Jako
że poczułam świątecznego blues-a, chciałabym przedstawić Wam
kilka rzeczy z minionego tygodnia, które przyczyniły się do
poprawy mojego humoru. Niestety Instagramu się jeszcze nie dorobiłam
tak więc wszystko zamieszczam na blogu :-)
Miłego
oglądania.
Pierwszą
radością była niesamowicie smaczna pizza w przemiłym towarzystwie
Wszystkim
mieszkańcom Kielc i okolic polecam z całego serca Lawendę w
centrum. Jedzonko przygotowywane jest ze świeżych, najwyższej
jakości składników.
Dodam
jeszcze ,że pizza jak i inne posiłki przygotowywana jest w piecu –
specjalnie w tym celu wybudowanym.
Kolejną
moją radością był Mikołaj! Ponieważ byłam bardzo grzeczna , nie
obyło się bez prezentów.
Nostalgia i wspomnienie
z dzieciństwa – widok na Bazylikę Katedralną w Kielcach
I
kilka fotek ozdób świątecznych, które pojawiły się
w moim mieście.
Uwielbiam
ten przedświąteczny czas. Pomimo braku śniegu czuję nastrój
nadchodzących świąt.
A
co Was ostatnio zachwyciło?
Pozdrawiam
Aga
:-)