Jak Wam upływają święta?
Dzisiaj mam propozycję na lekką przekąskę lub dodatek
obiadowy. Podczas Wielkanocy zawsze zostają niewykorzystane pisanki. Można je śmiało
zużyć do sałatki z porów.
Do
sałatki potrzebujemy:
·
pora,
·
3-4 jajka,
·
mały kawałek sera żółtego,
·
3-4 ogórki kiszone lub konserwowe,
·
groszek zielony,
·
majonez
·
sól, pieprz do smaku,
·
zielenina.
Pora kroimy w dosyć grube ćwierć plasterki i zalewamy
wrzątkiem na około 3 minuty. Odcedzonego pozostawiamy kilka minut na sitku do
wystygnięcia.
Jaja i ogórki kroimy w kostkę. Ser ścieramy na tarce
na grubych oczkach. Groszek zielony obgotowuję w osolonej wodzie przez około 5
minut.
Składniki podane są w przykładowych ilościach. Jeśli,
któryś z nich lubicie bardziej można dać go więcej.
Wszystko mieszamy z majonezem i dodajemy pokrojoną
zieleninę. Ponieważ ja nie miałam nić świeżego – dodałam suszony koperek i
pietruszkę.
Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ja dodaję jeszcze
szczyptę papryki słodkiej, ponieważ ten dodatek niesamowicie podnosi walory
smakowe.
Sałatkę można wstawić na pół godziny do lodówki, wtedy
będzie jeszcze smaczniejsza.
Świetnie smakuje sama z kromką chleba lub w daniu
obiadowym jako dodatek do pieczonego mięsa lub zamiennik ziemniaków.
Ta sałatka to podstawowy punkt programu w moim
świątecznym menu. Smaczna, sycąca, ale nie obciąża naszego organizmu w jakiś
dramatyczny sposób.
Smacznego!
Macie może jakieś ulubione sałatki z dodatkiem pora?