Makijaż można traktować
bardzo poważnie lub też nie. Wszystko zależy od tego ile mamy dystansu do
samych siebie.
A żeby nie było zbyt
pięknie i monotonnie postanowiłam pokazać Wam coś z czego śmieję się już od
kilku dni.
A mianowicie są to memy
urodowe, które ponoć tylko kobiety są w stanie zrozumieć. Pojedyncze zdjęcia
znacie na pewno z portali urodowych lub Facebook-a. Ja pozwoliłam sobie
pożyczyć z portalu zeberka.pl najzabawniejsze moim zdaniem fotki i skondensować
je w jednym miejscu.
I doświadczenie bardziej bolesne niż depilacja
brwi.....
Co
sądzicie na temat tych zdjęć?
Wzięte
z życia czy nie?
Jakie
macie doświadczenia?
P.S. Ja chcę taki
rozświetlacz :-)