmetyk jest
zapakowany w pojemnik typu air-less o pojemności 15 ml. Pompka dozująca (jak na
mój gust) wydobywa o wiele za dużo kremu i trzeba się odrobinę nagimnastykować,
żeby wycisnąć tylko połowę pożądanej ilości. Zbyt dużo produktu po prostu nie
wchłonie się w skórę i zmarnuje się.
Krem jest bezzapachowy.
Doskonale się wchłania, pozostawiając na powierzchni skóry delikatny film.
Nadaje się idealnie pod makijaż, ponieważ żaden kosmetyk się na nim nie roluje,
a skóra jest doskonale nawilżona cały dzień i nie ulega przesuszeniu czy też
ściągnięciu.
Jest to produkt
niesamowicie wydajny.
Po moich pieśniach
pochwalnych na temat mojego ogromnego ulubieńca, kremy MACa Fast Response Eye Cream. Nie sądziłam, że uda mi się znaleźć godny
zamiennik.
Krem z serii Tokyo Lift
doskonale się w tej roli spisuje. Na dzień dzisiejszy jestem zachwycona zarówno
konsystencją, działaniem i wydajnością tego kremu pod oczy.
Krem kosztuje 75 zł i
zważywszy na pojemność 15 ml, przewiduję, że powinien swobodnie starczyć na
około pół roku.
Jest to produkt
zdecydowanie wart uwagi.